Florystka zawsze stawia te 5 kwiatów w sypialni. Efekt? Lepiej śpi niż po melisie

Chcesz stworzyć stylową i jednocześnie zdrową przestrzeń do wypoczynku? Te pięć kwiatów do sypialni nie tylko zachwyca wyglądem, ale i realnie wpływa na jakość snu oraz powietrza w Twoim wnętrzu. Sprawdź, które rośliny są obecnie najmodniejsze i dlaczego warto mieć je w swojej sypialni!

Co dają rośliny w sypialni?

Obecność roślin w sypialni to nie tylko estetyka. Ich największym atutem są właściwości prozdrowotne – niektóre gatunki potrafią nocą produkować tlen, inne oczyszczają powietrze z toksyn, a jeszcze inne działają kojąco na zmysły dzięki naturalnym olejkom eterycznym. Coraz więcej osób decyduje się na wprowadzenie kwiatów do tej strefy domu, szukając harmonii i naturalnego ukojenia w otoczeniu zieleni. Jakie benefity dają rośliny w sypialni?

Walory terapeutyczne: wszyscy wiemy, że w otoczeniu zieleni odpoczywa się znacznie lepiej, niż w towarzystwie surowych, chłodnych ścian.

Nawilżają powietrze: docenisz to szczególnie w okresie grzewczym – rośliny w Twoim mieszkaniu uwalniając parę wodną, nawilżą powietrze, dzięki czemu unikniesz silnego przesuszenia skóry i włosów.

Produkują tlen: rośliny zielone w procesie fotosyntezy zużywają dwutlenek węgla i produkują tlen. Dodatkowo, niektóre rośliny mają zdolność pochłaniania różnorodnych drobnoustrojów, a nawet dymu papierosowego.

Oczyszczają powietrze: ten aspekt docenią z pewnością mieszkańcy regionów, w których jesienią i zimą utrzymuje się wysokie stężenie smogu. Warto w takim wypadku sięgać po rośliny oczyszczające powietrze – np.: Dracena Odwrócona, Sansewiera Gwinejska, Bluszcz Pospolity, Anturium.

Są piękną dekoracją: rośliny dodają każdemu wnętrzu uroku. Możesz wybierać spośród wielu różnorodnych gatunków roślin doniczkowych zielonych lub postawić na gatunki kwitnące. Na szczególną uwagę zasługują tutaj storczyki i fiołki afrykańskie – są popularne, kwitną niemal cały rok, a ich uprawa wcale nie jest skomplikowana.

5 roślin do sypialni

Rośliny w sypialni? Oczywiście, że tak! Chcąc ozdobić swoją sypialnię, wcale nie musisz decydować się na zakup sztucznych okazów. Dowiedz się, jakie kwiaty najlepiej sprawdzą się w Twojej sypialni, dodając jej wdzięku, a przy tym ułatwią zasypianie i poprawią jakość snu:

Sansewieria – żelazna dama sypialni

Sansewieria, znana również jako wężownica lub „język teściowej”, to jedna z najbardziej odpornych roślin doniczkowych. Jest łatwa w pielęgnacji, nie wymaga częstego podlewania i doskonale radzi sobie w miejscach o niskim nasłonecznieniu. Jej głównym atutem jest zdolność do produkcji tlenu w nocy, co czyni ją szczególnie pożądaną rośliną do sypialni.

Oprócz walorów zdrowotnych, sansewieria wyróżnia się nowoczesnym wyglądem – jej pionowe, ostro zakończone liście świetnie komponują się z minimalistycznymi i industrialnymi wnętrzami. Roślina ta niemal nie wymaga uwagi, dlatego jest idealna dla osób, które nie mają ręki do kwiatów, ale chcą wprowadzić zieleń do swojego życia.

Skrzydłokwiat – żywa filtracja powietrza

Skrzydłokwiat to kolejny silny kandydat na roślinę idealną do sypialni. Jego efektowne, białe kwiaty i intensywnie zielone liście czynią go nie tylko atrakcyjnym dodatkiem do wnętrza, ale również bardzo użytecznym. Według źródła, skrzydłokwiat oczyszcza powietrze z formaldehydu, benzenu i innych toksyn, które mogą unosić się w powietrzu w naszych domach.

Co więcej, roślina ta pomaga utrzymać odpowiedni poziom wilgoci w powietrzu, co szczególnie przydaje się w sezonie grzewczym, gdy powietrze w mieszkaniach staje się bardzo suche. Skrzydłokwiat preferuje półcień i regularne podlewanie, co czyni go prostym w utrzymaniu, ale wymagającym nieco więcej uwagi niż sansewieria.

Aloes – zielony ratownik o wielu zaletach

Aloes to kolejna propozycja, która idealnie sprawdzi się w sypialni. Jest znany przede wszystkim ze swoich właściwości leczniczych – jego miąższ łagodzi oparzenia, działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo. Jednak aloes ma również zdolność do oczyszczania powietrza i produkcji tlenu nocą, co pozytywnie wpływa na sen.

Dzięki swojemu wyglądowi – długim, mięsistym liściom o jasnozielonym kolorze – aloes idealnie wpasowuje się w nowoczesne i naturalne aranżacje wnętrz. Nie wymaga częstego podlewania i dobrze radzi sobie w suchych pomieszczeniach, co czyni go idealnym wyborem dla zapracowanych osób.

Lawenda – aromaterapia na wyciągnięcie ręki

Lawenda to wyjątkowa propozycja, która wyróżnia się nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim zapachem. Roślina ta znana jest z działania relaksującego i uspokajającego. Jej naturalne olejki eteryczne wpływają na poprawę nastroju, ułatwiają zasypianie i redukują stres.

Choć lawenda kojarzy się głównie z ogrodem, w doniczce również prezentuje się znakomicie. Wymaga dużo światła i umiarkowanego podlewania. Jej subtelny, fioletowy kolor dodaje wnętrzom przytulności i romantycznego klimatu.

Kaktus – surowy minimalizm z charakterem

Na koniec – kaktus. Choć nie oferuje tylu prozdrowotnych właściwości co inne rośliny z listy, wciąż jest bardzo popularny jako dekoracja. Kaktus potrzebuje minimalnej pielęgnacji i dobrze odnajduje się w słonecznych miejscach. Jego obecność w sypialni może być symbolicznym dodatkiem, który podkreśla charakter wnętrza – szczególnie w stylu boho, loftowym czy skandynawskim. Kaktusy występują w wielu kształtach i rozmiarach, co pozwala na tworzenie ciekawych, personalizowanych aranżacji.

Kwiaty doniczkowe to nie tylko rewelacyjna ozdoba dla każdego wnętrza. Nie bez znaczenia są ich właściwości terapeutyczne i zdrowotne. W pomieszczeniach wypełnionych roślinami łatwiej jest się zrelaksować i wypocząć, a dzięki fotosyntezie i odwróconej fotosyntezie kwiaty skutecznie oczyszczają i nawilżają powietrze oraz produkują tlen. Do sypialni wybieraj kwiaty z odwróconą fotosyntezą np. skrzydłokwiat – ułatwią Ci zasypianie, a w nocy będą pobierały z otoczenia dwutlenek węgla.