Reklama

Nawet dzikim zwierzętom zdarzają się problemy z wagą! Brytyjska organizacja charytatywna, zajmująca się sowami Suffolk Owl Sanctuary przyznała, że znaleziona w rowie na początku stycznia sowa, która początkowo uważana była za ranną, okazała się „po prostu wyjątkowo otyła”.

Reklama

Personel badał i ważył ptaka po jego znalezieniu i okazało się, że sówka ważyła 245 gramów - trochę za dużo jak na zwierzę tego gatunku. Problem był poważny, bo przez swoją „tuszę” sowa nie mogła latać… Opiekunowie z ośrodka postanowili monitorować ją przez kilka tygodni, aby dowiedzieć się, dlaczego przybrała na wadze. Okazało się, że winna była natura. Ze względu na wyjątkowo ciepły grudzień obszar, na którym znaleziono żarłoczną sówkę obfitował w prawdziwe sowie przysmaki - myszy polne i nornice. Sowa po prostu się nie ograniczała…

Otyła sowa na diecie

Sowa została poddana „ścisłej diecie”, aby schudnąć do bardziej „naturalnej wagi”. Personel Suffolk Owl Sanctuary zachęcał ją również do ćwiczeń w centrum rehabilitacji, karmiąc ją nisko nad ziemią i sprawiając, że musiała trochę poruszać skrzydłami! Sowa straciła ok. 30 gramów w ciągu dwóch i pół tygodnia, a personel monitorował jej spożycie pokarmu. W końcu sowa została wypuszczona na wolność.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama