Wielka Brytania. Dlaczego kobiety nosiły rękawiczki na pogrzebie królowej Elżbiety II

Pogrzeb królowej Elżbiety II to jedno z najważniejszych wydarzeń współczesnej historii. Pojawiły się na nim najważniejsze głowy państw, aby oddać hołd zmarłej monarchini, która rządziła najdłużej w historii. Podczas ceremonii nie zabrakło wzruszających momentów i pięknych akcentów, jak symboliczna broszka w kształcie podkowy na sukience księżniczki Charlotte. Jednak szczególną uwagę w pogrzebowych kreacjach członkiń rodziny królewskiej zwracał fakt, że wszystkie miały rękawiczki. Czy był to odgórny obowiązek wypływający z protokołu, czy forma złożenia hołdu zmarłej królowej?

ZOBACZ TEŻ: Wielka Brytania. Księżna Kate i księżna Meghan w czarnych kreacjach oddały hołd królowej Elżbiecie II

Dlaczego członkinie rodziny królewskiej miały rękawiczki podczas pogrzebu?

Po wielu przygotowaniach odbył się pogrzeb ukochanej królowej Brytyjczyków, Elżbiety II. Ceremonia przyciągnęła tłumy, które chciały oddać cześć i pożegnać monarchinię tego szczególnego dnia. Na pogrzebie pojawiło się mnóstwo ważnych osobistości ze świata polityki oraz monarchów z różnych części świata, między innymi z Japonii, Jordanii oraz Hiszpanii. Jednak szczególną uwagę przykuł jeden element większości kobiet z rodziny królewskiej, czyli rękawiczki, które miały założone na dłonie lub trzymały je w ręce. Jak podaje brytyjski magazyn “Hello!” nie miały ich, ponieważ wymagał tego protokół, lecz chciały w ten sposób oddać hołd zmarłej monarchini. Miał to być ukłon w stronę królowej, która często do swoich kolorowych strojów dobierała białe rękawiczki. Mogliśmy je zobaczyć między innymi w dłoniach królowej Letizii, księżnej Meghan Markle, królowej małżonki Camilli Parker-Bowles oraz Kate Middleton.

Upamiętnienie jednej z najbardziej charakterystycznych części garderoby królowej Elżbiety II w dniu jej pogrzebu przez inne monarchinie to piękny i subtelny gest ku pamięci zamarłej władczyni. Pogrzeb Elżbiety II był pełen wzruszających akcentów, do których ten także należy.