22 lata temu z rąk seryjnego mordercy przed swoim domem w Miami zginął Gianni Versace. Powtarzał „styl to sposób wyrażenia kim jesteś bez konieczności otwierania ust”. A jego styl cechował przepych, nadmiar, bogactwo. Projektant kochał barokowe wzory i zwierzęce cętki. Znakiem jego domu mody stała się głowa Meduzy. Ale w wydaniu Versace ten mitologiczny potwór nie tyle przerażał, co kusił. Projektant uważał bowiem, że jedną z największych mocy, które rządzą nie tylko modą, ale całym światem jest seksapil. Uwielbiał piękne kobiety i to jemu między innymi zawdzięczamy prawdziwy kult top modelek w latach 80. i 90. Jego tragiczna śmierć w 1997 roku była niepowetowaną stratą dla światowej mody. Versace, geniusz, który odszedł zbyt szybko.
Polecane wideo
Polecamy
Elvis Presley: tajemnice śmierci króla rock and rolla
Pod koniec życia nie przypominał już dawnego siebie...
24 czerwca 2022