Opakowania kosmetyków ze śmieci oceanicznych? Ekologiczna rewolucja nabiera tempa!
Co robią producenci, żeby pomóc środowisku?
Coraz więcej gałęzi przemysłu przechodzi ekologiczną rewolucję. Ostatnio walczyliśmy ze słomkami i plastikowymi opakowaniami w kawiarniach, restauracjach i supermarketach. Po sektorze jedzenia przyszedł czas na kolejny, tym razem… kosmetyczny! Ta branża jest jedną z najszybciej rozwijających się na świecie i również musi sprostać wymaganiom swoich świadomych klientów. Co robią producenci, aby przystosować swoje marki do nowych, ekologicznych wymogów?
W trosce o oceany
Ostatnio ważne kroki podjął producent kosmetyków do pielęgnacji włosów - Kevin Murphy. Firma ogłosiła, że do 2019 roku opakowania wszystkich swoich produktów zamieni na takie, które są w 100% tworzone z materiałów z recyklingu śmieci oceanicznych. To pierwsza marka w branży, która postawiła na takie rozwiązanie. Jak oszacowano, skutkiem tej decyzji będzie zapobiegnięcie produkcji kolejnych śmieci. Nawet około 360 ton rocznie.
Kevin Murphy nie jest jednak jedyną marką, która troszczy się o oceany. Firma La Mer założyła specjalną fundację – La Mer Blue Heart Oceans, która dzięki dobroczynnym dotacjom wspiera to, co od wielu lat inspiruje markę najbardziej – morza i oceany. Ale to nie wszystko! La Mer co roku projektuje również nowe słoiki dla swojego kultowego Crème de la Mer, które na myśl przywodzą podwodny świat.
Bez opakowań
Firma Lush znana jest z tego, że ma w swojej ofercie wiele tzw. „nagich” produktów czyli takich, które nie zawierają żadnych opakowań, jak kule do kąpieli czy szampony w kostce. Cała reszta sprzedawanych w sklepach kosmetyków znajduje się w biodegradowalnych pojemnikach. Marka L’Ocitane również wpadła na świetne rozwiązanie! Część ich kosmetyków dostępna jest w wersjach uzupełniających. Wystarczy raz kupić produkt w orginalnym opakowaniu, a potem nie ma już konieczności generowania kolejnych śmieci.
Producent kosmetyków do makijażu – MAC Cosmetics wprowadził atrakcyjną ofertę dla swoich klientów. Jeżeli zużyjecie puder lub szminkę marki MAC wcale nie musicie wyrzucać opakowania do kosza! Wystarczy, że zbierzecie jeszcze 5, a możecie przynieść je ponownie do sklepu i wymienić na… nową, wybraną przez siebie szminkę!
Cieszycie się, że przemysł kosmetyczny coraz bardziej stara się dbać o ekologię? My całkowicie popieramy takie inicjatywy!