Gran Canaria, czyli wyspa wiecznej wiosny
Poznaj jej 7 najważniejszych atrakcji
- Elżbieta Pawełek
Gran Canaria ma rozmaitość pejzaży, klimatów i wczasowych atrakcji. Tam na pewno nie można się nudzić! Dlatego wiele osób wraca tam na urlop regularnie i wciąż odkrywa coś nowego.
Gran Canaria: 7 miejsc, które trzeba odwiedzić
Gran Canaria jest najpopularniejszą wśród siedmiu wysp Kanaryjskich, odwiedzaną rokrocznie przez ponad trzy miliony turystów. Niezależnie, kiedy się przyjedzie, na Gran Canarii panuje wieczna wiosna. Klimat jest niezwykle łagodny, średnia roczna temperatura wynosi 22 st. C. Kręte drogi prowadzą po stromym terenie, poprzecinanym wąwozami. Aby objechać wyspę, potrzeba na to dziesięć godzin.
Las Palmas, leżące na północy, jest największym kanaryjskim miastem, a Playa del Ingles na południu – jest jednym z największych hiszpańskich kurortów. Z obu miast, pełnych turystycznego zgiełku i hoteli, na szczęście, mamy blisko do cudownych, niemal dziewiczych rejonów Gran Canarii. Ale kiedy jednych kuszą słońce i plaże, innych pociąga życie nocne w barach i dyskotekach, których jest tu bez liku.
Oto miejsca, które trzeba zobaczyć na Gran Canarii:
1. Las Palmas
Największe miasto archipelagu i najbardziej kosmopolityczne, które zachowało wiele uroku. Mówi się, że zatrzymał się tutaj Krzysztof Kolumb w 1492 r. w drodze do Nowego Świata, żeby naprawić uszkodzone żaglowce przed dalszą podróżą. Do ruchliwego portu zawija dziś około tysiąca statków miesięcznie. Chociaż minęły czasy, gdy bogaci kuracjusze ściągali tutaj, by spędzić zimę, a wspaniałe transatlantyki zapraszały na wielkie wojaże.
Na południowym krańcu Las Palmas leży urocza starówka Barrio Vegueta z gotycką katedrą Santa Ana. Na północ od starówki ciągnie się centrum, a w pobliżu portu – trzykilometrowa złota Playa de las Canteras, wzdłuż której biegnie promenada pełna sklepów, barów, restauracji i hoteli.
2. Maspalomas
Gran Canaria zawdzięcza swą sławę pięknym, złocistym plażom. A najbardziej znane to Maspalomas. Rzeźbione wiatrem wydmy, zajmujące ponad 400 hektarów, przywołujące na myśl Saharę, wyglądają nieziemsko. Dawniej sądzono, że powstały z przywianego znad Afryki piasku. Jednak dziś już wiadomo, że utworzyły je naniesione przez morze wapienny piach oraz pokruszone korale i muszle. Wydmy objęto ochroną, co uratowało je przed zabudową. Ale ku radości turystów można po nich chodzić, a nawet wziąć udział w przejażdżce na wielbłądach.
3. Puerto Rico
To nieco nadmiernie rozbudowany kurort, przepięknie położony na stokach wąwozu, spadających tarasowo ku morzu. To również najbardziej słoneczna miejscowość w całej Hiszpanii, której atutami są malownicza plaża z saharyjskim piaskiem, urocze lido i wspaniałe zaplecze do uprawiania sportów wodnych, żeglarstwa, nurkowania, windsurfingu, czy po prostu do opalania.
4. Tafira
Wymarzone miejsce na rezydencje, zresztą jest ich tu sporo. Warto odwiedzić ogród botaniczny Jardin Canario, w którym zgromadzono rośliny ze wszystkich Wysp Kanaryjskich. Ale za największą atrakcję uchodzi Caldera de la Bandama, ogromny wulkaniczny krater o szerokości kilometra. Jego 200-metrowe zagłębienie najlepiej oglądać z pobliskiego punktu widokowego. Nieco bardziej zaś na południe znajdziemy w czerwonych skałach doliny Barranco de Guayadeque groty zamieszkane od końca XV w. Dzisiaj kilka z nich zostało zelektryfikowanych.
5. Roque Nublo
Ten ponad 60-metrowy postrzępiony, bazaltowy szczyt jest wierzchołkiem drugiej najwyższej góry Gran Canarii (1700 m.n.p.m.) i jednym z jej najbardziej rozpoznawalnych symboli. Należał do świętych miejsc dawnych mieszkańców wyspy, którzy składali tutaj ofiary, prosząc o deszcz. Podejście pod tę bazaltową skałę jest dość łagodne, trasa ma zaledwie pół kilometra, a widok z góry oszołamia.
6. Terror
Pomimo dość przerażającej nazwy, miasteczko uchodzi za jedno z najpiękniejszych na wyspie. To zarazem religijna stolica Gran Canarii - pod sosną w XV w. znaleziono figurkę Matki Boskiej, zwaną teraz Matką Boską Sosnową i wybudowano bazylikę , która stała się celem częstych pielgrzymek. Mnóstwo tu tradycyjnych domów, ozdobionych kanaryjskimi balkonami z drewna sosnowego. Jest też klasztor, wprawdzie zamknięty, ale można tam kupić słynne ciasteczka wypiekane przez zakonnice.
7. Plaża Gui-Gui
Jedna z najpiękniejszych i zarazem najrzadziej odwiedzanych plaż Gran Canarii, głównie dlatego, że można do niej dotrzeć od strony morza lub pieszo. Taka wyprawa zajmie nam trzy godziny, trasa jest średnio trudno i nikt cieszący się normalną kondycją fizyczną nie powinien mieć problemu z jej pokonaniem. Za to nagrodą będzie odkrycie niezwykłego miejsca na Gran Canarii.
Tekst: Elżbieta Pawełek