"Ona jest nieustająco intrygująca". Zobaczcie jak Kristen Stewart zagrała Coco Chanel
Kristen Stewart zagrała w fikcyjnym filmie biograficznym ikony francuskiej mody - Coco Chanel. Zdjęcia do tej mini produkcji trwały dwa dni w Paryżu, a reżyserował główny projektant domu mody Chanel, Karl Lagerfeld. "Robią tak wiele filmów o Chanel, dlaczego ja nie mogę zrobić swojego?" - wyjaśnił Lagerfeld.
Kristen Stewart, która ostatnio podpisała z marką kontrakt reklamowy i wyrosła na czołową muzę Karla Lagerfelda, wcieliła się w aktorkę grającą legendarną projektantkę w czasach jej młodości. Zaś w roli dojrzałej projektantki obsadzono Geraldine Chaplin.
- Kristen doskonale zbudowała kreację kobiety żywiołowej, wrednej i charakternej. To jedna z najlepszych aktorek młodego pokolenia - chwali Amerykankę dyrektor kreatywny Chanel, dla którego film zatytułowany "Once and Forever" jest dwudziestą etiudą dla marki w jego karierze.
Coco Chanel w 1909 roku i grająca ją dziś Kristen Stewart
To on zajął się castingami i reżyserią oraz stworzeniem fabuły, dialogów i kostiumów. Stewart nie kryje zachwytu nad jego kreatywnością. - Praca z Karlem jest niezwykle naturalna, on wszystko ma przemyślane zanim zacznie rozmawiać z aktorem. To wzbudza zaufanie. Praca z nim była inspirująca - ocenia 25-letnia aktorka.
Gwiazda "Zmierzchu" scenariusz dostała dopiero na planie. Nie miała więc szansy, by wcześniej poznać się z bohaterką, którą miała zagrać w 11-minutowym filmie. - Podczas zdjęć dowiedziałem się więcej o Gabrielle Chanel niż kiedykolwiek wcześniej. Ona jest nieustająco intrygująca. Im więcej się o niej dowiedziałam, tym mniej wiem jaką była kobietą. I to mówi wiele - opowiada Stewart.
Karl Lagerfeld z aktorami na planie "Once and Forever"
"Once and Forever" miał premierę w Rzymie przed pokazem mody Chanel Metiers d'Arts. Tam w słynnym studio filmowym Cinecittà, zwanym "Hollywood nad Tybrem", Lagerfeld zbudował scenografię starego Wiecznego Miasta z ulicami, bulwarami, domami i kawiarniami, a nawet stacją metra.
I w tym anturażu pokazał najnowszą kolekcję Chanel na jesień 2016 roku. To ponad 80 propozycji, które były inspirowane stylem legendarnych aktorek lat 50. i 60., m.in. Jeanne Moreau, Anouk Aimée, Monica Vitti i Romy Schneider, które były gwiazdami włoskich filmów Viscontiego i Pasoliniego. Wśród modelek były m.in. tak znane modelki, jak Lara Stone, Nadja Bender, Mica Arganaraz, Freja Beha Erichsen i Polka - Ola Rudnicka. Na wybiegu pojawił się także chrześniak Lagerfelda - Hudson Kroenig w towarzystwie swojego ojca, modela Brada Kroeniga.
"Once and Forever" można też zobaczyć w internecie:
Gdy po pokazie w Rzymie dziennikarze zarzucili projektantowi wielki przepych w czasach zamachów terrorystycznych, ten nie tracąc pewności siebie, odpierał ataki.
- Musimy nadal marzyć, bo rzeczywistość w Paryżu jest trudna. I to nie jest śmieszne - powiedział Lagerfeld.
Inni mu wtórowali za kulisami: - Ten pokaz jest jak piękne świadectwo tego, że Francuzi wciąż mają się dobrze.
Pokaz Chanel Metiers d'Arts odbył się w studio filmowym Cinecittà w Rzymie