Najgorętszy kierunek na wakacje 2018? Maroko!
Sprawdź, które miejsca warto zobaczyć
Kusi barwami, zapachami, lokalną muzyką i kuchnią. Maroko to coraz częściej wybierany kierunek wakacji przez Polaków. To kraj leżący w północno-zachodniej Afryce nad Oceanem Atlantyckim i Morzem Śródziemnym. Różnorodna kultura tego kraju przyciąga turystów z całego świata. Nic dziwnego, podróż do Maroka nie musi wiązać się z ogromnymi kosztami, a atrakcji jest mnóstwo. Ceny biletów lotniczych z Warszawy do Maroko zaczynają się już od 400 zł! Poszukując samodzielnie noclegu możemy się nieźle natrudzić. Warto zajrzeć na stronę www.riadsmorocco.com, znajdziemy tam oferty domów gościnnych o zróżnicowanym standardzie. Można tez oczywiście zdać się na sprawdzone hotele, choć koszty mogą być już nieco większe. W Maroku panuje zasada mówiąca o tym, że tylko pary po ślubie mogą wspólnie wynająć pokój. Na szczęście dla turystów często przymyka się na to oko.
1 z 4
Kuchnia
Co jeść, a czego nie próbować? Najsłynniejszą potrawą jest tadżin. To zarówno nazwa dania, jak i naczynia, w którym jest ono podawane. To gliniany talerz z pokrywką w kształcie stożka. Najpopularniejszą wersją jest ta z wołowiną i warzywami, ale istnieje mnóstwo innych wariantów, a wszystkie smakują niebiańsko! Oprócz tego warto spróbować kaszy kuskus, miodowo-migdałowych słodyczy, świeżo wypiekanego chleba khobz, a każdy posiłek zwieńczyć zieloną herbatą z listkami mięty. To tylko jedne z wielu przysmaków. Dzięki swemu położeniu, Maroko ma nieograniczony dostęp do świeżych owoców morza. Od ulicznych sprzedawców możemy kupić świeżo ugotowane ślimaki, grillowaną kukurydzę czy owoce kaktusa. Warto wystrzegać się picia wody z kranu. Wybierając wodę butelkową masz pewność, że unikniesz tzw. zemsty sułtana, czyli problemów z układem trawiennym.
Zwiedzanie
Planując samodzielne zwiedzanie dobrze pamiętać, by nie zapuszczać się samemu w ciemne uliczki. Miejsca typowo turystyczne są bezpieczne, jednak warto pilnować swoich rzeczy. Kiedy już znaleźliśmy idealne zakwaterowanie, pora ruszać w drogę! Między miastami można swobodnie poruszać się liniami kolejowymi ONCF. W miastach można korzystać z taksówek. Należy jednak pamiętać, by kontrolować licznik lub wiedzieć jak się targować. Nie wiesz od czego zacząć? W naszej galerii znajdziesz kilka miejsc, które warto odwiedzić podczas pobytu w Maroko!
2 z 4
Wszyscy, którzy odwiedzili Marrakesz zgodzą się, że jest on turystyczną stolicą Maroka. Warto poświęcić temu miastu więcej czasu, gdyż zwiedzanie wszystkiego może nam trochę zająć. Będąc w Marrakeszu i nie odwiedzając ogrodów Majorelle, to jak być w Londynie i nie zobaczyć Big Bena. Dom i ogród Majorelle powstał w latach 20. XX wieku. Malarz Jacques Majorelle zauroczony Marrakeszem, postanowił stworzyć w nim swoją oazę. W 1980 roku francuski projektant mody Yves Saint Laurent tak zakochał się w jego domu, że postanowił go odkupić i odnowić. Sprowadził nowe egzotyczne gatunki roślin, przywracając dawną świetność temu miejscu. To właśnie tam pracował nad swoimi nowymi kolekcjami. Jak zakupy to tylko w souku, czyli ogromnym targowisku, w którym dostaniemy niemalże wszystko. Już z daleka czuć zapach kminu i słychać gwar targujących się sprzedawców. Tam Marrakesz nieustannie tętni życiem.
3 z 4
Miasto wszystkich odcieni błękitu, czyli Szawszawan, to jeden z wielu klejnotów Maroka. Malownicze miasteczko poza niebieskimi fasadami nie kryje w sobie zbyt wiele atrakcji. Warte jest jednak odwiedzenia ze względu na swój malowniczy urok czy rześki górski klimat. Okolica zainteresuje również osoby, które lubią piesze wędrówki górskimi szlakami.
4 z 4
Nie, to nie Egipt! To Wazarzat, miast położone u bram Sahary. Leży na uczęszczanym przez karawany szlaku. Aby się do niego dostać trzeba przejść przez kręte dróżki i wysokie góry Atlasu Wysokiego. Warto jednak się potrudzić. Wazarzat to marokańskie Hollywood. Znajduje się w nim trzy studia filmowe, a najpopularniejsze z nich to Atlas Film Corporation Studio, także otwarte dla zwiedzających. Reżyserzy chętnie korzystają z klimatu i neutralnych plenerów tego rejonu. Nakręcono tam takie filmy jak "Gladiator", "Klejnot Nilu" czy "Kundun".