Piękna fryzura po porodzie? Wiemy, jak skutecznie wzmocnić włosy!

Każdego dnia gubimy około 100 włosów, a na ich miejsce pojawiają się nowe. Często jednak tego nie zauważamy. Musimy pamiętać, że ciąża i poród jest specyficznym czasem w życiu kobiety i ogromnym wyzwaniem dla organizmu, a włosy są tego dobrym przykładem. Dlatego właśnie warto wiedzieć, jak je wzmacniać – nie tylko po porodzie!

Jak ciąża wpływa na włosy?

Czy zauważyłaś, że w czasie ciąży twoje włosy były w lepszej kondycji? To efekt nie tylko zdrowszej diety, którą zapewne prowadziłaś w tym szczególnym okresie, by jak najlepiej wspomóc rozwój maluszka. Wzrost stężenia pewnych hormonów (estrogenu, progesteronu, oksytocyny i prolaktyny) sprawił, że włosy rzadziej wypadały i były lepiej odżywione dzięki poprawie ukrwienia skóry głowy. Stało się tak, ponieważ to właśnie hormony wpływają na to, że włosy podczas ciąży pozostają w fazie wzrostowej, nie przechodząc w fazę wypadania. Niestety, tuż po porodzie następuje obniżenie hormonów, skutkujące nadmiernym wypadaniem.

Nie należy jednak wpadać w panikę. Są sposoby na to, by odzyskały swój blask i piękno, niezależnie od przyczyny pogorszenia ich stanu.

Wzmocnij włosy od wewnątrz!

Trzymanie się diety złożonej z różnorodnych owoców, warzyw i zdrowych białek to najlepszy sposób, aby upewnić się, że twoje ciało otrzymuje wszystkie potrzebne składniki odżywcze. To, na co powinnaś zwrócić szczególną uwagę, to: to ciemnozielone warzywa (dla żelaza i witaminy C), słodkie ziemniaki i marchew (dla beta-karotenu), jajka (dla witaminy D i choliny) i ryby (dla kwasów omega-3 i magnezu).

Co jeść, aby włosy były mocniejsze?

Dobrym źródłem biotyny - witaminy, która może wspomagać wzrost włosów, są jajka. Zawierają również inne związki, które mogą pobudzać wzrost włosów, w tym L-cysteinę, witaminę D i niektóre minerały. L-cysteina stanowi jedną z substancji wchodzących w skład keratyny – podstawowego budulca włosów. Dzięki odpowiedniej ilości tego białka włosy są mocne i zdrowe. Białko to znajdziemy także w mięsie, soczewicy czy fasolce. W twoim menu powinny zagościć także ryby. Zdrowe tłuszcze są ważną częścią każdej, zdrowej i zbilansowanej diety, a kwasy tłuszczowe omega-3 są dobre zarówno dla serca, jak i włosów, skóry i oczu. Ryby mogą być dobrymi źródłami kwasów omega-3, a także witaminy D. Warto sięgać po łososia (od sprawdzonych dostawców), śledzie, sardynki czy makrele. Zdrową i smaczną przekąską mogą być orzechy brazylijskie, które są doskonałym źródłem selenu, minerału, który może wspomagać wzrost włosów.

W teorii wszystko brzmi dobrze, jednak w praktyce czasem trudno stosować się do tych zaleceń. Niektóre z nas po prostu nie przepadają za pewnymi produktami czy potrawami, więc siłą rzeczy ich unikają lub zjadają sporadycznie. Kolejnym problemem młodych mam jest strach przed wystąpieniem alergii lub problemów żołądkowo-jelitowych u maluszka. Stąd często decydują się na różnego rodzaju diety eliminacyjne. Mogą one doprowadzić do wielu niedoborów, w tym takich, które odbiją się na kondycji włosów.

Dobry suplement na włosy, czyli jaki?

Suplementy diety nie powinny zastępować zróżnicowanej diety, mogą jednak pomóc jeśli nie jest ona dobrze zbilansowana. Jeśli karmisz, to bardzo ważne, by wybierać produkty, które są sprawdzone i bezpieczne również dla Twojego dziecka. Czyli aby jego składniki nie przenikały w zbyt dużych ilościach do mleka.

Doskonale sprawdzi się tu produkt, który w swoim składzie zawiera naturalną krzemionkę z bambusa. Kompozycja składników preparatu powinna zapewniać kompleksowe wsparcie zdrowia skóry głowy oraz włosów. Działać od wewnątrz – nie tylko na łodygę włosa, ale przede wszystkim na cebulkę i gruczoły łojowe skóry głowy. Sprawiać, że włosy stają się mocne, elastyczne i gładkie jak jedwab*.

*Szczegóły na www.vitapil.pl w zakładce: Wyniki Badań Konsumenckich z udziałem 296 użytkowniczek VITAPIL®mama. Biotyna i cynk pomagają zachować zdrowe włosy; Miedź pomaga w utrzymaniu prawidłowej pigmentacji włosów; Foliany biorą udział w procesie podziału komórek.

Co trapi młode mamy?

Nutropharma zapytała mamy karmiące piersią o ich najczęstsze problemy z włosami po porodzie i w okresie karmienia piersią oraz w jaki sposób radzą sobie z nimi, mając na uwadze bezpieczeństwo dziecka. 296 mam karmiących przez 2 miesiące testowało Vitapil® mama. Wyniki badania mówią same za siebie: blisko 90% mam po porodzie boryka się z problemem wypadających włosów, najczęściej problem pojawia się w drugim lub trzecim miesiącu po porodzie.

U blisko połowy mam (48,46%) pierwsze efekty stosowania Vitapil® mama pojawiły się już po miesiącu kuracji. 91% badanych kobiet karmiących piersią uznało, że Vitapil® mama jest skuteczny i zauważyło pozytywne zmiany w kondycji skóry głowy i włosów. 92% ankietowanych kobiet poleciłoby Vitapil® mama znajomym.

Jak dbać o włosy, aby nie wypadały?

Podgrzewanie włosów suszarką lub lokówką może sprawić, że będą cieńsze. Spróbuj powstrzymać się od fantazyjnej stylizacji i pozwól włosom wyschnąć w sposób naturalny. Zbyt mocne szczotkowanie może również powodować wypadanie włosów, więc bądź delikatna podczas tej czynności i staraj się nie związywać włosów w ciasny kucyk. Jeśli po 12 miesiącach od porodu kondycja włosów się nie poprawiła, powinnaś skonsultować się z lekarzem, by wykluczyć inne przyczyny, które mogły zbiec się z ciążą i porodem.

Materiał powstał z udziałem marki Nutropharma.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!