Moje 7 dni z tuszami do rzęs IsaDora
Zobaczcie, jak poradziły sobie nawet w ekstremalnych sytuacjach!
- Tamara Brick
To był naprawdę świetny tydzień! Codziennie testowałam tusze do rzęs kultowej marki IsaDora. Starałam się dopasować konkretny produkt do okazji i... chyba się udało! Sprawdźcie, które mascary moim zdaniem wypadają najlepiej i czy ostatecznie znalazłam swojego faworyta.
Pracująca dziewczyna
Każdy dzień rozpoczynam od filiżanki dobrej kawy, odebrania maili oraz oczywiście lekkiego makijażu. Mój tydzień z marką IsaDora rozpoczęłam od testu dwóch tuszów, które nie tylko podkreśliły moje spojrzenie, ale również doskonale sprawdziły się podczas całodziennej pracy przy komputerze. Pierwszym, który zastosowałam był Hypoallergenic Mascara 01 Black. Muszę przyznać, że totalnie mnie zachwycił! Maskara jest dedykowana osobom o bardzo wrażliwych oczach oraz posiadającym krótkie rzęsy. Nie zawiera sztucznych składników, które mogłyby powodować reakcje alergiczne. Poza tym ma świetną szczoteczkę, dzięki której malujesz rzęsy szybko i sprawnie, a efekt jest zachwycający.
Kolejnego dnia rano sięgnęłam po Big Bold Extreme Mascara. Wybierałam się na spotkanie, dlatego zależało mi na tym, żeby osiągnąć maksymalne pogrubienie i wydłużenie rzęs. Zachwycił mnie skład. Maskara zawiera woski roślinne pozyskiwane z otrąb ryżowych, kwasy tłuszczowe, fosfolipidy, witaminę E oraz naturalne polisacharydy, które intensywnie pielęgnują i chronią rzęsy. Poza tym, przez cały dzień się nie rozmazała!
Czas poćwiczyć!
Uwielbiam trenować kick-boxing, ale po nim mój tusz zazwyczaj jest rozmazany i pokruszony. Właśnie dlatego potrzebuje mascary, która przetrwa nawet najcięższy trening! Byłam bardzo ciekawa, czy ten wymagający test przejdzie wodoodporny tusz do rzęs Buil-Up Mascara Extra Volume. Jakie było moje zdziwienie, gdy po treningu moje rzęsy były nadal pięknie pogrubione i rozdzielone, a tusz był niemalże w stanie nienaruszonym. Jestem pod ogromnym wrażeniem i mam pewność, że znalazłam swojego faworyta :)
Gdy jednak potrzebuje niezawodnego tuszu do pracy, który sprawi, że moje rzęsy pozostaną pogrubione przez długi czas, sięgam po klasyczną wersję – Build-Up Mascara Extra Volume. Tusz zadebiutował na rynku w 2009 roku od razu podbijając serca milionów kobiet. W krótkim czasie stał się bestsellerem nad bestsellerami.
Uwaga! Beauty Allert!
Z okazji Dnia Matki mascarę Build-Up Extra Volume w czerwonej, klasycznej wersji - absolutny bestseller marki IsaDora, kupimy teraz 50% taniej!*
*Promocja trwa od 20 do 26 maja w sklepie online sklep-isadora.pl.
Kick-boxing to niejedyny sport, jaki uprawiam. Od kilku miesięcy regularnie chodzę z moją przyjaciółką na jogę. Zawsze po praktyce idziemy razem na kolację w centrum Warszawy, więc nawet po wyczerpującym treningu muszę wyglądać pięknie! Tym razem wypróbowałam tusz do rzęs Grand Volume Lash Styler, który idealnie podkręcił i pogrubił moje rzęsy, dzięki dwustronnej, asymetrycznej szczoteczce. Moja przyjaciółka, gdy mnie tylko zobaczyła, od razu zauważyła zmianę w moim wyglądzie, a instruktor jogi uśmiechał się jeszcze milej niż zazwyczaj.
Wieczór w teatrze
Kocham teatr! Wybierając się tam, zawsze staram się, aby mój total look był bezbłędny. Sukienka - maksimum elegancji. Biżuteria – moja ulubiona, w kolorze różowego złota. I w końcu make-up - klasyczny, wyrazisty, z nutą szaleństwa. Stawiam na podkład rozświetlający i mocno podkreślone oko.
Moje rzęsy z natury są delikatne i cienkie, dlatego szukam maskary, która nada im wręcz teatralnej objętości. Mój wybór był więc oczywisty - padło na mascarę IsaDora Teatralna Objętość Grand Volume Lash Styler. Efekt? Fantastyczny! Moje rzęsy w mgnieniu oka stały się długie i niesamowicie gęste. Dwustronna szczoteczka sprawia, że wystarczą dwa pociągnięcia, aby osiągnąć zamierzony efekt. Twarde włosie rozdziela rzęsy i dodatkowo je stylizuje, a mniejsze włoski z drugiej strony szczoteczki idealnie rozprowadzają tusz na dolnej linii rzęs. Lekka, elastyczna tekstura odporna jest na zmianę pogody – dzięki temu można wyglądać świetnie w każdych warunkach. Niewątpliwą zaletą tej maskary jest to, że się nie rozmazuje i pozostaje na oku przez całą noc. Tego właśnie oczekiwałam!
Odrobina luksusu w zwykły dzień
Mam takie dni, że sama dla siebie chcę wyglądać wyjątkowo. Sięgam wtedy po elegancki zestaw ubrań i mocnej zaznaczam oko.
Testowany przeze mnie tusz Mocno Pogrubiający Big Bold Mascara 10 Black okazał się strzałem w dziesiątkę! Dzięki połączeniu oryginalnej szczoteczki oraz kremowej formuły zapewnił moim rzęsom natychmiastowy rezultat maksymalnego pogrubienia i wydłużenia. Innowacyjna, opatentowana szczoteczka składa się z krótkich i długich włókien, dzięki czemu idealnie rozprowadza się nawet na najbardziej ukrytych włoskach. Co jeszcze zwróciło moją uwagę?
Jest bardzo trwała i gwarantuje intensywną czerń. Pozwala uzyskać efekt „kociego oka” dosłownie w kilka sekund. I co najważniejsze – nie rozmazuje się. Będąc na moim oku od momentu zrobienia make-up'u, aż do powrotu do domu przeszła prawdziwy test trwałości!
Ready to run!
Kocham jogging. Ale każde wyjście na bieganie to też okazja, by dobrze wyglądać. Żadnych starych legginsów i wielkiej bluzy. Na biegowej trasie ta dziewczyna w kolorowych ubraniach sportowych, neonowo-niebieską butelką z wodą i z pięknymi rzęsami do nieba, to ja.
Odkryłam Maksymalnie Wydłużający Tusz Do Stylizacji Rzęs Volume Lash Styler 30 Black i już wiem, że to jedyna maskara, która wytrzymuje na rzęsach, gdy idę na trening – w każdych warunkach. Ten tusz ma kremową formułę i precyzyjnie pogrubia rzęsa po rzęsie. No i co za szczoteczka! Idealnie dopasowuje się do kształtu mojego oka, wyciąga i dokładnie rozdziela włoski od samej nasady.
Efekt? Uwodzicielskie spojrzenie spod długich rzęs nawet na biegowej ścieżce!
Perfect look na party
Nareszcie weekend! Tym razem czeka mnie… moja własna impreza urodzinowa, dlatego make-up, który wykonam musi być po prostu perfekcyjny! Stawiam na czerwone usta i mocno podkreślone oko. Sięgam po Wielofunkcyjny Tusz Stretch Lash Mascara w nadziei, że moje rzęsy zyskają maksymalną objętość, staną się super długie i perfekcyjnie rozdzielone. Pierwsze wrażenie? WOW! Takiej szczoteczki jeszcze nie widziałam! Wbudowany mechanizm pozwala na regulowanie jej długości dla uzyskania pożądanego efektu, jest więc idealna dla wszystkich długości rzęs: długich, średnich oraz krótkich. Długa szczoteczka - długość, rozdzielenie, objętość, krótka - extra objętość. Tego mi było trzeba! Mascara nałożyła i utrzymała się fantastycznie mimo, że była świeżo otwarta. Nic się nie osypało, nie posklejało, a gdy wróciłam z szalonej imprezy makijaż oczu wciąż wyglądał tak dobrze, jak zaraz po aplikacji tuszu (czyli bosko!).
After. Najchętniej nie malowałabym się wcale, ale wyrównany koloryt skóry i pokreślone oko muszę mieć zawsze (inaczej pomyślą, że pewnie jestem chora)! Tym razem sięgnęłam po tusz do rzęs z precyzyjną szczoteczką Precision Mascara, którego zadaniem było pogrubienie, wydłużenie i rozdzielenie rzęs dla efektu otwartego, wyrazistego oka. Specjalnie zaprojektowana elastyczna szczoteczka pozwala z łatwością dotrzeć do każdej, nawet najmniejszej rzęsy, dzięki czemu moje spojrzenie, nawet dzień po imprezie, wyglądało na wypoczęte.
Polecamy również:
Tusz Flashing Volume Instant Effect Mascara
Krótka, silikonowa szczoteczka doskonale rozdziela rzęsy. Jest niezwykle precyzyjna, dzięki czemu malowanie rzęs od nasady, aż po same końce jest niezwykle proste i szybkie. To jego prawdziwy atut, który sprawdza się przy wykonywaniu porannego makijażu, zwłaszcza, gdy nasz grafik jest dość mocno napięty. Tusz jest bardzo trwały, dzięki czemu użyty rano pięknie wygląda przez cały dzień.
Zgodnie z tym co napisano na opakowaniu, tusz jest przeznaczony dla wrażliwych oczu oraz może być stosowany przez osoby używające soczewek kontaktowych. Szczoteczka tuszu jest miękka i delikatna, przez co nakładana warstwa jest bardzo subtelna. Idealny do codziennego makijażu.
Materiał powstał we współpracy z marką IsaDora.