Gra wstępna oczami kobiety i mężczyzny... Co jest dla nas najważniejsze w łóżku?
Obchodzimy dziś Światowy Dzień Gry Wstępnej!
- Gabriela Łaskowska
Chyba wszystkie kobiety się zgodzą, że gra wstępna jest nieodłącznym elementem udanego stosunku. Dla mężczyzn już nie jest ona tak ważna. Dlaczego?
Statystycznie mężczyźnie wystarczą 2-3 minuty do osiągnięcia satysfakcji seksualnej, a kobiecie… 10 razy więcej! Aby partnerzy mogli wzajemnie doprowadzić się do finału, trzeba zadbać o odpowiednie zaplanowanie czasu. Tak, by i ona i on byli w pełni usatysfakcjonowani. Gra wstępna nie tylko przedłuża pieszczoty i podsyca pragnienie. Sama w sobie może dać więcej przyjemności, niż sam stosunek. Aby to osiągnąć, trzeba dobrze znać potrzeby swojego partnera! W końcu mówi się, że kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa. Różnią się nie tylko budową ciała, ale również aspektami emocjonalnymi i psychologicznymi. Warunkiem dla zapewnienia partnerowi czy partnerce przyjemnych doznań, jest zrozumienie jego/jej ciała, potrzeb i biologicznych uwarunkowań.
Ważne jest również, by podczas zbliżenia myśleć nie tylko o sobie, ale również o swoim partnerze. Jak sprawić, by było mu dobrze? Co lubi, a czego nie? Na co ma ochotę? Stosunek będzie udany tylko wtedy, jeśli obie strony odczuwać będą wystarczającą satysfakcję i przyjemność.
Gra wstępna JEJ oczami
Seksuolodzy twierdzą, że gra wstępna może zapewnić kobiecie większych doznań, niż sam stosunek. A na pewno wyostrza ona zmysły i poprzez pobudzenie stref erogennych, przygotowuje kobietę do ostatecznego zbliżenia. Kobiety zazwyczaj oczekują, by ten moment był wyjątkowy, pełny czułości i namiętności. Warto więc postarać się o odpowiedni nastrój - wspólna kąpiel, masaż… to świetny wstęp do dalszych przyjemności!
Ile powinna ona trwać? Ile tylko chcecie i potrzebujecie! Według badań, kobiety w średnim wieku uprawiają dłuższą grę wstępną, niż nastolatki. Wiele Polek przyznaje, że gra wstępna trwa u nich około 20 min, a niewielki odsetek stwierdził, że jest to ponad godzina!
Co jest ważne dla kobiety podczas intymnych chwil? Przede wszystkim, kontakt z partnerem - wymiana krótkich zdań lub choćby słów, a także jego zaangażowanie. Kobieta uwielbia czuć, że partner naprawdę ją pragnie, całym sobą. A jednocześnie jest delikatny i umiejętnie wyczuwa jej pragnienia i potrzeby. Oczekuje, że odpowiednio odczyta jej sygnały. Chce, by podczas chwil intymnych, mężczyzna pobudzał wszystkie jej zmysły, dlatego oprócz dotykania, może również szeptać jej czułe słowa na ucho.
Podczas gry wstępnej mężczyzna powinien skupić się nie tylko na obszarach intymnych swojej partnerki. Strefy erogenne są u kobiety rozproszone po całym ciele, dlatego partner, chcąc wywołać u niej jak najsilniejsze doznania, powinien dokładnie poznać jej ciało i sprawdzić, co najlepiej na nią działa.
Kobiety, oprócz tego, że słyną ze zmiennych nastrojów, mają też zmienne upodobania jeśli chodzi o seks czy właśnie grę wstępną. Często wynika to ze zmian biologicznych, które następują w ich organizmie w trakcie trwania cyklu. Tuż przed rozpoczęciem miesiączki, ciało kobiece jest bardzo wrażliwe, dlatego wymagana jest od partnera większa delikatność.
Gra wstępna JEGO oczami
A co z mężczyznami? Jak wiadomo, są oni wzrokowcami, więc podczas kontaktu intymnego skupiają się na obserwowaniu kobiety, jej ciała i reakcji. Z racji tego, że szybciej docierają do finału, nie potrzebują gry wstępnej w ogóle. Chociaż oczywiście podsyca ona pragnienie i sprawia, że seks jest jeszcze przyjemniejszy.
Dla kobiety ważna jest komunikacja werbalna, podczas chwil intymnych, a dla mężczyzny - kontakt wzrokowy. Uwielbia oglądać kobiece ciało, ale oczekuje, że partnerka nie będzie ze wstydem odwracać wzroku, tylko również łapczywie pochłaniać będzie wzrokiem każdy centymetr jego ciała.
Podejście mężczyzn do gry wstępnej, jak widać, jest kompletnie inne, niż kobiet. Może to wynikać z obawy przed krótszym stosunkiem. Rozpoczynając akt miłosny, podczas gdy i partner i partnerka są już mocno podnieceni, istnieje ryzyko, że oboje szybciej osiągną satysfakcję seksualną i tym samym szybciej zakończą łóżkowe pieszczoty.
Wiele kobiet wychodzi z założenia, że oglądanie ich w samej bieliźnie, wystarczająco pobudzi ich kochanków. A tak naprawdę mężczyźni, mimo że często się do tego nie przyznają, również potrzebują pieszczot i oczekują skupienia na ich potrzebach. Dlatego dobrze, jeśli partnerka odwdzięcza się swojemu partnerowi pocałunkami czy dotykiem. Mężczyźni też lubią czuć się pożądani!
Ważna rada dla wszystkich mężczyzn - nie każda kobieta wie jak odpowiednio sprawiać swojemu partnerowi przyjemność. Żeby jej pomóc, warto naprowadzić ją na odpowiednią drogę delikatnymi sugestiami. Częstym problemem jest również niechęć kobiet wobec wybujałych fantazji partnerów. Z reguły wynika to ze wstydu lub braku doświadczenia. Zamiast naciskać, lepiej drobnymi krokami pokazać jej, że Twoje pragnienia również jej mogą dać dużo przyjemności.