Reklama

Oribe Canales zmarł w niedzielę, 16 grudnia 2018 roku, ale wiadomość o jego odejściu właśnie dziś obiegła media. Co było przyczyną śmierci jednego z najsłynniejszych fryzjerów świata?

Reklama

Nie żyje Oribe Canales, przyjaciel Jennifer Lopez

Pochodzący z Kuby, a mieszkający w Miami fryzjer, chorował na raka. Jego stan znacznie się pogorszył po tym, jak w zeszłym miesiącu jego nerki i wątroba przestały właściwie funkcjonować po kolejnej terapii w Nowym Yorku. Takie wieści przekazał jego mąż, Zaki Amin.

Oribe bardzo blisko pracował z takimi mistrzami makijażu i fotografii jak Franois Nars czy Steven Meisel. To oni w dużej mierze stworzyli wizerunek supermodelek na przełomie lat 80 i 90. Dzięki nim rozwinęły się kariery Cindy Crawford, Lindy Evangelisty, Claudia Schigger, Naomi Campbell, Christy Turlington.

Włosy stworzone przez niego były niczym fantazja, wspomina Crawford.

Jedną z opłakujących go gwiazd jest Jennifer Lopez, która wspomina początki ich współpracy. „Miałam 16 i byłam zafascynowana magazynem Vogue, jeździłam pociągiem i oglądałam wszystkie zdjęcia supermodelek i miałam obsesję na punkcie włosów!! Kiedy zobaczyłam zdjęcie, które mi się podobało, sprawdzałam, kto zrobił fryzurę i zawsze był to ktoś o imieniu Oribe ... Wow ... on jest niesamowity, myślałam! Potem, gdy pracowałam nad swoim pierwszym albumem, Bennym Medina spytał kto ma mi zrobić makijaż i fryzurę na okładkę. Szczerze mówiąc, byłam tak nowa w branży, że nie znałam nikogo. Pamiętałam tylko te zdjęcia z magazynów i powiedziałam... ummm Oribe i Kevin Aucoin? Benny roześmiał się i powiedział: OK! Następne 10 lat spędziłam z Oribe u mego boku. Zawsze razem pracowaliśmy. Zakochaliśmy się w sobie. (...) Kochał piękno i chciał, aby kobiety czuły się piękne i seksowne. Był prawdziwym artystą. Sprawił, że poczułam się wyjątkowo i pięknie” wspomina Lopez na swoim Instagramie.

Kogo jeszcze czesał Oribe? Zobaczcie w naszej galerii!

tutaj

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama