Reklama

Olga Frycz niedawno ogłosiła, że spodziewa się drugiego dziecka. I choć zawsze była bardzo aktywna sportowo, teraz, nosząc pod sercem drugie dziecko, musiała lekko przystopować z ostrymi treningami, do których była przyzwyczajona. Na jaką aktywność może sobie teraz pozwolić?

Reklama

Jak ćwiczy w ciąży Olga Frycz?

Do tej pory aktorka ćwiczyła naprawdę dużo i intensywnie. Było cardio, brzuszki, rower... Właściwie wszystko, na co tylko miała ochotę i czas. A teraz?

Musiałam na jakiś czas zrezygnować z moich intensywnych treningów, ale żeby nie rozleniwić się całkowicie rower, cardio, brzuszki i inne aktywności zamieniłam na długie spacery. Najbardziej lubię wstać wcześnie i na dobry początek dnia przejść dystans około 3 km.

Zobacz także: Anna Lewandowska i inne gwiazdy zdradzają pomysły na zdrowy styl życia!

Aktywność fizyczna bardzo Oldze służy, bo wygląda naprawdę doskonale. Figura jest świetna, a cera promienna. Same plusy! Fani też zasypują ją komplementami:

Wyglądasz ślicznie

Piękna!

Służy Pani ten stan!

To genialne rozwiązanie dla innych przyszłych mam. Bo po pierwsze dotleniają cały organizm, po drugie spalają kalorie, a po trzecie od rana dostają dawkę endorfin, która sprawia, że wszystko wydaje się łatwiejsze i przyjemniejsze. A przecież w ciąży bywają także trudne chwile.

Reklama

Warto wspomnieć, że trenować w ciąży można, ale najlepiej pod okiem trenera i po konsultacji z lekarzem prowadzącym ciążę. Tak zrobiła m.in. Katarzyna Glinka, która niemal do rozwiązania ćwiczyła ze swoim trenerem personalnym.

Reklama
Reklama
Reklama