Gorąca kąpiel pomaga na depresję? To udowodnione naukowo!
Warto spróbować!
- Gabriela Łaskowska
Depresja jest chorobą, która dotyka coraz więcej osób. Obecnie jest w ścisłej czołówce najpoważniejszych chorób, z którymi borykają się ludzie na całym świecie. Objawia się ona w postaci m.in. braku radości z życia, ciągłego zmęczenia, negatywnej samooceny czy zaburzeniach sny. Choroba jest o tyle niebezpieczna, że czasem ciężko ją wykryć. Podejrzewa się, że w samej Polsce cierpi na nią kilka milionów ludzi, podczas gdy zdiagnozowano ją jedynie o ok. 1,5 milionów mieszkańców kraju. Naukowcy odkryli nowy i bardzo przyjemny sposób na leczenie depresji. Na czym polega?
Ciepła kąpiel na depresję
Niemieccy naukowcy z Uniwersytetu Albrechta i Ludwika we Fryburgu dowiedli, że przy stanach depresyjnych skuteczne jest branie ciepłych kąpieli. Przebadali 45-osobową grupę osób, cierpiącą na depresję, z których połowa dwa razy w tygodniu brała gorącą kąpiel w SPA, a druga połowa miała wykonywać jakieś aktywności fizyczne. Jakie były rezultaty? Okazało się, że u osób z pierwszej grupy, które regularnie oddawały się gorącym kąpielom, stwierdzono zmniejszenie się nasilenia choroby o 6 punktów w skali Hamiltona. Za to spadek ten w drugiej grupie wynosił już jedynie 3 punkty.
Czy to naprawdę działa?
Jest to z pewnością dobra wiadomość dla osób, kochających długie gorące kąpiele. Naukowcy potwierdzili, że wpływają one korzystnie na regulację temperatury naszego ciała, która zostaje zaburzona, gdy cierpimy na depresję.
Czy sposób ten będzie oficjalnie wykorzystywany jako sposób na zwalczanie depresji?