Reklama

Chcesz znów poczuć się lekko, zdrowo i naładowana energią? Przestaw się na wiosenną uważną dietę bogatą w te warzywa i zioła, które przyroda właśnie budzi do życia. Nasz wewnętrzny biorytm jest bowiem bardzo silnie związany z rytmem pór roku, a ich dobra synchronizacja jest gwarantem świetnego samopoczucia.

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Supermodelka Elle Macpherson zdradza swoje sposoby na detox!

Dieta na wiosnę i lato 2023

Wiosna to czas, kiedy wszystko po zimie się odradza. Kwitną kwiaty, krzewy i drzewa, które cieszą oko, radują duszę i wprawiają w zachwyt nos. Ten kontakt z budzącą się po zimie naturą sprawia, że tak jak ona nabieramy większej chęci do życia i działania. A także chęci do zmian - również na talerzu. Najlepsze co możesz zrobić ze swoją kuchnią na wiosnę to podążanie za rytmem, jaki serwuje nam natura. To pozwoli na nowo poczuć z nią kontakt i odzyskać życiowy balans.

Czym jest uważne jedzenie?

Kulinarne podążanie za tym, co aktualnie serwuje nam przyroda, to jedno z wielu założeń szkoły uważnego jedzenia. Na naszym talerzu powinny znajdować się produkty sezonowe, świeże i dobrej jakości (bez nawozów i konserwantów). Czym jeszcze powinniśmy się kierować chcąc odżywiać się w ten sposób? Przede wszystkim uważne jedzenie to powolne przeżuwanie i zwracanie szczególnej uwagi na smak. Dzięki temu mamy większą satysfakcję z jedzenia i lepsze trawienie.

- Większość dorosłych ma zaburzoną relację z jedzeniem. Jemy w pośpiechu, razem z jedzeniem łykamy powietrze, które wypełnia nasze jelita i powoduje wzdęcia. Nie zwracamy zbyt często uwagi na to, co jemy, przez co zatruwamy organizm, ratując się potem lekarstwami czy suplementami. Jemy przed telewizorem, przed komputerem, z gazetą lub telefonem w ręku. I mimo, ze zjedliśmy dużo, nadal czujemy się głodni – zauważa Aurelia Szokal-Egierd, certyfikowana nauczycielka uważności dla dzieci i młodzieży.

Aurelia Szokal-Egierd, certyfikowana nauczycielka uważności dla dzieci i młodzieży

materiały prasowe

Kiedy zmieniamy swoje podejście do jedzenia i przełączamy się na tryb uważności, zaczynamy tworzyć zdrową relację z jedzeniem i zauważać wiele korzyści podkreśla ekspertka.

- Zaczynasz rozpoznawać, jakie pożywienie ci służy, a które sprawia, że czujesz się ociężale. Jesz do takiego momentu, w którym ciało mówi “wystarczy”. A to oznacza, że jesteś w stanie utrzymać w miarę stałą wagę i nie musisz korzystać z restrykcyjnych diet. Masz też dużo więcej życiowej energii, więcej zapału i chęci do działania. Poprawia się twoja efektywność i nastrój. Zmniejsza się rozdrażnienie, bo lepiej śpisz i organy mają czas na regenerację (nic tak nie zaburza snu jak wieczorne przejedzenie się). W budżecie domowym robi się miejsce na inne wydatki, bo kupujesz rozsądniej i mniejsze ilości, w związku z czym też mniej jedzenia marnujesz – wylicza.

Dlaczego warto postawić na własny ogródek?

Jedną z najlepszych lekcji uważnej kuchni jest własny ogródek. Daje dużo satysfakcji, ale jednocześnie uczy cierpliwości i pokory. Zmienia także całkowicie naszą relację z jedzeniem. Gdy obserwujemy, jak to co za chwilę zjemy, rośnie od małego ziarenka do dorosłej rośliny, zaczynasz całkowicie inaczej postrzegać jedzenie oraz swoje dietetyczne nawyki. Dzięki własnej uprawie nabywasz wiedzy, o naturalnym rytmie każdej z pielęgnowanych roślin. Wiesz, kiedy należy ją posadzić, kiedy można zebrać wczesne plony oraz kiedy roślina osiąga dojrzałe stadium. Twój jadłospis nagle zespala się z naturalnym cyklem przyrody i o to właśnie chodzi!

By zacząć swoją uprawę wcale nie musisz mieć domu. Mały balkon w bloku wystarczy, by twoja przygoda z ogródkiem wypaliła. Ba nawet na słonecznym parapecie jesteś w stanie już coś wyhodować! Najlepiej zacząć od niewymagających warzyw i ziół, które zawsze się udają. Różne kiełki, rukola, roszponka, szpinak, sałata, rzodkiewka, szczypiorek, bazylia, lubczyk, tymianek, mięta, oregano, pietruszka naciowa, koperek, cukinia, pomidorki koktajlowe – to aż za dużo na początek. Są to rośliny, którymi możesz wzbogacić każdy posiłek, zawsze mając pod ręką „coś swojego”.

adobe.stock.com

Wiosenna uważna dieta, czyli co jeść w maju i czerwcu

Mając swój ogródek widzisz, co dojrzewa ci na grządce - nie musisz się więc zastanawiać, co kupować. Jesz to, co akurat masz pod ręką. Co jednak, gdy nie masz miejsca, czasu lub chęci na domową uprawę? Przychodzimy ci z pomocą z naszą ściągawką!

Warto postawić na szparagi, na które cały czas jest jeszcze sezon. Dodatkowo swoje potrawy warto wzbogacać także o młodą cebulkę, natkę pietruszki, koperek, rabarbar, rzodkiewki, sałatę, botwinkę i szczypiorek.

W czerwcu pojawia się już młody szpinak, bób, młoda marchew, cukinia, młoda kapusta, kalarepa, groszek zielony oraz seler naciowy. Dostępne są także pierwsze owoce: jagody, truskawki, maliny, czereśnie, agrest i porzeczki.

adobe.stock.com

Wiosną warto też sięgnąć po nasze rodzime chwasty – listki mniszka lekarskiego, mode pędy pokrzywy, liście babki lancetowatej, szczaw czy liście i łodygi podagrycznika pospolitego. Wykorzystaj je najlepiej jako dodatek do koktajli i sałatek. Wtedy nie stracą żadnych cennych składników.

Szybkie i uważne przepisy dla zabieganych

Nawet jeśli jesteś bardzo zabiegana i nie masz czasu na celebrowanie każdego posiłku, możesz niektóre elementy uważnej kuchni wprowadzić do swojego szybkiego jadłospisu. Postaw na ekspresowe koktajle z sezonowych składników, które dostarczą ci energii i drogocennych składników odżywczych. Przygotujesz je w 2-3 minuty z gotowych produktów ekologicznych w proszku.

1. 5 łyżeczek białka bobu BIO w proszku od BeOrganic wymieszaj z 200 ml jogurtu naturalnego oraz łyżeczką płatków owsianych. Tak przygotowany koktajl zjedz na drugie śniadanie.

2. Łyżeczkę buraka BIO w proszku BeOrganic wymieszaj z 200 ml soku pomarańczowego bez cukru. Wypij na podwieczorek.

materiały prasowe

3. 250ml chudego mleka 1,5 %, 1 świeży banan, 100 ml wody mineralnej, 3 miarki 42 Vital

Banan zmiksować z wodą, dodać 42 Vital i dokładnie wymieszać, lub 250 ml soku pomidorowego,100 ml wody, 2 miarki 42 Vital, ewentualnie sól i pieprz do przyprawienia

Sok wraz z wodą wlać do wysokiej szklanki, dodać 42 Vital. Dokładnie wymieszać. Można doprawić solą i pieprzem.

materiały prasowe

4. Na koniec prawdziwa odżywcza i energetyczna bomba. Wymieszaj razem trzy produkty z Zestawu Green Gut Glow Arbonne. Zacznij od jednej miarki BeWell Superfood Greens, który zawiera mieszankę 36 owoców i warzyw oraz roślinne składniki odżywcze. Połącz go z jedną saszetką produktu GutHealth Wspomaganie układu pokarmowego, który zawiera 3 miliardy CFU Bacillus coagulans w jednej porcji. Na koniec dodaj jedną saszetkę produktu EnergyFizz Proszek musujący z żeń-szeniem, który stanowi dodatkową porcję energii. Wypij na drugie śniadanie lub podwieczorek.

materiały prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama