Reklama

Lider zespołu Big Cyc Krzysztof Skiba w ciągu pandemii schudł aż 30 kilogramów. Gwiazdor, który na scenie muzycznej aktywny jest już od lat 80. XX wieku, ostatnio zmienił się nie do poznania! Na zdjęciach, które publikuje na swoim profilu na Instagramie wygląda zupełnie inaczej niż kiedyś. Muzyk zawsze był postawnym mężczyzną. Jednak kiedy do Polski dotarła pandemia koronawirusa i wszyscy Polacy musieli zostać w domach, artysta zdecydował, że nie spędzi kilku miesięcy leżąc przed telewizorem. Postanowił rozpocząć dietę i zadbać o kondycję. Efekty są spektakularne. Artysta zdradził niedawno, w jaki sposób udało mu się zrzucić 30 kg!

Reklama

Jak Krzysztof Skiba schudł 30 kg? Dieta i ćwiczenia to nie wszystko…

Jaki jest sekret nowego wizerunku artysty? Gwiazdor przyznaje, że dieta i ćwiczenia to podstawa, ale Skiba podszedł do tracenia wagi z uśmiechem. Jak się okazuje takie podejście się opłaciło: „Ja chciałbym sprzedać patent, jak odchudzać się na wesoło. Bo można! Bez żadnego głodzenia się. Wystarczą odpowiednia dieta i ćwiczenia. I efekty są rewelacyjne. Zdarza się, że ludzie teraz nie rozpoznają mnie na ulicach. Nie dość, że maseczka zasłania mi pół twarzy, to jeszcze jest mnie 30 kilogramów mniej” - powiedział w rozmowie z Plejadą. Oczywiście nie obyło się bez wyrzeczeń - artysta zrezygnował ze spożywania alkoholu i jedzenia słodyczy na siedem miesięcy: „Jak jest się na etapie redukcji, czyli tracenia kilogramów, to nie ma innego wyjścia. Ale wszystko jest dla ludzi. Teraz gdy już utrzymuję wagę, to mogę sobie na pewne rzeczy pozwolić. I zdarza mi się zjeść coś słodkiego i wypić niewielką ilość winka, ale tylko w dobrym towarzystwie”, przyznał Skiba.

Muzyk w wywiadzie dla Dzień dobry TVN także opwoiedział o swojej utracie kilogramów. Skupił się też na tym, dlaczego przez lata cierpiał na nadwagę: „Jedzenie po koncertach o 1 czy 2 w nocy nie było zdrowe. Jak się zrobi tak raz czy dwa, to nie ma dramatu, ale jak się tak żyje 30 lat, to trochę gorzej. Z rozmiaru 3XL wchodzę teraz w L. Postanowiłem wirusa pokonać na zdrowo. Wiedziałem, że czeka nas bezruch. Miałem już trochę tego brzuszka, schodziłem z wagi 114 kg, co przy moim wzroście jest już poważną sytuacją. Przeszedłem na radykalną, ale zdrową dietę.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama