Aleksandra Domańska to jedna z najbardziej lubianych aktorek młodego pokolenia. Poza występowaniem na ekranie, deskach teatru i w programach typu reality show, uwielbia udzielać się w szeroko pojętych akcjach społecznych, wspierających kobiety. Jakiś czas temu Ola zainicjowała akcję Ciało bogini za nic się nie wini, poprzez którą namawia inne kobiety do akceptacji siebie. Aktorka ma niezwykłe poczucie humoru i dystans do siebie, co powoduje że odbierana jest w social mediach jako ciekawa osobowość świata kina, ale również wiarygodna i bardzo naturalna kobieta. Kobiety uwielbiają to, że nie zawsze wygląda perfekcyjnie, ale jednocześnie jest pozytywna i zdystansowana do panujących w show-biznesie trendów.

Reklama

Aleksandra Domańska pokazała się bez makijażu

Na wrześniowej premierze filmu Nieznajomi, w którym Domańska zagrała jedną z ról, zaprezentowała światu piękny i naturalny look. Promowała wówczas natural beauty look i podkreślała, że najlepiej czuje się bez grama makijażu na twarzy. Temat jednak uległ zmianie, aktorka od jakiegoś czasu ma spory problem z cerą. Żali się na trądzik i przesuszoną skórę. Wspomina z rozrzewnieniem czasy kiedy jej cera była gładka i wyglądała zdrowo.

Wróciłam do mojego wieku gimnazjalnego, moje hormony robią sobie totalną imprezę w moim organizmie. Ja im mówię: lećcie dzieci, bawcie się, wybawcie się i błagam dajcie mi żyć - żali się i nawołuje Aleksandra Domańska

Aktorka tłumaczy, że w ostatnim czasie zmaga się z problemami hormonalnymi, które wyraźnie wpływają na jej zdrowie i wygląd skóry:

Dziewczyny, hołubcie swój okres, jeżeli go macie, hołubcie regularne cykle, bo wierzcie mi, jeżeli by wam ich zabrakło, a wasza piękna twarz zamieniłaby się w pobojowisko, albo kretowisko, to byście za nią bardzo tęskniły… okresem w sensie.

Instagram/Aleksandra Domańska
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama