50 lat temu to tu banda Mansona zabiła ciężarną Sharon Tate!
Poznaj mroczną historię domu przy Cielo Drive
Życie w tamtych czasach to była idylla, początek zupełnego wyzwolenia. Ludzie czuli się wolni – tak w jednym z wywiadów Roman Polański określił beztroskie lata 60. jednak ich koniec odcisnął piętno na całe życie reżysera. To wlaśnie wtedy miało miejsce morderstwo przy Cielo Drive w Beverly Hills, kiedy to banda Mansona bestialsko zamordowała między innymi aktorkę Sharon Tate – żonę Polańskiego. Poznajcie mroczną historię posiadłości!
Ciemna strona Cielo Drive
W sierpniu 1969 roku, Sharon Tate, która była już w ósmym miesiącu ciąży, spędzała chłodny letni wieczór w prywatnej, eleganckiej posiadłości przy Cielo Drive, którą wynajmowała wraz z mężem – Romanem Polańskim. Tego dnia reżyser przebywał w Europie z dala od zbliżającej się tragedii, która miała nadejść. 8 sierpnia Sharon towarzystwa dotrzymywali: Jay Sebring, Wojciech Frykowski i Abigail Folger. Wszyscy wiemy, jak tragicznie zakończyła się ta noc. Po wydarzeniach właściciel 10050 Cielo Drive, Rudolph Altobelli, nie mógł znaleźć nowych najemców. Ostatecznie postanowił przeprowadzić się do posiadłości i mieszkać tam przez dwie dekady, zanim została sprzedana w 1988 roku.
Studio nagrań ,,The Pig”
Ostatnim najemcą w 1992 roku był muzyk zespołu Nine Inch Nails – Trent Reznor. Artysta zmienił rezydencję w studio nagrań, gdzie pracował nad albumem – The Downward Spiral, który ostatecznie cieszył się ogromnym uznaniem przez krytyków. Frontmen zespołu ochrzcił nawet swoje studio The Pig – nazwa nawiązywała do tragedii sprzed lat, kiedy to należąca do gangu Mansona Susan Atkins napisała krwią Sharon Tate na drzwiach domu słowa, „the pig”. W końcu historia posiadłości stała się zbyt wielka, aby się z nią pogodzić, a Trent wyprowadził się w 1993 roku, zabierając ze sobą legendarne drzwi i instalując w swoim nowym miejscu, gdzie pracował nad tworzeniem muzyki - w Nothing Studio w Nowym Orleanie.
Dom miłości
Apartament przy Cielo Drive zapadł w pamięci jako przerażający, nawiedzony dom zbrodni, jednak nie zawsze tak było. Był on zamieszkiwany przez największe gwiazdy Hollywood, które cieszyły się każdą minutą spędzonego tam czasu. Aktorka Candice Bergen, która mieszkała w posiadłości tuż przed przeprowadzką Tate i Polańskiego opisywała to miejsce jako bajkowe. Z kolei Sharon nadała mu nazwę ,,Dom miłości”, w którym nie znalazła nic oprócz szczęścia przegotowując się do narodzin jej pierwszego dziecka. Jednak tragedia, do której tam doszło sprawiła, że dom przy Cielo Drive już nigdy nie będzie taki sam.
Jak wyglądał dom, w którym doszło do morderstwa Sharon Tate?
Dom położona na końcu ślepej uliczki w Benedict Canyon został zaprojektowany przez Roberta Byrda w 1942 roku dla francuskiej aktorki Michèle Morgan. Posiadłość obejmowała 3 akry ziemi z widokiem na Beverly Hills i Bel Air, a sam apartament był inspirowany europejską wiejską posiadłością - jego powierzchnia to ponad 290 metrów kwadratowych.
Na początku lat 60. menadżer talentów muzycznych i filmowych Rudolph Altobelli kupił go za 86 tysięcy dolarów i wynajmował go celebrytom. W ciągu następnych kilku lat na Cielo Drive znalazły się takie nazwiska jak Henry Fonda, Olivia Hussey, Samantha Eggar, George Chakiris, Paul Revere oraz Cary Grant i Dyan Cannon – spędzając tam swój miesiąc miodowy.
Nowa posiadłość na Cielo Drive
Ostatecznie dom zbrodni został zburzony i został zastąpiony przez większą posiadłość, nazwaną Villa Bella, z nowym adresem 10066 Cielo Drive. Apartament ma powierzchnię ponad 1600 metrów kwadratowych, składa się z 9 sypialni, 13 łazienek, salę kinową oraz piwnicę z winami. Dodatkowo znajduje się tam garaż na 15 samochodów, sześć barów, 2 baseny, a nawet muzeum poświęcone Elvisowi Presleyowi. Posiadłość w niczym nie przypomina oryginalnego budynku. Po odświeżeniu wreszcie znalazł się nabywca – amerykański producent, scenarzysta i reżyser Jeff Frankin, który mieszka tam do dziś.