Jadłospis Jackie Kennedy, czyli co pierwsza dama jadła w ciągu dnia
Czy warto zainspirować się jej dietą?
- Aleksandra Trendak
Jackie Kennedy była niezwykłą pierwszą damą, której styl wciąż jest ikoniczny i niepowtarzalny. Miliony kobiet wciąż inspiruje się jej życiem, odwzorowując najlepsze stylizacje, nosząc torebkę Gucci Jackie (która nosi tę nazwę na jej cześć) oraz korzystają z jej sprawdzonych sposobów na piękną i promienną skórę. Warto pamiętać, że sekretem do dobrego zdrowia i ślicznej cery jest także dieta, gdyż składniki jakie dostarczamy naszemu organizmowi mogą na niego działać zbawiennie lub wręcz przeciwnie. Co pierwsza dama Jackie Kenndy jadła w ciągu dnia? Kto dla niej gotował? Czy warto zainspirować się jej nawykami żywieniowymi?
PRZECZYTAJ O: Oto 10 niezapomnianych kreacji Jacqueline Kennedy!
Jak wyglądały posiłki prezydenckiej pary?
Zwyczaje żywieniowe pary prezydenckiej zostały opisane ze szczegółami w książce Alexa Prud’homme „Dinner with the President: Food, politics and history of breaking bread at the White House”. Na 482 stronach autor analizuje co dokładnie jadł każdy prezydent i każda pierwsza dama, co bardzo często odzwierciedlało ich przywództwo. Przykładowo Franklin D. Roosevelt, który był politykiem bardzo świadomym swojej optyki, regularnie jadł resztki z poprzednich posiłków, aby w czasach Wielkiego Kryzysu przedstawić siebie jako epikurejczyk i „normalny człowiek”, mimo że nie za bardzo za tym przepadał, co nawet było widoczne w jego listach do żony. Pisał:
Pamiętasz, jak zachorowałem przez kurczaka? Bo dostawałem go... co najmniej sześć razy w tygodniu?
Było to jednak niezbędne, aby utrzymać reputację „twardziela”, a w międzyczasie regularnie delektował się obfitymi mięsami, takimi jak grillowany stek, dziczyzna i smażony kurczak, w czasie, kiedy zakładał Narodową Służbę Leśną i ustanowił pięć nowych parków narodowych. Miał w zwyczaju pijać też czarną kawę. Co jednak jedli państwo Kennedy? Prud’homme stwierdził, że para prezydencka była jedną z największych smakoszy jaką Biały Dom gościł. Opisuje ich następująco:
Pani Kenndy, frankofilka, wzorowała się dworem Ludwika XIV, gdzie Król Słońce stosował wyśmienitą mieszankę polityki, jedzenia i kultury, aby umocnić się jako wiodący monarcha Europy XVII wieku. Wykwintne jedzenie było centralnym elementem jej wizji, a Kennedy’owie okazali się być największymi prezydenckimi smakoszami od czasów Thomasa Jeffersona.
Jaki był klucz do jej wizji? Zatrudnienie słynnego francuskiego szefa kuchni René Verdona, który podniósł on kulinarne standardy Białego Domu. Na kolacji dla laureatów Nagrody Nobla w 1962 roku Kennedy’owie zdecydowali się na menu, które zawierało przystawkę z musu z owoców morza udekorowaną grzybami morela i homarem, wołowinę wellington i bombe Caribienne (tahitańskie lody waniliowe z ananasem, rumem, mlekiem kokosowym i cynamonem). Na urodzinową kolację JFK w 1963 roku Jackie zaplanowała posiłek, który składał się z ravigote z mięsa kraba, zapiekanka z makaronu, hollandaise ze szparagów i pieczony filet wołowy, a wszystkiemu towarzyszył Dom Pérignon rocznik 1955. Jednak nie oznacza to, że John i Jackie Kennedy całkowicie zrezygnowali z amerykańskich potraw. Dbali o to, by podczas dyplomatycznych kolacji podawać kalifornijskie wino z Napa lub Sonoma. Prezydent od czasu do czasu rozkoszował się także mięsem krabowym z Miami’s Joe’s Stone Crab, które było zwykle zbierane i przywożone przez jego ojca – Joe. Jaki był jego ulubiony posiłek? Miska klasycznego chowdera z Nowej Anglii.
Co Jackie Kennedy jadła w ciągu dnia?
Jackie Kennedy śniadanie spożywała w łóżku. Codziennie rano lokaj Białego Domu przynosił jej tacę z tostami z miodem, sokiem pomarańczowym i kawą z chudym mlekiem. Na lunch pierwsza dama jadła miseczkę rosołu i chudą kanapkę z grillowanym serem. Na kolację zazwyczaj wybierała łososia na zimno, a następnie jagnięcinę z ziemniakami, fasolką szparagową, a na deser jadła lody. JFK także lubił o poranku zjeść tosty, ale z marmoladą, w towarzystwie gotowanych jajek. Ten śniadaniowy zwyczaj kontynuował dosłownie do dnia swojej śmierci - był to jego ostatni posiłek rankiem 22 listopada 1963, na kilka godzin przed zamachem w Dallas w Teksasie.
Zwyczaje żywieniowe Jackie Kennedy są świetną definicją balansu w diecie, gdyż nie odmawiała ona sobie słodkości i ulubionych, wykwintnych dań, a mimo to miała fantastyczną sylwetkę. Część z tych potrwa zdecydowanie warto przenieść do swojego jadłospisu i poczuć się jak pierwsza dama. Na który posiłek macie największą ochotę?