Zauważyła to tylko Irena Kamińska-Radomska. Subtelny detal w stylu Marty Nawrockiej wywołał poruszenie
Irena Kamińska-Radomska, ekspertka etykiety oceniła styl Marty i Karola Nawrockich. W rozmowie z mediami szczególną uwagę poświęciła przyszłej pierwszej damie. Co zauważyła?

- Redakcja VIVA
Irena Kamińska-Radomska, znana ekspertka od etykiety i protokołu dyplomatycznego, skomentowała stylizacje nowej pary prezydenckiej. W rozmowie z mediami zwróciła przede wszystkim uwagę na przyszłą pierwszą damę. Tak ocenia jej styl.
Ekspertka od etykiety ocenia styl nowej pary prezydenckiej
Jej nazwisko stało się synonimem klasy, elegancji i nienagannych manier. Ekspertka etykiety, savoir-vivre’u i protokołu dyplomatycznego zdobyła serca widzów jako jedna z mentorek w popularnym programie TVN „Projekt Lady”. Jurorka od początku programu z zaangażowaniem towarzyszyła uczestniczkom w ich metamorfozach — z niepokornych buntowniczek w pełne klasy, świadome swojej wartości kobiety z nienagannymi manierami. Jej charyzma, dyscyplina i niezwykła empatia sprawiły, że stała się nie tylko autorytetem, ale i inspiracją dla tysięcy Polek.
W jednym z najnowszych wywiadów Irenę Kamińską-Radomską poproszono o ocenę stylu Marty i Karola Nawrockich. Ekspertka w swojej wypowiedzi podkreśliła, że oboje prezentują się bardzo dobrze, a ich stylizacje są zgodne z zasadami elegancji i stosowności.
„Dobrze wyglądają. Są ubrani w zgodzie z zasadami i obserwowałam kampanię wyborczą praktycznie od początku do końca. Karol Nawrocki prezentuje się jak prezydent państwa, więc z mojego punktu widzenia nie ma tutaj nic do zarzucenia”, mówiła w komentarzu dla JastrząbPost.
Czytaj też: Nawrocka olśniewa podczas pierwszego uroczystego wyjścia. Kwaśniewska jednak prosi ją o jedno


Elegancja Marty Nawrockiej w oczach Ireny Kamińskiej-Radomskiej
Nieco więcej uwagi Irena Kamińska-Radomska poświęciła przyszłej pierwszej damie. Ekspertka zwróciła uwagę na fakt, że Marta Nawrocka najczęściej wybiera garnitury, które doskonale podkreślają jej sylwetkę i naturalny wdzięk. „Jeżeli chodzi o jego żonę, o Martę Nawrocką, ona lubi spodnie (...). W swojej pracy, którą w tej chwili zawiesiła, chodziła w mundurze, więc to był jej codzienny strój. W tej chwili chodzi w garniturach, które pięknie jej pasują, dlatego że jest zgrabna. Świetnie wygląda w garniturach”, dodawała w Jastrząb Post. Zdaniem ekspertki, decyzja Marty Nawrockiej o sięganiu po spodnie jest w pełni uzasadniona. Zaznaczyła tym samym, że współczesna moda daje kobietom w przestrzeni publicznej większą swobodę, nie odbierając przy tym klasy ani powagi reprezentowanemu stanowisku. „Myślę, że może też chodzić w sukienkach (…), natomiast na wielu, wielu szczeblach dress code’u można sobie pozwolić po prostu na spodnie”, dodawała w Jastrząb Post.
Z kolei w komentarzu dla Plejady zwróciła uwagę na postawę przyszłej pierwszej damy, która jasno wskazuje, jaką rolę zamierza pełnić u boku prezydenta. Ekspertka zauważyła, że już w trakcie kampanii wyborczej było to widoczne – między innymi poprzez decyzję Nawrockiej o zawieszeniu swojej aktywności zawodowej, by w pełni zaangażować się we wsparcie męża. Ten gest, zdaniem Kamińskiej-Radomskiej, mówi wiele o jej oddaniu i świadomym podejściu do roli pierwszej damy. "To słychać w wypowiedziach — to jasno wybrzmiewa, że chce być wsparciem dla męża, chce być tradycyjną kobietą, mimo że w stroju tego nie widać, ponieważ ona nawet deklaruje, że woli spodnie, woli garnitury. Zresztą w tych garniturach rewelacyjnie wygląda", dodawała.
Czytaj też: Ewa Minge już dłużej nie mogła tego ukrywać, krótko skwitowała Nawrocką. A jednak to prawda
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Zapytana o to, czy Marta Nawrocka powinna nad czymś popracować, Irena Kamińska-Radomska odpowiedziała z wyczuciem i taktem. Zaznaczyła, że na tym etapie pierwsza dama powinna przede wszystkim wdrożyć się w nową rolę. Podkreśliła jednak, że zawsze istnieje przestrzeń, by jeszcze lepiej reprezentować Polskę i Polki – i że sama chętnie służy radą, co niejednokrotnie przynosiło wymierne korzyści.
Ekspertka nie kryła uznania dla urody i potencjału Marty Nawrockiej. Dodała też, że dostrzega pewne elementy, które można jeszcze udoskonalić – i ma już nawet kilka pomysłów na subtelne zmiany, które mogłyby wzmocnić wizerunek nowej pierwszej damy. „Zawsze widzę przestrzeń do tego, żeby jeszcze lepiej reprezentować Polskę i Polki. Jak najbardziej chętnie bym podoradzała i często to robię z korzyścią dla wielu osób. Tak samo widziałam możliwości ustępującej już pierwszej damie. Marta Nawrocka jest przepiękną kobietą, ma olbrzymi potencjał i zawsze jeszcze można coś udoskonalić i nawet mam pewne pomysły”, dodawała w Plejadzie.
Źródło: JastrząbPost
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
