Reklama

Każdego dnia udowadnia, że nie ma przeszkód, których nie da się pokonać. „Nazywam się Nick Vujicic i mam dwadzieścia siedem lat. Urodziłem się bez kończyn, ale żyję pełnią życia”, zaczyna swą opowieść. Cierpi na bardzo rzadką chorobę - zespół tetra-amelia - od urodzenia jest pozbawiony kończyn ciała. To jednak nie powstrzymało go przed tym, by nieustannie dążyć do celu, zdobywać sukcesy i osiągać upragnione szczęście.

Reklama

Inspirujące życie Nicka Vujicicia

„Zbyt często wmawiamy sobie, że nie jesteśmy wystarczająco inteligentni, atrakcyjni lub utalentowani, żeby realizować swe marzenia (...). Mam wybór i Ty też masz wybór. Możemy skupić się na rozczarowaniach i brakach, możemy wybrać zgorzknienie, złość lub smutek. Ale możemy też postanowić, że nawet gdy przeżywamy trudne chwile lub stykamy się z niesympatycznymi ludźmi, wyciągniemy z tego doświadczenia jakąś naukę i pójdziemy dalej, biorąc w swoje ręce odpowiedzialność za własne szczęście”, pisze Nick. Sam wiele doświadczył w życiu.

Urodził się bez nóg i rąk, ale przez pierwsze lata żył w błogiej nieświadomości tego, że "czegoś" może mu brakować: „W pierwszych latach życia uznawałem za oczywiste, że jestem kochanym, zachwycającym bobasem i w niczym nie różnię się od innych dzieci. Błoga nieświadomość była wtedy cudownym darem. Nie zdawałem sobie sprawy, że jestem inny i czeka mnie w przyszłości wiele problemów”, wspomina Nick w autobiograficznej książce Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń.

Nie był tego świadomy aż do momentu, gdy skończył 13/14 lat. „Gdy dowiedziałem się, że p porodzie mam nie chciała wziąć mnie na ręce - mówiąc oględnie - nie było mi lekko. I bez tego miałem problemy z samoakceptacją, a świadomość że moja własna matka nie mogła znieść mojego widoku była... no cóż, chyba nie muszę tego tłumaczyć”, opowiada.

Szybko zdał sobie sprawę, że jego życie nie będzie łatwe. Nieustanne hejterskie komentarze na temat jego wyglądu doprowadziły go do niskiej samooceny, a później depresji. Zaczął miewać myśli samobójcze. Jeszcze jako ośmiolatek próbował popełnić samobójstwo. Rodzice postanowili zrobić wszystko, by ich syn odnalazł wiarę w samego siebie. Jego mama pokazała mu w gazecie artykuł o mężczyźnie, który mimo niepełnosprawności świetnie sobie radzi.

Wówczas Nick uświadomił sobie, że niepełnosprawność fizyczna to tylko wymówka, a jemu po prostu brak odwagi, by zacząć prawdziwie żyć. Postanowił zawalczyć o samego siebie. „Docierało do mnie coraz wyraźniej, że wiele osób zmaga się z jeszcze większymi brzemionami niż moje (..). Dlatego też chętniej doceniam to, co sam posiadam, i staram się nie koncentrować na tym, czego mi brakuje”, pisze.

Reklama

Od niemal dziesięciu lat inspiruje i motywuje ludzi na całym świecie. Podróżuje po świecie, skacze ze spadochronem, gra w golfa i spełnia swoje marzenia. Przedstawiamy Wam 11 najbardziej motywujących i inspirujących cytatów Nicka Vujicica. Może i Was zachęcą do działania i spełniania marzeń. Odwagi!

Reklama
Reklama
Reklama