Ewelina Flinta kilka lat temu zniknęła ze sceny i z mediów. I choć aktywnie prowadzi konto na Instagramie, tak naprawdę niewiele wiadomo o jej życiu prywatnym. Jest w tej kwestii równie tajemnicza jak wtedy, gdy była u szczytu kariery i nie udzielała wywiadów na tematy niezwiązane z muzyką. Jednak ostatnio zrobiła wyjątek i pokazała swoje zdjęcie z dzieciństwa. Dlaczego? Miała ku temu bardzo ważny powód!

Reklama

Ewelina Flinta - jak wyglądała jako dziecko?

Ewelina Flinta zabłysła w pierwszej edycji programu Idol, w którym zachwyciła jurorów i widzów swoją skalą głosu i charakterystyczną chrypką, przez którą porównywano ją do Janis Joplin. Jak burza weszła do finału i zajęła drugie miejsce. Szybko potem nagrała pierwszy singiel, a potem całą płytę. Jej przebój Żałuję śpiewała wtedy cała Polska. Ewelina dobrze wykorzystała czas rozkwitu kariery – nie tylko koncertowała i nagrywała płyty, ale też udzielała się charytatywnie. Chętnie wspomagała akcje takie jak „I Ty możesz zostać św. Mikołajem” oraz „Podziel się Posiłkiem”), a także bardzo aktywnie działa na rzecz fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” oraz fundacji „Mam marzenie”. I nadal ma w sobie tę chęć pomagania. Właśnie dlatego pokazała zdjęcie z dzieciństwa.

Na fotografii zamieszczonej przez wokalistkę na Instagramie widzimy smutną i zamyśloną dziewczynkę z kucykiem i grzywką.

To ja. Miałam ok 12 lat. Rany... jakie smutne oczy. Pierwsze kompleksy. Złamane serce.... być może. Takie, jeszcze dziecko. Koleżanki zaczynały wyglądać jak kobiety, a ja jeszcze długo tak. Piersi późno urosły, okres dostałam po 7 klasie. Wszystko dziwne, trochę przerażające, a jednak trochę ulga, że już nie odstaję od grupy. Ciężki ten okres dojrzewania, napisała pod zdjęciem.

Ewlina Flinta zamieściła fotografię w ramach wspierania akcji Moonka, która promuje ciałopozytywność i pomaga młodym ludziom przejść przez okres dojrzewania poprzez gry i książki dotyczące tego trudnego okresu.

Czas, żeby dziewczynki w końcu w fajny, przystępny i pełen miłości do zmieniającego się ciała, dowiedziały się jak to jest z tym dojrzewaniem. Żeby na tym etapie, nie wzgardziły, ale polubiły swoje ciała, swój dom,w którym zostaną na zawsze. A przecież w domu powinno być miło i bezpiecznie ❤, napisała.

To zdjęcie ma zachęcić do wspierania tej wyjątkowej inicjatywy, bo Ewelina, jak sama pokazuje, doskonale pamięta ten moment, gdy mocno różniła się od swoich rówieśniczek. A świadomość bycia outsiderem w tym wieku nigdy nie jest łatwa!

Zobacz także

Na szczęście z tego okresu szybko się wyrasta, nabiera odwagi i siły do podejmowania wyzwań i odważnych decyzji. Ewelina Flinta spełniła swoje marzenie o byciu wokalistką i dziś w niczym nie przypomina już tej smutnej nastolatki. Jest uśmiechnięta i pełna energii. Tylko zobaczcie!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama