Dorastał w Skandynawii, ale serce zawsze miał po polskiej stronie. Nieznana twarz Adriana Zandberga – kim jest żona polityka Barbara?
Z pozoru twardy polityk, w domu pełen czułości mąż i ojciec

Adrian Zandberg jest jednym z najbardziej znanych polityków lewicy, ale niewiele wiadomo o jego życiu prywatnym. Tymczasem rodzina i spędzony z nią czas są dla polityka najważniejsze w życiu. Lubi gotować, z żoną dzieli się obowiązkami domowymi i wciąga do nich dzieciaki. Kim jest żona polityka Barbara i jak wygląda jego życie rodzinne?
Adrian Zandberg: pochodzenie, rodzina, dzieciństwo w Skandynawii
Adrian Zandberg to jeden z największych polskich polityków - ma prawie dwa metry wzrostu. Niektórym przypomina wikinga, może dlatego, że dzieciństwo spędził w Skandynawii. Urodził się w 1979 roku w duńskim Aalborgu, mieście położonym malowniczo w Jutlandii Północnej. Aalborg leży nad fiordem Limfjord, tam, gdzie Morze Północne łączy się z cieśniną Kattegat.
Ojciec Adriana – nieżyjący już Piotr Zandberg pracował w filmie handlowej. Mama - Ewa Zandberg jest prawniczką. Jego rodzice wyemigrowali z Polski do Danii na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku. W 1986 roku, po śmierci dziadka, rodzina powróciła do Warszawy, gdzie przyszły polityk dorastał na Mokotowie i Ursynowie. Dziś wspomina swoje dzieciństwo z sentymentem, to duńskie i to warszawskie. Cieszy się, że nadal mieszka z rodziną na Mokotowie.
„Moja córka urodziła się parę ulic dalej, w szpitalu, w którym kiedyś pracowała jej prababcia. Mój syn kopie piłkę na tych samych boiskach, co ja trzydzieści lat wcześniej”, opowiadał o sobie.
W Danii ma przyrodniego brata Mikaela, syna ojca z poprzedniego związku. Mają fajny kontakt, choć rozmawiają ze sobą po angielsku, nie po duńsku. Adrianowi Zandbergowi tak jest wygodniej.
Warto również wspomnieć o babci Adriana Zandberga, Krystynie Rodziewicz-Zandberg, która była łączniczką w powstaniu warszawskim, pełniąc służbę w stopniu strzelca-plutonowego. Za swoje bohaterstwo została odznaczona Krzyżem Walecznych.

Adrian Zandberg: romantyczne związki
W młodości Adrian Zandberg kochał się w innej znanej polityczce lewicy Barbarze Nowackiej. Poznali się jako studenci. Razem działali w młodzieżówce Unii Pracy, on był przewodniczącym, ona jego zastępczynią. Razem protestowali przeciwko wysłaniu wojsk polskich do Iraku. „Zaciekawił mnie jego intelekt, wiedza, umiejętność jej używania — to mi się w ludziach podoba. Miał 18 lat, był o cztery lata młodszy, taki chłopiec jeszcze. Żywy, wesoły, serdecznie mnie bawił”, wspominała Barbara Nowacka na łamach "Dużego Formatu".
Mówiła jeszcze: „Był duży, trochę nieporadny, tu coś połamał, tam przewrócił”. Ta miłość dzisiaj jest wspomnieniem, ale pozostała po niej przyjaźń i sentyment.

Adrian Zandberg: życie prywatne, żona, dzieci
Adrian Zandberg w latach 2000 poznał Barbarę Audycką, dzisiaj cenioną socjolożkę, specjalistkę od polityki mieszkaniowej. Barbara Audycka-Zandberg ukończyła Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim, a następnie obroniła doktorat na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie pełni funkcję adiunkta w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego. Jako wykładowczyni prowadzi zajęcia dla studentów zajmujących się socjologią, polityką miejską i problematyką społeczną.
Para poznała się w kręgach lewicowych aktywistów, zbliżyły ich do siebie wspólne wartości i zaangażowanie społeczne. Jak na lewicowców przystało, wzięli ślub cywilny. Kochają się, wspierają i dobrze rozumieją. Zresztą sam Adrian Zandberg mówi, że żona rozumie, że podczas kampanii wyborczej ma mniej czasu dla rodziny, rzadziej bywa w domu. Rozumie jego pasję do polityki. „Też jest z Młodych Socjalistów. Mamy zbieżne poglądy".

Adrian i Barbara Zandbergowie mają dwoje dzieci w wieku szkolnym: starszą córkę Olgę i syna Olafa. Rodzina stara się łączyć życie zawodowe z prywatnym, wspierając się nawzajem w swoich działaniach. Choć sam Adrian Zandberg jest znaną i dosyć charakterystyczną postacią w polskiej polityce, jego żona unika publicznego zaangażowania w działalność partyjną, skupiając się na pracy naukowej i eksperckiej.
Od lat mieszkają na warszawskim Mokotowie. Adrian Zandberg mówi „To mój kawałek świata”. „Tu chodziłem do szkoły, tu dziś mieszkam razem z żoną i dziećmi, dosłownie kilkaset metrów od mojej starej podstawówki”, opowiada. Kiedyś rodzina Zandbergów uwielbiała spędzać wakacje w Polsce, jeździli na nie zawsze pociągiem. Dzisiaj jest to trudniejsze ze względu na popularność i rozpoznawalność Adriana Zandberga.
Czytaj też: Są razem od 18 lat, wychowują dwójkę dzieci. Magdalena Biejat dopiero po latach ujawniła, kim jest jej mąż

Adrian Zandberg: pasje i życie poza pracą
W rozmowie z Gazetą Wyborczą przyznał, że lubi gotować. O swoim życiu domowym mówił: „Zamieszkaliśmy na takim osiedlu z lat 50., niebudowanym, w przeciwieństwie do deweloperki, w logice zysku. Jest przestrzeń do zabawy dla dzieciaków, sensowna siatka usług publicznych. (…)mamy harmonogram sprzątania. Staramy się przerobić go w zabawę i wciągać też dzieciaki. Grupowo łatwiej się zmobilizować”. Adrian Zandberg interesuje się ogrodnictwem, zielarstwem. W ogródku, który przynależy do ich mieszkania, posadził miętę, kolendrę. Rodzina to jego centrum świata.
Zobacz też: Kochająca żona i matka o politycznych ambicjach. Mało kto wie, kim jest żona Sławomira Mentzena