Jeszcze kilka lat temu kosmetyki ekologiczne można było kupić tylko w punktach ze zdrową żywnością albo niszowych sklepach internetowych. Teraz nawet najwięksi giganci kosmetyczni proponują linie na bazie 99% składników naturalnych. Brawo!

Reklama

Kosmetyki w opakowaniach z recyklingu

Jednak kosmetyki wytwarzane ze składników naturalnych to tylko część działań, które duże marki robią w kierunku ratowania naszej planety. Na przykład Garnier w ramach akcji Green Beauty zapowiedział, że do końca 2020 roku wszystkie butelki Fructis będą wykonane z tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu, a Garnier zaoszczędzi siedem tysięcy ton tworzywa sztucznego dzięki zmniejszeniu wagi opakowań. Do 2025 roku wszystkie produkty tej marki będą wytwarzane bez użycia tworzyw pierwotnych (akcja Zero Virgin Plastic), opakowania natomiast będą zdatne do ponownego wykorzystania, recyklingu lub kompostowania. Bielenda bardzo mocno stawia na botaniczne receptury, a także w opakowaniach wprowadza refille, rezygnuje z folii, kartoniki mają certyfikat FSC. Ponadto szklane opakowania wytworzone są w 30 procentach ze stłuczki poprodukcyjnej, a ich zakrętki wykorzystują także w 30 procentach drewniane wiórki. Również butelki, tubki czy ich nakrętki są z recyklingu, a etykiety drukowane są na biofolii. Z kolei Nivea przy swojej produkcji wspiera ekoinicjatywy, by w ten sposób pozytywnie wpłynąć na funkcjonowanie planety. Ich filozofia opakowań brzmi: „Unikaj, redukuj, użyj ponownie”. Przyłączamy się do tego całym sercem. A teraz zobaczcie kosmetyki, które idą z duchem czasu.

Reklama
Reklama
Reklama