W co bawić się z dzieckiem w domu?
Oto sprawdzone scenariusze gier i zabaw, które pokocha Twoje dziecko!
Szukasz nowych pomysłów na zabawy z dzieckiem, dzięki którym będzie się świetnie bawić i doskonale rozwijać? Udowadniamy, że zabawy dla dzieci w domu mogą być nie mniej atrakcyjne niż te na dworze. Nie trzeba do nich drogich, wymyślnych zabawek. O wiele ważniejsza jest dla dziecka sama zabawa, zwłaszcza jeśli może się bawić z osobami, które kocha. Proponowane przez nas gry i zabawy dla dzieci w domu świetnie sprawdzą się także na wyjątkowe okazje, na przykład na urodziny lub na sylwestra. Nasze propozycje z pewnością przypadną maluchom do gustu, a przy okazji nauczą je empatii!
Pomysły na zabawy z dzieckiem w domu
Miasto na papierze
Na dużej płachcie szarego papieru narysuj ulice, po których dziecko może jeździć autkami. Możecie też zaznaczyć, gdzie jest zoo (a potem postawić tam figurki zwierząt), narysować rzekę, postawić domy z klocków albo pudełek.
Domowy teatrzyk
Kukiełkę czy pacynkę może zastąpić każda zabawka: lalka, miś, a nawet autko czy traktor. Nasz ulubiony patent: skarpetkowce zrobione z naciągniętych na dłonie kolorowych skarpetek, którym można doszyć oczy z guzików i fryzury z włóczki. Skarpetkę naciąga się na dłoń w taki sposób, by kciuk był w miejscu na piętę, a reszta dłoni tam, gdzie powinny być palce. Dzięki temu skarpetkowy stworek może kłapać paszczą, gdy za niego mówicie. Możesz też urządzić teatr z prawdziwego zdarzenia: z kurtyną i pacynkami albo kukiełkami. Warto wtedy rozstawić deskę do prasowania i przykryć ją obrusem. Kukiełki mogą występować nad nią albo przy podłodze, wychodząc zza kurtyny-obrusa.
Masa solna
Można z niej lepić jak z ciastoliny i wycinać kształty foremkami do ciastek. Po wyschnięciu figurki i płaskie kształty można pomalować farbami.
Zobacz także: Anna Kalczyńska adoptowała dziewczynkę: „Możemy działać. Możemy pomóc”
Teatr cieni
Wystarczy lampka i dłonie ułożone na przykład w kształcie króliczka czy pieska. Niech postaci rozmawiają ze sobą. Próbujcie różnych ustawień rąk i patrzcie, co wam przypomina utworzony cień.
Rozwijanie wyobraźni
Duża plastikowa miska może być na przykład tratwą, samochodem Formuły 1 albo basenem dla ukochanych pluszaków. Odwrócona do góry dnem – wyspą, sceną dla małej piosenkarki, kryjówką dla misia. Zwykłe zabawki także nie muszą robić wciąż tego samego. Szmaciana lalka z pewnością chętnie przeobrazi się (przynajmniej na chwilę) w Superwoman, a Batman, zamiast w kółko ratować świat, może stać się wymagającym opieki dzidziusiem.
Zabawa lalkami
Baw się z dzieckiem ulubionymi lalkami i odgrywaj sytuacje z życia codziennego. Barbie jako troskliwa mama lub lekarka dbająca o pacjentów. Ken – szef kuchni w restauracji lub nauczyciel. A może lalka – miłośniczka piesków, wyprowadzająca je na spacer. Lalki podczas zabawy mogą być, kim tylko zechce dziecko. Każdy mały reżyser codziennych i niezwykłych historii oswaja się w ten sposób ze światem, zachowaniem i postawami dorosłych. Dzięki wyobraźni rozwija otwartość, wrażliwość oraz empatię, i to zarówno podczas wspólnej, na przykład z rodzicami, jak i samodzielnej zabawy. Więcej na ten temat przeczytasz na stronie 75.
Zapasy
Uwielbiają je dzieci w każdym wieku, nawet te malutkie. Połóż się na podłodze albo kanapie, a maluszek niech siłuje się z twoją ręką, rozkłada cię na łopatki, chodzi po tobie, zakłada ci nelsona. Niech wygra!
Zamiana ról
Można się tak bawić nawet z bardzo małym dzieckiem, na przykład pozwolić się karmić. Starszemu brzdącowi można pozwolić być szefem w pełnym (no, prawie…) wymiarze. Umówcie się, jaki jest zakres jego władzy, na przykład o śniadaniu, porze wzięcia lekarstwa na alergię decyduje mama, ale menu obiadu i rodzaj zajęć popołudniowych wybiera malec. Możesz udawać też, że jesteś jego dzieckiem. Gwarantujemy, że będzie zachwycony taką zamianą ról.
Gotowanie
Małe dziecko może robić w kuchni wiele ciekawych rzeczy: nalewać, przelewać, wsypywać, mieszać, drzeć sałatę (zakład, że zrobi to z rozkoszą?), lepić kluski itd. Przy okazji może trochę się pośmiać i powygłupiać. I nabałaganić.
Wywiad
Nagrywając na dyktafon (choćby ten w komórce) rozmowę z dzieckiem, można się skupić nie
na minkach, kitkach i dołeczkach w bródce, a na tym, co ma do powiedzenia. Warto, bo rozmowy z maluchami są fascynujące!
Zabawa w chowanego
Dzieci uwielbiają się chować, dlatego ty będziesz szukać. Przyłóż się do tego zadania („Ojej, gdzie jest Kubuś? Gdzie on może być? Może w mojej torebce?”), nawet jeśli zza drzwi wystaje mała pięta albo maluch chichra się tak głośno, że jego kryjówka jest znana sąsiadom.
Prace plastyczne
Waszym „płótnem” może być wszystko: duży arkusz szarego papieru, kartonowe
pudło, papierowe talerze, a nawet własna łydka albo cudze plecy (polecamy łatwo zmywalne kredki kąpielowe). Możecie malować pędzlem, palcami, kredkami, flamastrami. Pięknie wyglądają pieczątki robione dłońmi. Z dwóch odbić dziecięcych łapek można zrobić pięknego motylka (dorysowujemy główkę i czułki), a z wielu – fantastyczne drzewo (dorysowujemy pień i konary, liście robi dziecko, odbijając swoje dłonie). Świetnie sprawdzają się także olbrzymie podłogowe kolorowanki czy książeczki z naklejkami. Małe dzieci często także lubią zabawy nożyczkami, wystarczy gazeta.
Moje ucho słyszy
Jest to zabawa przeznaczona dla nieco starszych dzieci. Przygotuj różne przedmioty wydające dźwięki, na przykład klucze, gwizdek, skrzypiące drzwi, garnek. Zasłoń maluchowi oczy. Jego zadaniem będzie odgadnięcie, co wydało dźwięk. Możesz także klasnąć, tupnąć itp.
Tańczące wstążki
Do tej zabawy potrzebne ci będą muzyka, a także kolorowe wstążki (możesz wykorzystać szale, apaszki). Razem z dzieckiem weźcie wstążki do ręki, machajcie nimi w rytm muzyki. Pokaż maluchowi, jak trzymać i machać wstążką. Próbujcie robić to w rytm muzyki. Wstążki możecie także zawiązać na jakimś patyczku i w ten sposób nimi machać. Zabawa rozwija kreatywność, ćwiczy naukę naśladownictwa.
Gimnastyka w rytm muzyki
Ruch jest bardzo potrzebny, a dzieci go uwielbiają. Włącz waszą ulubioną piosenkę i zacznij wraz z dzieckiem ćwiczyć w rytm muzyki, możecie też się wygłupiać, tańczyć, łaskotać.
Defilada
Podczas muzyki dzieci mają za zadanie maszerować krokiem defiladowym, prostując kolana. Gdy w muzyce następuje przerwa – robią w tył zwrot. Powrót muzyki oznacza, że maluchy mają zacząć znowu maszerować. Gdy padnie hasło „baczność”, dzieci muszą zatrzymać się w postawie wyprostowanej, gdy zaś usłyszą polecenie „spocznij” – kładą się na dywanie.
tekst: IWONA BARSKA, redaktorka mamotoja.pl
Właśnie zostałaś mamą, a może akurat czekasz na swoje maleństwo? Koniecznie zajrzyj do nowego numeru magazynu „VIVA!Mama”. W kioskach od 25 maja!