Reklama

Brak wprawy, nieodpowiednio przygotowana skóra i pośpiech podczas nakładania samoopalacza sprawiają, że często nawet mimo najwyższej staranności zamiast idealnej opalenizny, na skórze mamy nieestetyczne plamy. Ale mamy na to sposób!

Reklama

Przede wszystkim należy działać należy szybko, póki przebarwienia są świeże. Smugi najczęściej powstają w miejscach, w których skóra była przesuszona i szorstka. Najlepszym sposobem na ich usunięcie jest więc intensywne natłuszczenie, a następnie złuszczanie naskórka. Przydadzą się:
• peelingi gruboziarniste i enzymatyczne
• kremy z kwasami AHA lub BHA (przyspieszą złuszczanie naskórka)
• rękawica peelingująca
• sok z cytryny - ma właściwości rozjaśniające
• soda oczyszczona - świetnie wybiela i wygładza skórę
• woda utleniona oraz kwasek cytrynowy
• zmywacz do sztucznej opalenizny

Jeśli plamy po samoopalaczu są niewielkie

W takim wypadku wystarczy natrzeć plamę plasterkiem cytryny lub wycisnąć kilka kropel soku na wacik i przyłożyć go w miejsce plamy na kilkanaście, kilkadziesiąt sekund. Możemy do ich usuwania wykorzystać także roztwór wody utlenionej z sokiem z cytryny lub rozpuszczoną w wodzie sodę oczyszczoną. Dobre efekty daje także dostępny w drogerii zmywacz do sztucznej opalenizny (np. Sunkissed, HEBE).

Jeśli smugi są bardzo widoczne

Gdy problem jest poważniejszy, sięgnij po peeling gruboziarnisty (możesz go zrobić sama, łącząc cukier np. z olejem kokosowym) lub użyj rękawicy peelingującej. Jeśli masz problemy ze skórą (cera naczynkowa, trądzik) zrezygnuj z mechanicznego złuszczania i wybierz peeling enzymatyczny lub preparat z kwasami hydroksylowymi. Substancje złuszczające zawarte w tych produktach nie podrażniają bowiem skóry. Bez względu na jaki peeling się zdecydujesz, procedura wygląda identycznie: odpowiednią porcję produktu nanieś na wilgotną skórę i okrężnymi ruchami delikatnie masuj. Pozostaw na chwilę, a następnie weź ciepłą kąpiel lub prysznic.

Na naprawdę oporne zabrudzenia przyda się pasta z sody oczyszczonej i cytryny (kilka łyżeczek sody oczyszczonej połącz z sokiem z cytryny tak, by uzyskać konsystencję jednolitej gęstej papki). Postępuj podobnie jak w przypadku peelingu.

Zobacz także: Nie daj plamy! Dowiedz się, jak poprawnie używać samoopalacza

Ślady na dłoniach po używaniu samoopalacza

Jeśli problem dotyczy dłoni (najczęściej jest to przestrzeń między palcami) wymocz je w ciepłej wodzie z dodatkiem kwasku cytrynowego.

A co zrobić, gdy kłopotem jest „biała plama”, która powstała jeśli nie udało ci się równomiernie rozprowadzić samoopalacza. Koloryt najszybciej wyrównasz smarując newralgiczne miejsce samoopalaczem wymieszanym pół na pół z kremem nawilżającym.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama