Kim Kardashian dostanie po rozwodzie z Kanye Westem dom wart 60 milionów dolarów!
To prawdziwe dzieło sztuki… Dlaczego Kanye rezygnuje z tej perły architektury?
Ten dom był dla Kim Kardashian West i Kanye Westa spełnieniem marzeń - para mieszkała w nim razem z czwórką dzieci. Teraz kiedy Kim podjęła decyzję o rozwodzie, podział nieruchomości należących do słynnej pary jest gorącym tematem. Okazuje się jednak, że ta najważniejsza czyli właśnie „biały dom” w Hidden Hills przypadnie Kim. Nad wykończeniem tej kalifornijskiej posiadłości, Kanye pracował razem z kolekcjonerem sztuki i architektem wnętrz - Axelem Vervoordtem. Razem stworzyli przestrzeń, której porównanie do muzeum lub świątyni nie jest przesadą, a sama Kim określa ją jako „minimalny klasztor” (co wcale nie oznacza, że jest tu skromnie!). Dlaczego Kanye zrezygnował z praw do tego domu? Prawdopodobnie dlatego, że raper dużo podróżuje, a Kim woli mieszkać w jednym miejscu - to właśnie w tej posiadłości wychowuje dzieci, które na pewno zdążyły już przyzwyczaić się do (niezwykle luksusowego) obecnego miejsca zamieszkania. Kanye ma też już nowe lokum, które niedawno kupił.
ZOBACZ TAKŻE: To w tym domu w Malibu zamieszka teraz Kanye West!
Niesamowity dom Kim i Kanye w Hidden Hills
Kim i Kanye kupili posiadłość w Hidden Hills w Los Angeles w 2013 roku za 20 milionów dolarów (ponad 75 milionów złotych). Teraz rezydencja jest podobno warta około 60 milionów dolarów! Remont trwał aż cztery lata. Para zamieszkała w posiadłości w 2017 roku. Wnętrza willi mogliśmy już podziwiać zarówno na zdjęciach, które Kim umieszczała na swoim profilu na Instagramie, jak i w materiałach w amerykańskim Vogue. Na początku 2020 roku wyjątkową sesję we wnętrzach rezydencji zdecydował się zrealizować prestiżowy magazyn o designie Architectural Digest!
Dla Kim okładka AD to spełnienie marzeń. Gwiazda napisała o tym na swoim Instagramie: „Okładka @archdigest to coś, o czym zawsze marzyłam”.
Wnętrza domu Kim Kardashian - jak urządzono pomieszczenia?
Wnętrza minimalistycznego i pozbawionego ozdób domu wypełniają alabastrowe mury. Znajdują się w nich rzadkie, starannie dobrane meble, takie jak krzesła Gerrit Rietveld i Jeanneret oraz kolekcja asymetrycznej ceramiki, stworzona przez Takashiego Murakamiego, a także lampy Serge Mouille. Wszędzie królują biel i beż. Efektowne korytarze zostały wykonane z gipsu weneckiego, a podłoga z gipsu belgijskiego - delikatnego materiału, który może zostać naprawiony tyko przez specjalistów z Europy. Teraz już rozumiemy skąd nakaz noszenia ochraniaczy na butach!
Jednak unikatowa podłoga to nie jedyny, fascynujący element rezydencji. Na początku roku, gdy świat zobaczył wnętrza tej wspaniałej posiadłości, fani oszaleli na punkcie umywalek bez... zlewów. Kim została zmuszona do wyjaśnienia na Instagramie tajemnicy swojej modernistycznej łazienki, pisząc, że dzięki takiemu projektowi woda nie rozpryskuje się na boki i od razu spływa do niewielkiej szczeliny, służącej jako odpływ.
Posesję, której wielkość przekracza 800 m², strzeże przez 24 godziny na dobę ochrona. Na terenie znajduje się ogromny parking dla matowych Range Roverów, a w garażu znajduje się podobno ściana stworzona z pudełek butów Yeezy Boost i kilkanaście markowych wózków i fotelików dla dzieci.
W utrzymanych w modernistycznym stylu belgijskim wnętrzach znajduje się sypialnia wielkość hangaru lotniczego, która sąsiaduje z przestronną łazienką. Wielka wnęka prysznicowa osłonięta jest od świata zewnętrznego ścianą ze szkła, za którą rozpościera się widok na roślinność. W kuchni znajduje się pokaźnych rozmiarów wyspa oraz kącik śniadaniowy, w którym bez problemu zmieści się 20 osób. Co zaskakujące, w otoczeniu nie widać śladu po jakimkolwiek sprzęcie kuchennym, ale w końcu mowa o kuchni pokazowej - tak, w domu jest też zwykła kuchnia, w której szef kuchni przygotowuje wszystkie posiłki.
W drugiej części posiadłości zaprojektowano wielki salon, a w nim znajdziemy kanapę Polar Bear, projektu Jeana Royère i unikalny bielony fortepian Steinway. Pomieszczenie, jak cały dom jest przestronne, z minimalistycznym kominkiem na jednej ścianie i tajskim posągiem z VIII wieku oraz bardzo niskim, wąskim stołem naprzeciwko. To nie wszystko - Kim ma swoją cześć domu, w której można znaleźć pomieszczenia garderobiane - w tym osobne dla torebek i butów. Kanye miał w domu studio nagraniowe, a dzieci mają dwupiętrowy pokój zabaw i pełnowymiarowe kino, z którego może korzystać cała rodzina.
Wystrój utrzymany jest w myśli japońskiej filozofii „wabi-sabi”, która skupia się na „mądrości utrzymanej w naturalnej prostocie”. West zdradził w wywiadzie dla Hollywood Reporter, że „architektura powinna przekazywać ludzkości zrozumienie proporcji i przestrzeni oraz sposobu, w jaki wpływa ona na twój nastrój”. Wasz nastrój na pewno też będzie „wabi-sabi”, jeżeli tylko macie 60 milionów dolarów na zbytku…