główne atrakcje Miami
Fot. adobe.stock.com
VIVA! Itaka

7 najciekawszych miejsc w Miami

To must-have każdej wycieczki

Elżbieta Pawełek 28 listopada 2022 17:30
główne atrakcje Miami
Fot. adobe.stock.com

Błękitne niebo, kultowe plaże, zabytki w stylu art deco i mnóstwo wydarzeń kulturalnych. Oto 7 miejsc, które warto tu zobaczyć.

Kultowe miejsca w Miami

Miami uchodzi za jedną z największych atrakcji w Stanach Zjednoczonych. Nie tylko z powodu słonecznej aury przez cały rok i bliskości Karaibów.  W mieście odrodziło się życie kulturalne, jest mnóstwo ciekawych imprez,  a ogromny port lotniczy przyjmuje każdego roku ponad dziesięć milionów ludzi.  Bo Miami, jak napisała amerykańska pisarka Marjory Stoneman Douglas, „to najbardziej irytujące, najbardziej rozpasane i najbardziej żywe miasto świata”.

Szukasz idealnego miejsca na urlop? Zajrzyj na stronę ITAKA x VIVA!

Gdy sto lat temu była tu niewielka faktoria handlowa, mało kto przypuszczał, że Miami przekształci się w dwumilionową metropolię z licznymi dzielnicami i miasteczkami, tworzącymi hrabstwo Miami-Dade. Ciepły klimat i słońce przyciągają tutaj już nie tylko amerykańskich emerytów, ale też młodych ludzi, którzy znaleźli tu swoje miejsce na ziemi. Jest pewne, że w Miami nie będziemy się nudzić. Oto 7 miejsc, których nie wolno przeoczyć.


1.     South Beach
Ta modna dzielnica, zwana też SoBe, rozciąga się od 6. do 23. ulicy między Lenox Avenue a słynną Ocean Drive. To raj dla hedonistów, gdzie ściągają korowody modelek, kulturystów i transwestytów. SoBe jest też miejscem, gdzie zachował się największy na świecie zbiór obiektów w stylu art deco, liczący około 800 budynków.  Często to skromne hotele, wzniesione w latach 30. ubiegłego wieku, które z inicjatywy projektanta Leonarda Horowitza, pół wieku później pomalowano na jaskrawy kolory w stylu Deco Dazzle. Ciągnąca się 16-kilometrowa plaża w SoBe ma unikatowy charakter, na jednym jej krańcu królują surferzy, na innym szpanerscy plażowicze, a wzdłuż nabrzeża ciągnie się Lummus Park, gdzie rozbrzmiewa jidysz, używany przez zamieszkującą te tereny ludność żydowską.

Miami South Beach
Fot. adobe.stock.com


2.     Little Havana
W zachodniej części miasta leży najbardziej malownicza dzielnica Miami. To Mała Hawana,  która od lat 60. ub. w. stała się namiastką ojczyzny dla emigrantów z Kuby. Niemal wszędzie mówi się po hiszpańsku, z każdego sklepu płyną tu dźwięki salsy, a bodegi sprzedają kubańskie specjały. Sercem Małej Hawany jest dzielnica Calle Ocho, w której znajdziemy autentyczną fabrykę cygar. Jest też chodnik, miejscowa wersja hollywoodzkiej Promenady Gwiazd,  na którym upamiętniono latynoskie osobistości ze świata kultury, takie jak Julio Iglesias czy Gloria Estefan. Wszędzie też pełno jest kramów i sklepów, w których można skosztować pysznej kubańskiej kawy serwowanej w malutkich filiżankach.

Mała Hawana Miami
Fot. adobe.stock.com

3.     Bass Museum of Art
Miejsce warte odwiedzenia ze względu na bogate zbiory malarstwa, w tym prace Rubensa i Botticellego, a także dzieła współczesnej sztuki i fotografie. A wszystko zaczęło się w  1964 r., kiedy nowojorski filantrop John Bass wraz z żoną podarowali  Miami swoją ogromną kolekcję sztuki. Sam gmach Bass Museum of Art  jest bardzo ciekawy– to budynek z lat 30. ub. w., zbudowany w stylu art deco z elementami architektury Majów.

Miami Rotunda w Collins Park
Fot. adobe.stock.com

4.     Biltmore Hotel
Arcydzieło włoskiego renesansu, wyróżniające się wieżą wzorowaną na sewilskiej La Giralda. W czasach swojej największej świetności w latach 20. i 30. XX w. bywali tu wszyscy znani ludzie świata, poczynając od Binga Crosby’ego do Al Capone. Olimpijski pływak i przyszła gwiazda Tarzana Johnny Weissmuller, pobił tu rekord świata na wyjątkowym hotelowym basenie o pojemności ponad 2,5 mln litrów wody. Podczas II wojny światowej Biltmore Hotel służył jako szpital wojskowy, aby później dzięki renowacji, kosztującej ponad 60 mln dolarów, stać się jednym z najelegantszych hoteli w USA.

Miami hotel Biltmore
Fot. adobe.stock.com

5.     Holocaust Memorial
Pomnik Ofiar Holocaustu z nazwiskami tysięcy ofiar, wzniesiony w 1990 r. Jego głównym elementem jest ogromne ramię z brązu, wyciągnięte ku niebu w rozpaczliwym geście umierającego człowieka. Widnieje na nim obozowy numer z Auschwitz, a wokół umieszczono ponad sto postaci z brązu przedstawiających kobiety, mężczyzn i dzieci. Poruszający pomnik powstał z inicjatywy mieszkańców Miami Beach, dawnych ofiar holocaustu, którym udało się przeżyć.

Miami pomnik Holocaustu
Fot. adobe.stock.com

 
6.     Venetian Pool
Być może to najpiękniejsza pływalnia świata, urządzona w dawnej kopalni korala w 1923 r. Kryształowo czyste, źródlane wody, doskonałe do pływania, ozdabiają różowe wieże z pnącą się winoroślą, weneckie loggie, most, fontanny, wodospady i liczne pieczary. Organizowano tu konkursy piękności w latach 20. XX w., pływalnia była bowiem miejscem spotkań śmietanki towarzyskiej w dzielnicy Coral Gables, nazywanej ze względu na wspaniałe budynki Pięknym Miastem.
Miami Venetian Pool
Fot. adobe.stock.com

7.     Klasztor hiszpański
Niesamowity obiekt rodem z Hiszpanii. Zabytkowy klasztor nabył w 1925 r. potentat prasowy William Randolph Hearst, który najpierw zlecił jego rozbiórkę, a potem przewiezienie 35 tysięcy kamieni w skrzyniach do USA. Po dotarciu do Nowego Jorku zawartość skrzyń przetrwała do 1952 r., kiedy w końcu postanowiono złożyć największą i najdroższą układankę świata. Od tamtej pory klasztor trzyma się mocno, często służąc filmowcom przy kręceniu  filmów. 

Hiszpański klasztor Miami
Fot. adobe.stock.com

Tekst: Elżbieta Pawełek

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Chcieli zmienić córce nazwisko, na oświadczyny przyszło im poczekać. Poznaj tajemnice ich związku...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARINA ŁUCZENKO-SZCZĘSNA w intymnym wywiadzie chwilę przed narodzinami córeczki. HANNA ŻUDZIEWICZ I JACEK JESCHKE o zmiennych losach ich związku i bajkowym ślubie w Ligurii. MATTEO BRUNETTI: ambasador włoskiej kuchni i polskiej kultury o… włosko-polskich korzeniach. KOBIETY IKONY:  Santor, Kunicka, Rodowicz, Majewska, Sipińska, Sośnicka… – one rządziły zbiorową wyobraźnią w PRL-u.