Dbajmy o zdrowy uśmiech dzieci, żeby ich radość nie miała końca
Rozmawiamy z Magdaleną Różczką, ambasadorką programu "Dziel się Uśmiechem"
Program edukacyjny „Dziel się Uśmiechem” to duże przedsięwzięcie, które ma na celu zwiększenie świadomości o tym, jak ważne jest zdrowie jamy ustnej. Projekt od lat realizowany jest przez Polski Czerwony Krzyż oraz producenta bezcukrowych gum Orbit przy wsparciu ekspertów z Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego i Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej. Czy dlatego również Pani postanowiła kolejny raz włączyć się w tę inicjatywę?
Magdalena Różczka: Znaczenie zdrowego uśmiechu jest mi bliskie nie tylko z racji wykonywanego zawodu. Zdrowe i ładne zęby w aktorstwie z pewnością są ważne, ale nie dlatego zdecydowałam się zostać ambasadorką programu. Sama jestem mamą i to wspaniałej trójki, a ich zdrowie jest dla mnie najważniejsze. Próchnica to choroba, której można łatwo zapobiegać. Mimo to w Polsce dotyka ona nawet 82 procent dzieci w wieku 6 lat. Pokazywanie tego problemu, a co ważniejsze, jego prostego rozwiązania jest niezwykle ważne. W końcu chodzi o zdrowie naszych dzieci i możliwość dzielenia się uśmiechem z innymi – bez kompleksów powodowanych chorobami zębów.
Jak program edukuje dzieci i ich rodziców? Co jest jego supermocą?
Supermocą z pewnością jest sprawdzona, rzetelna wiedza, która jest przekazywana dzieciom w łatwy i przystępny sposób. W szkołach, podczas lekcji w klasach I-III uczniowie uczą się przez zabawę. Materiały dydaktyczne są zgodne z podstawą programową oraz dostosowane do możliwości poznawczych dzieci. Poprzez gry, eksperymenty i zagadki przekazują w atrakcyjny sposób najważniejsze zasady dbania o zdrowy uśmiech. Organizatorzy programu zadbali również o ułatwienie pracy nauczycielom w czasie nauki zdalnej, dostarczając im gotowe, kolorowe prezentacje i animacje. Przez to zajęcia są niezwykle ciekawe dla dzieci, są czasem pełnym zabawy i śmiechu. Myślę, że sami również dobrze byśmy się na nich bawili (śmiech).
Budowanie dobrych nawyków odbywa się jednak nie tylko w szkole. Ma pani jakieś sposoby, kiedy dzieci nie chcą myć zębów?
Od najmłodszych lat uczę je prawidłowych nawyków higieny jamy ustnej, dlatego u nas takie sytuacje są na szczęście rzadkością. Kiedy mają gorsze dni i wieczorne szczotkowanie spotyka się z brakiem entuzjazmu, staram się je wspierać i tłumaczyć, że stan zębów jest niezwykle ważny i wpływa na zdrowie całego organizmu. Dobrym rozwiązaniem może być również puszczanie ulubionej piosenki lub bajki, której czas trwania pomoże odmierzyć 2 minuty potrzebne na umycie zębów.
A co z dodatkowymi „umilaczami” dbania o uśmiech, które również mają wielką moc? Bezcukrowa guma do żucia to również ważny element dbania o higienę jamy ustnej. Jaki ma Pani do niej stosunek?
Tak, bezcukrowa guma ratuje sytuacje, kiedy nie mamy możliwości umycia zębów po jedzeniu czy piciu. Zawsze noszę ją w torebce razem z nitką dentystyczną i dbam, żeby dzieci również miały pod ręką ten sprawdzony duet. Do żucia na szczęście nie trzeba ich specjalnie namawiać. Guma pobudza produkcje śliny, która pozytywnie wpływa na zęby oraz pomaga usunąć resztki jedzenia. Jest więc asem w rękawie, który zabezpiecza nas również przed przysłowiową „pietruszką między zębami” (śmiech).
W takim razie pozostaje nam życzyć wszystkim zdrowego i nieskrępowanego uśmiechu.
Dokładnie, dbajmy o nawyki naszych dzieci, żeby mogły Dzielić się Uśmiechem, również w dorosłym życiu.
Materiał powstał z udziałem marki Orbit