Wszystko, co powinniście wiedzieć na temat… orgazmu!
Obchodzimy dziś Światowy Dzień Orgazmu
Nie ma co ukrywać - seks i wszystko, co z nim związane, jest tematem tabu. Rzadko wymieniamy się swoimi spostrzeżeniami i wątpliwościami, a także wstydzimy udać się z jakimś problemem do specjalisty. Przez to całą naszą wiedzę na ten temat opieramy na legendach, opowiadanych przez naszych znajomych. Na temat seksu i orgazmów krąży wiele mitów. Niektóre z nich nie tylko odbierają nam całą przyjemność ze stosunku, ale mogą nawet negatywnie wpłynąć na relację z partnerem.
Sprawdź, które informacje o orgazmie są prawdą, a które mitem!
Kobieta krzyczy, gdy ma orgazm: MIT
Często filmy pokazują nam zakłamany obraz rzeczywistości. Dlatego praktycznie wszyscy wierzymy w to, że każda kobieta podczas orgazmu zawsze krzyczy. Jak się okazuje, nie jest to prawda. Według badań profesora Gerta Holstege’a kobieta nie tylko nie krzyczy podczas orgazmu, ale często nawet nieruchomieje!
Orgazm zapewnia zdrowie: PRAWDA
Lekarze zapewniają, że regularne osiąganie orgazmu działa korzystnie na zwiększenie ilości przeciwciał w naszym organizmie, co powoduje zwiększenie odporności. Seks powoduje również tworzenie się serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Dodatkowo pomaga uregulować cykl miesiączkowy kobiety, a także łagodzi ból, który odczuwany jest podczas jego trwania.
Kobiety osiągają orgazm jedynie podczas penetracji: MIT
Tak naprawdę jedynie 18% kobiet jest w stanie osiągnąć satysfakcję seksualną z samego seksu. Pozostałe potrzebują dodatkowo stymulacji łechtaczki.
Kobieta do osiągnięcia satysfakcji seksualnej potrzebuje bliskości: PRAWDA
Przed długi czas uważano, że orgazm kobiety i mężczyzny wygląda tak samo. Jak się okazuje, wcale tak nie jest. Kobiety, oprócz oczywiście bliskości fizycznej, potrzebują także bliskości emocjonalnej. Co więcej, dla niektórych jest ona ważniejsza niż sam orgazm. Szczytowanie więc często nie jest koniecznością dla uzyskania zadowolenia z odbytego stosunku.
Bez orgazmu nie ma przyjemności: MIT
Mężczyźni często myślą, że jeśli kobieta nie osiągnęła orgazmu, to nie czerpała ze stosunku wystarczającej przyjemności. Prawda jest taka, że satysfakcja z seksu i orgazm nie zawsze idą ze sobą w parze. Zbliżenie może być dla obu stron przyjemne, nawet jeśli żadne z nich nie osiągnęło punktu kulminacyjnego.
Masturbacja zmniejsza przyjemność z seksu: MIT
Często myśli się, że osoby regularnie masturbujące się rzadziej odczuwają satysfakcję z seksu. Okazuje się, że jest dokładnie na odwrót. Sprawianie samemu sobie przyjemności pozwala nam na lepsze poznanie naszych potrzeb i upodobań. Dzięki tej wiedzy możemy potem pomagać naszemu partnerowi, dając mu delikatne wskazówki na temat tego, co pozwala nam osiągnąć punkt kulminacyjny.
Orgazm może doprowadzić do utraty przytomności: PRAWDA
Orgazm często nazywany jest małą śmiercią. Lekarze mówią, że podczas seksu następują zmiany oddechowe w naszym organizmie, które powodują kurczenie się aorty. Przez to do naszej krwi dociera za dużo tlenu i jednocześnie do naszego mózgu nie dociera wystarczająca ilość krwi. Takie zjawiska mogą powodować właśnie utratę przytomności.
Jeśli kobieta przez wiele lat nie osiągała orgazmu, to już nigdy go nie osiągnie: MIT
Nigdy nie wiadomo. Kobiety często boją się eksperymentować i to właśnie może być problem. Nie warto się poddawać. Czasami wystarczy zmiana pozycji lub sięgnięcie po zabawki erotyczne. Nie ma nic złego w drobnym wsparciu ze strony gadżetów.
Udawanie orgazmu jest dobre: MIT
Wiele osób udaje orgazm po to, żeby nie urazić swojego partnera. A tak naprawdę tylko go oszukuje w ten sposób. I siebie również. Czasami lepiej jest delikatnie zasugerować partnerowi co może zrobić, by było lepiej. Na pewno to zrozumie, a Ty będziesz mógł/mogła cieszyć się prawdziwą rozkoszą.