Reklama

Mogłoby się wydawać, że podziwianie podczas startu samolotu i lotu budowli stworzonych przez Inków nad Ollantaytambo, jednej z najważniejszych ruin w Peru to spełnienie marzeń. Jednak historycy, archeolodzy i członkowie branży turystycznej krytykują tę wizję z obawy przed zniszczeniami, do których może przyczynić się budowa lotniska w tak bliskiej odległości od historycznych terenów. Niestety rząd peruwiański podjął już decyzję o rozpoczęciu prac budowlanych i w Sacred Valley, dzielnicy Chinchero zaczęto już przygotowywać teren.

Reklama

Machu Picchu zagrożone?

Nowe lotnisko ma przejąć niektóre funkcje międzynarodowego lotniska Cuzco Alejandro Velasco Astete. Znajduje się ono w odległości około 19 mil od Machu Picchu i Sacred Valley i można się do niego dostać tylko po przesiadce w Limie. Po co więc budować nowe lotnisko? Według Rogera Walencji, wiceministra turystyki Peru w latach 2016-2017, a także ministra handlu zagranicznego i turystyki od 2018 r, obecne lotnisko boryka się z szeregiem ograniczeń. „Po pierwsze, ze względu na swoje ulokowanie w dolinie i panujące tam wiatry, samoloty mają dostęp do pasa startowego tylko z jednej strony. Drugim ograniczeniem jest jego wielkość. Lotnisko z każdej strony otacza miasto więc nie ma możliwości jego powiększenia i dostosowania do rosnącej liczby pasażerów. Ponadto nowe lotnisko pozwoli na bezpośrednie loty z dużych miast w Ameryce Południowej.”, mówi Valencia. Dodaje również, że Cuzco ma zdolność przewozową dla 5 milionów podróżnych rocznie, a nowe lotnisko, w tym samym czasie, będzie w stanie obsłużyć ponad 6 milionów osób.

Adobe Stock

Zapowiadany wzrost liczby turystów również może niepokoić, ponieważ już teraz około 5000 osób dziennie ustawia się w kolejce do Machu Picchu, dwukrotnie przekraczając limit ustalony przez UNESCO. Dlatego Natalia Majluf, historyk sztuki i były dyrektor Museo de Arte de Lima, napisała petycję w sprawie zatrzymania budowy nowego lotniska i zdobyła już ponad 61 000 podpisów.

Arturo Rivera Infante, archeolog, który przeprowadził wiele badań na peruwiańskich terenach, obawia się, że spokojne miasto Chinchero „stanie się jak Disneyland dla turystyki Inków”. Martwi się również o nieodkryte jeszcze skarby archeologiczne, które mogą leżeć pod ziemią, ponieważ lotnisko znajduje się również w pobliżu innych historycznych miejsc.

Adobe Stock

Istnieją także problemy praktyczne - obszar, na którym rozpoczęto budowę lotniska wcale nie jest dla takiego projektu najlepszy. Teren położony jest wyjątkowo wysoko, blisko 3800 metrów n.p.m., gdy wysokość Cuzco to 3340 metrów n.p.m. Może się to przyczynić do utrudnień w startach samolotów.

Reklama

Nie można zapomnieć o podróżujących, którzy będą korzystać z nowego lotniska, a tym samym wspierać turystykę tego obszaru. Marisol Mosquera, założycielka Aracari Travel Consulting mówi „Właśnie odwiedziłam Machu Picchu i nie wygląda ono najlepiej... Z mojej perspektywy, im mniej ludzi je odwiedza, tym lepiej, ponieważ zbyt duży dostęp turystyki do tego historycznego obszaru tylko mu szkodzi. Nowe lotnisko przyczyni się do zniszczenia tego miejsca”.

Reklama
Reklama
Reklama