Delikatność wapiennych ścian kontrastuje z błękitem portugalskiego nieba i oceanu. Pachnąca lawenda, kojący szum fal i palmy na dziedzińcu – ten dom jest otwarty na naturę. To miejsce, w którym łatwo zwolnić, bo czas nie gra tu roli. Kae Sutherland wraz z mężem i córeczką przeniosła się z deszczowej Holandii do tego pięknego domu na wybrzeżu. Spędzają tu sporą część roku, a dom jest wręcz stworzony do odpoczynku. Paleta kremowych i beżowych odcieni buduje swobodną i naturalną estetykę, która kreuje we wnętrzu wakacyjną aurę. Kae jest zresztą miłośniczką naturalnych barw i kolorów ziemi. Powód? Nie tylko zapewniają wrażenie odprężenia dla domowników, lecz także są bardzo praktyczne – wszystkie elementy wystroju, utrzymane w tych kolorach, dobrze do siebie pasują i można je dowolnie z sobą łączyć. Dużo kremowych i beżowych odcieni tworzy również bardzo odprężający i naturalny wygląd, który wprowadza w atmosferę błogości i relaksu. Jednak dom Kae to nie tylko to, co wewnątrz, lecz także to, co na zewnątrz – przy basenie, na patio, tarasie, w ogrodzie toczy się rodzinne życie. Basen i siedziska wokół niego to jedno z ulubionych miejsc Loua – córki Kae, podobnie jak ogród, w którym królują palmy i… własny, malutki domek dziewczynki, ozdobiony białym gankiem.

Reklama

Zobacz zdjęcia domu Kae w naszej galerii!

Cały tekst przeczytasz w najnowszym wydaniu magazynu VIVA!Lifestyle - już na rynku!

imgTxfkpl-0537b14
Igor Dziedzicki
Reklama
Reklama
Reklama