Ciepły dom i magia detali, czyli Święta według Pauliny Krupińskiej
Paulina Krupińska i marka Homla dzielą się swoim przepisem na (nie)idealne Boże Narodzenie.
Dla Pauliny Krupińskiej, modelki i prezenterki, czas spędzony z rodziną jest odskocznią od życia w biegu, gonitwy myśli i pracy w świetle kamer. A święta Bożego Narodzenia w domowym zaciszu mają dla niej szczególne znaczenie. Są okazją do... bycia razem. Po prostu. Bez zerkania w kalendarz, bez deadlinów, listy pilnych rzeczy do zrobienia i bez lśniącej łazienki czy kuchni. - Dla mnie Święta to przede wszystkim pełen ciepła Dom. Nie dbam o to, by wszystko wokół nas było idealne. Ważne jest stworzenie miejsca, w którym każdy z domowników czuje się dobrze i dokładnie tak, jak lubi – mówi.
Paulina Krupińska w świątecznej kampanii Homla
Nic dziwnego, że Krupińska została ambasadorką Homla. Ta polska marka home decor też stawia na Święta pełne luzu, śmiechu, ciepła i… zapachu herbaty podanej w ulubionych kubkach. Nie chodzi w nich o perfekcyjne prezenty, dania jak z restauracji i wnętrze jak z żurnala. Oprawa jest ważna, bo wprowadza w cztery ściany wyjątkowy świąteczny klimat, ale nie musi być idealna. Ma być po prostu… twoja. Wasza. - Nie ma nic piękniejszego niż kreowanie z rodziną tej magicznej atmosfery. Ubieranie choinki, dekorowanie salonu, pieczenie pierniczków – to momenty, które angażują całą rodzinę – uważa Krupińska. Tegoroczna kolekcja świątecznych dodatków Homla włączy wszystkich domowników w przygotowania i otuli dom ciepłem.
Stół w centrum uwagi
W Boże Narodzenie życie rodzinne toczy się zazwyczaj wokół stołu. Odświętna zastawa zamieni każdy posiłek, nawet ten najprostszy, w prawdziwą ucztę. Fanom typowo gwiazdkowych motywów spodobają się talerze w szkocką, czerwono-zieloną kratę, które tworzą piękny zestaw z bieżnikiem w ten sam wzór, butelkowozielonym obrusem, złotymi sztućcami oraz kieliszkami lub szklankami ozdobionymi świąteczną grafiką. Wystarczy jeszcze stroik i już można siadać do wigilijnej kolacji.
Ci, którzy wolą szlachetną klasykę, wybiorą raczej bardziej uniwersalne talerze – kremowe o falistej powierzchni i złotym rancie lub te w kolorze pięknego granatu. Postawione na jasnym bieżniku lub obrusie z wyszywanymi złotymi gwiazdkami i udekorowane świątecznym przybraniem, nabiorą prawdziwie odświętnego charakteru, ale z powodzeniem posłużą też przez cały rok. Ciasta i desery będą się za to przepięknie prezentować na szklanych talerzykach, zarówno tych gładkich jak tafla wody, jak i tych misternie zdobionych.
Nie ma Świąt bez choinki
Od stołu czas przenieść się do kolejnego centrum świątecznego życia, czyli do choinki. Ozdoby Homla dodadzą każdemu drzewku blasku i koloru. Oferta polskiej marki może przyprawić o zawrót głowy. Znajdziemy w niej nie tylko klasyczne szklane bombki o tradycyjnych kształtach (kule, gwiazdki, mikołaje, prezenty, renifery itp.), ale też zabawne i nowoczesne zawieszki (np. donuty, muffinki i pudełka z popcornem).
Nie brakuje także dużych papierowych gwiazd i ślicznych ozdób z tworzywa sztucznego lub materiału, które przystroją również iglasty wianek, a nawet zwisającą z sufitu jemiołę. Pod skrzącą się światełkami i bombkami choinką można już kłaść prezenty – najlepiej w uroczych workach.
Zasłużony odpoczynek i czas z bliskimi
Święta to też czas błogiego relaksu. Po wielkim obżarstwie nie pozostaje nic innego, jak przenieść się na fotel lub kanapę, zatonąć w mięciutkich poduszkach w świąteczne motywy (m.in. laski cukrowe, choinki, gwiazdy), przykryć się kraciastym kocykiem i zagłębić się w rozmowie z bliskimi, poczytać ulubioną książkę lub obejrzeć film, który wszyscy widzieli już tysiąc razy, ale za każdym razem jest równie dobry.
Takie momenty zawsze smakują lepiej w towarzystwie – nie tylko rodziny, ale też aromatycznej zimowej herbaty lub kawy, obowiązkowo pitej ze świątecznego kubka Homla.
Magia świątecznych detali
Warto też pamiętać o udekorowaniu innych miejsc w domu. Na parapetach, szafkach czy stolikach kawowych pięknie będą wyglądały bożonarodzeniowe lampiony, świeczniki oraz miniaturowe choinki. Przy kominku lub na kanapie można posadzić cudownego i misternie wykonanego skrzata o twarzy krasnala, misia, renifera czy myszki lub inne sezonowe maskotki. Będą nimi zachwyceni nie tylko najmłodsi domownicy.
Paulina Krupińska uwielbia te wszystkie drobiazgi: - Każdego roku coraz bardziej doceniam detale, które kreują magię Świąt. Jak dziecko, chłonę wszystko, co mnie otacza, a później wracam wspomnieniami do wielogodzinnych rozmów przy stole czy leniwych wieczorów przy kominku. Dzięki dodatkom marki Homla te wspomnienia zostaną z nią na długo. Dużo więcej produktów i inspiracji świątecznych można znaleźć na stronie homla.com.pl
Materiał promocyjny marki Homla