Połyskujące paletki cieni, olejek pieszczący cerę i zapachy - gorące nowości Huda Beauty i siostrzanych marek

Prawdziwa piękność o oliwkowej cerze, najpotężniejsza blogerka urodowa na świecie, właścicielka kultowej marki makijażowej, a od niedawna także linii kosmetyków pielęgnacyjnych... Huda Kattan spełniła marzenie każdej mistrzyni makijażu – wylansowała kilka marek, a także sama stała się marką. Z 48 milionami fanów na Instagramie, Amerykanka deklasuje wszystkie inne wielkie nazwiska branży, z Jamesem Charlesem, Jeffree Starrem i Nikkie Tutorials na czele.

Wierność milionów fanów 37-latka zawdzięcza jednak nie tylko eleganckim lookom i zabawnym trikom DIY. Kobiety na całym świecie zachwycają się produktami do makijażu Huda Beauty i zapachami Kayali, a od niedawna – także pielęgnacją od WISHFUL. Koncepcja najnowszej marki Hudy jest rewolucyjna – zamiast podążać śladami konkurencji i obiecywać niemożliwe (np. pozbycie się zmarszczek), Kattan skupia się na osiągnięciu rozjaśnionej, gładkiej i czystej skóry bez przebarwień.

Metamorfoza skóry z WISHFUL

Kattan nigdy nie ukrywała swojej sympatii do medycyny estetycznej, jednak dopiero dzięki formułom WISHFUL osiągnęła idealną cerę. Taką, której nie musi przykrywać mocnym makijażem. W rozmowie z „Allure” przyznała, że o własnej marce pielęgnacyjnej marzyła od zawsze, nawet bardziej niż o linii do makijażu.

Po sukcesie rozjaśniających peelingów enzymatyczny, Huda lansuje kolejne hitowe produkty. Najważniejsza premiera jesieni to Get Even Rose Oil, produkt, który Huda stworzyła z myślą o potrzebach własnej skóry, doskonale wpisując się przy tym w oczekiwania swoich fanek.

Chcę, żeby kosmetyki pielęgnacyjne ciężko pracowały, wybrałam więc 15 moich ulubionych olejków, by stworzyć unikalną mieszanką, która nie poprzestaje na nawilżaniu suchej skóry. Get Even Rose Oil nie tylko regeneruje i odżywia skórę, ale także wyrównuje jej koloryt, pomaga zniwelować przebarwienia potrądzikowe i posłoneczne, więc to produkt na wszelkie potrzeby cery – tłumaczy Kattan.

Dowody na jego działania znajdziecie na Instagramie @wishfulskin, pełnym fascynujących zdjęć przed i po. Według wdzięcznych klientek widać spektakularne efekty już po tygodniu stosowania, a dłuższe używanie olejku pozwala prawie zupełnie pozbyć się śladów po trądziku.

Jak to możliwe? Dwa główne składniki, olejek z dzikiej róży i z róży damasceńskiej, pozwalają zatrzymać nawilżenie, łagodzić podrażnienia, wyrównać koloryt i rozjaśnić plamy pigmentacyjne. Ich działanie wspomaga 13 innych wypróbowanych olejków, w tym antyoksydacyjny olej z nasion malin, ujędrniający olej z nasion marchwi czy pełen witamin oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych olejek z baobabu.

Obok Get Even Rose Oil, w perfumeriach Sephora debiutuje inna nowość od WISHFUL - nawilżający balsam Honey Balm. Podobnie jak różany olejek, balsam nie zatyka porów i jest odpowiedni dla każdego typu cery, nawet tłustej czy trądzikowej. W dodatku dodatek pudru z miki w lawendowym odcieniu optycznie maskuje niedoskonałości!

Honey Balm zawiera superskuteczny składnik przeciwstarzeniowy i przeciwtrądzikowy – niacynamid (wit. B3), a także całą gamę naturalnych składników kojących i nawilżających, w tym miód i cenioną przez Kattan kurkumę. Ma delikatny aromat lawendy, który odpręża i koi zmysły podczas relaksującej pielęgnacji cery.

Biżuteria dla oka – nowe Haze Obsessions

Choć marka Huda Beauty słynie z doskonałych kryjących podkładów, sztucznych rzęs i tuszy dających podobny efekt, to z imieniem Huda wciąż najmocniej kojarzą się palety cieni. W pudełku wyglądają jak sprasowane kamienie szlachetne, na oku mają intensywne barwy i miękką, kremową strukturę. Wierne fanki Huda Beauty śledzą nie tylko premiery kolejnych pełnowymiarowych palet, ale także kolejne kultowe Obsessions – minipaletki w kształcie kwadratu.

Choć przystępne cenowo, Obsessions zawierają aż dziewięć dopasowanych do siebie kolorów w macie i błysku. Tegoroczna jesienna nowość to limitowana linia Haze Obsessions. To współczesna wariacja na temat kultowego makijażu smokey eye, opartego na tonalnych przejściach, a w wersji Hudy – także kontrastach między matem, opalizującym błyskiem i brokatem. Paletka dostępna jest w trzech wariantach:

• Khaki Haze

  
  Inspirowana odcieniami ziemi paletka z barwami khaki, oliwki, brązu i ciepłego różu. Makijaż wykańczają przebłyski złota, miedzi i modnego rose gold.
• Sand Haze
  Inspirowany barwami kanionu Antylopy w Arizonie. Piaskowe beże łączą się z terrakotą, a metaliczne brązy ze złotem. Najbardziej subtelna wersja smokey eye.
• Purple Haze
  Romantyczne odcienie lawendy i brązu, intensywny fiolet w stylu disco, zagaszony róż i głęboka śliwka. Sposób na kolorowe smokey w jesiennym stylu.

Odcienie i wykończenia cieni w ramach jednej palety dobrano tak, by stworzenie współczesnego smokey eye było jak najłatwiejsze. Kolory pięknie się stapiają, budując intensywność z każdą warstwą. Tylko od ciebie zależy czy stworzysz codzienny makijaż czy połyskującą wersję idealną na wieczór…

Fantazja o idealnym zapachu

Kayali oznacza po arabsku „moja fantazja”. Fanom Huda Beauty kojarzy się tylko z jednym - wylansowaną w 2018 r. linią zapachów. W tym projekcie pierwsze skrzypce grała młodsza siostra Hudy, Mona Kattan, wieloletnia partnerka biznesowa, a prywatnie wielka pasjonatka perfum.

Razem siostry stworzyły gamę Kayali – wód perfumowanych wpisujących się w tradycję Bliskiego Wschodu, odpowiednich do zabaw z fragrance layering, czyli warstwowego łączenia zapachów. Do wyboru jest między innymi Vanillą, łącząca słodką przyprawę z jaśminem i tonka, Elixir - pachnący czerwonym jabłkiem i płatkami róży czy Citrus z grejpfrutem, bergamotką i rabarbarem.

Dostępne w pojemnościach 50 i 100 ml, już wkrótce zapachy Kayali pojawią się także w świątecznych duetach, np. z kultową matową pomadką Huda Beauty.

Materiał powstał z udziałem perfumerii Sephora.