Reklama

Justyna Nagłowska i Borys Szyc wrócili do domu po dłuższym urlopie. Żona aktora z radością powitała swój cudowny taras, który jest dla niej prawdziwą oazą spokoju i relaksu. Dziennikarka uwielbia wracać do tego miejsca. To jej przestrzeń, którą sama stworzyła, dbając o każdy, nawet najmniejszy detal. Nic dziwnego, taras w stylu boho wygląda zadziwiająco. Każdy chciałby odpoczywać w takim miejscu. Jak urządziła go Nagłowska?

Reklama

Czytaj też: Justyna Szyc-Nagłowska: „Odważyliśmy się na tę miłość, mimo że nikt nam nie dawał żadnych szans”

Taras Justyny Nagłowskiej to miejsce jak z bajki

Ogromny taras Nagłowskiej to efekt jej ciężkiej i bardzo skrupulatnej pracy. Urządzony w stylu boho, podzielony został na dwie strefy – jedzenia i relaksu. Każdy element wystroju został dokładnie przemyślany, stąd też wrażenie harmonii i spokoju, kiedy się w nim przebywa. Nagłowskiej zależało na tym, aby na tarasie każdy członek rodziny miał swoje ulubione miejsce.

Ja już nie muszę nigdzie chodzić. Mam swój raj. Nic mnie tak nie cieszy i nie spełnia, jak urządzanie domu. Mogę spędzać na tym długie godziny. To mój relaks. To charakterystyczne dla mojego znaku zodiaku. Jestem zachwycona efektem.

Taras jest szeroki i przestronny. W części jadalnej znajduje się duży, drewniany stół i mnóstwo zieleni. Wokół wiszą lustra z ciekawymi ramami. W stresie ogrodowej znajdują się w kolei miejsca wypoczynku – meble z palet z licznymi poduszkami i ponownie ogrom luster, które zostały umiejętnie ukryte wśród roślin. Styl boho przebija się tam na każdym kroku. Wśród dekoracji nie brakuje makram oraz perskich dywanów, które dodatkowo sprawiają, że miejsce to staje się przytulne, ciepłe i bardzo domowe.

Zobacz też: Justyna Szyc-Nagłowska o macierzyństwie: „Ja przede wszystkim jestem człowiekiem, kobietą”

Reklama

Jak Wam się podoba taras, który urządziła Justyna Nagłowska?

Reklama
Reklama
Reklama