Renata Kaczoruk na Instagramie ma niespełna 100 000 obserwujących. Nie jest to ogromna liczba - wiele polskich influencerek i celebrytek ją wyprzedza. Niemniej gwiazda ma wierne grono fanów, którzy chętnie lajkują i komentują jej wpisy. Ostatnio Kaczoruk pokazywała im zdjęcia ze swojej podróży na Sri Lankę. Piękne widoki i… równie piękna modelka nie wzbudzały większej sensacji. W końcu na Instagramie takich zdjęć możemy znaleźć miliony.

Reklama

Renata Kaczoruk pokazuje nagie zdjęcie

Renata postanowiła jednak wrzucić kontrowersyjne nagie zdjęcie i opatrzyć je długim i skłaniającym do refleksji komentarzem. Jak się bowiem okazuje, to nie fizyczna nagość jest trudniejsza do pokazania!

„A czy to bez golizny już się nie da? Ano przekonałam się, ze nie ;-). Za mało tu jej było. I nie, nie mowie tu o ściągnięciu z siebie garderoby, to dużo łatwiejsze. Nagość to odkrycie się przed innymi, z prawdziwymi emocjami, słabościami, i, o trwogo.. osobistymi historiami. Doskonale wiem jak to trudno przychodzi”, napisała gwiazda we wstępie do swojego posta.

Reklama

Nowa siła na Instagramie!

Gwiazda przyznała, że trudno jej było być prawdziwą: „Ukryłam się po szyję. Jakiś czas temu potrzebowałam się zaszyć, przejść sama przez dżunglę i zrzucić skórę. I jak się już przez nią przeszłam, wchodzę na swój Instagram, a tam już mnie nie było od dwóch lat

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama