Reklama

Anthony Hopkins postanowił sprzedać willę w Malibu, której był właścicielem od 2001 roku. Wtedy zapłacił za dom 3,8 miliona dolarów, teraz chce otrzymać za niego 11,5 miliona dolarów. Historia domu sprawia jednak, że jest naprawdę wyjątkowy. Nieruchomość położona jest na klifie, z którego rozciąga się niesamowity widok na Ocean Spokojny. Zbudowana w latach 50. XX wieku rezydencja przypomina nieco angielski dwór. W środku znajduje się pięć sypialni i pięć łazienek.

Reklama

Historia domu Anthony'ego Hopkinsa

Hopkins ma szczęście, bo jego dom przetrwał niszczycielski pożar Woolsey w 2018 roku, który zniszczył znaczną część tego obszaru Malibu. Dom sąsiada Hopkinsa nie miał tyle szczęścia - został całkowicie zniszczony w ogniu. Patrząc na zdjęcia, willa Hopkinsa stoi dosłownie na krawędzi klifu! Widok jest przerażający, a zarazem fascynujący.

Dlaczego Hopkins sprzedaje dom? Podobno chce mieszkać bliżej centrum Los Angeles. On i jego żona, Stella Hopkins są już właścicielami dwupokojowego mieszkania w dzielnicy Pacific Palisades, które kupili w 2016 roku. Mają też nowoczesny dom, który kupili pod koniec 2018 roku za 6,6 miliona dolarów. Na początku 2019 roku zainwestowali w trzecią nieruchomość w okolicy - zabytkowy kolonialny budynek z lat 40. XX wieku.

Reklama
East News

Wnętrza domu Anthony'ego Hopkinsa

W domu znajdują się to dwa kominki - jeden w salonie. Z główną sypialnią sąsiaduje łazienka z sauną i oknem na całą ścianę. Nie ma to jak obserwować plażę i ocean podczas kąpieli w wannie. Na tyłach posiadłości znajduje się niewielki trawnik, który ciągnie się do krawędzi urwiska.

East News
Reklama
Reklama
Reklama