Perły w modzie: ponadczasowa biżuteria, którą noszą nie tylko królowe
Jak noszą je gwiazdy, arystokratki i... mężczyźni?
- Redakcja VIVA!
Perły to symbol elegancji, szyku i szlachetnego piękna. Przez wieki były zarezerwowane tylko dla monarchów i arystokracji. Wylansowała je Coco Chanel w XX wieku mówiąc “każda kobieta potrzebuje ich niezliczoną ilość”. Projektantka nosiła je do garsonek wykonanych z tweedu oraz krótkich żakietów typu box jacket. Sztuczne czy prawdziwe, każde uosabiały elegancję i klasę. Na przestrzeni lat nosiły je takie ikony stylu jak Audrey Hepburn, Jackie Kennedy, Michelle Obama i księżna Kate. Jak wygląda współczesna historia pereł? Dlaczego Królowa Elżbieta II zawsze ma je ze sobą? Jak perły przeniknęły do świata mody i zawisły nawet na męskich szyjach?
PRZECZYTAJ O: Perły wracają! Ale teraz nosi się je… nie tylko na szyi!
Historia pereł
Biżuteria z perłami była bardzo popularna szczególnie w latach 20. XX wieku co można zobaczyć przykładowo w filmie Wielki Gatsby. Wówczas kobiety uzupełniały swoje szkatułki o sznury pereł i nosiły je do sukienek z obniżoną talią. W latach 50. i 60. dodatek ten łączono z małą, czarną sukienką oraz kreacjami new look w stylu Diora. Wystarczy przypomnieć sobie scenę z Audrey Hepburn, która elegancką biżuterię zestawiła ze słynną, czarną kreacją od Givenchy. Perły symbolizowały luksus i ponadczasowość, często były wybierane przez reprezentantki elit. Dzięki Gabrielle Chanel, która spopularyzowała modę na sztuczną biżuterię, do dzisiaj mogą je nosić wszystkie kobiety bez względu na status społeczny.
Perły w rodzinach królewskich
Królowa Elżbieta II najchętniej nakłada potrójny sznur pereł, który nie jest za długi i idealnie układa się na dekolcie. W rodzinie królewskiej tego typu biżuterię nosi się od wczesnych lat dzięki rodzinnej tradycji, którą zapoczątkowała królowa Wiktoria. W rozmowie z magazynem People Leslie Field (autorka książki The Queen’s Jewels) zdradziła: “Co roku w dniu swoich urodzin królowa Wiktoria dawała każdej ze swoich córek i wnuczek po jednej perle, aby w wieku osiemnastu lat miały już wystarczająco duże pereł na pełen naszyjnik”. Ta tradycja była potem kontynuowana przez króla Jerzego VI, który podarował swojej córce cienki platynowy łańcuszek, do którego w każde urodziny dodawał dwie perły. Na ślub z księciem Filipem w 1947 roku królowa także wybrała perły - elegancki podwójny naszyjnik, podobno jeden z najstarszych w królewskiej kolekcji.
Nie tylko głowa państwa kocha tego typu biżuterię, żona księcia Williama - Kate Middleton również. Można było to zauważyć w wielu jej codziennych stylizacjach, kiedy na przykład dobierała kolczyki z perłą lub krótkie naszyjniki. Jej najsłynniejszą jej stylizacją, w której biżuteria gra główną rolę jest ta z pogrzebu księcia Filipa w 2021 roku. Księżna Cambridge miała na sobie naszyjnik z diamentami i perłami, który Jej Wysokość pożyczyła niegdyś księżnej Walii. Chodzi o japońską kolię znaną jako Japanese Pearl Choker, która jest podobno prezentem od japońskiego rządu. Księżna była już widziana w tej biżuterii w czasie celebracji 70-lecia małżeństwa Elżbiety II i księcia Filipa w 2017 roku na zamku Windsor. Nakładając ten naszyjnik Kate w czasie pogrzebu pokazała swoje wsparcie Królowej i oddała hołd jej zmarłemu mężowi. Naszyjnik ten nosiła także księżna Diana w 1982 roku na kolacji z udziałem królowej Holandii Beatrycze i księcia Clausa w pałacu Hampton Court. Było to jedno z pierwszych oficjalnych wystąpień młodej księżnej. Rok później królowa wystąpiła w tej biżuterii podczas pobytu w Bangladeszu. Perły są nie tylko ulubionym klejnotem królowej Elżbiety II i księżnej Kate, chętnie sięgają po nie także Megan Markle i księżna Yorku Sarah Ferguson. Warto wspomnieć o tym, że perły są na tyle uniwersalnym klejnotem, który bardzo lubią monarchinie innych krajów, w tym między innymi królowe Hiszpanii, Szwecji i Danii.
ZOBACZ TEŻ: Wielka Brytania. Dlaczego królowa Elżbieta II zawsze nosi perły?
Gwiazdy, które kochają perły
Perły tracą swój pierwotny, elitarny i odświętny charakter, a nabierają nowego znaczenia, gdyż królują obecnie w wielu stylizacjach gwiazd. W 2021 roku Dua Lipa pokazała się w naszyjniku z trzech sznurów pereł projektu Vivienne Westwood. Efektem było wyprzedanie się biżuterii w błyskawicznym tempie. Jednak nie można zapominać o jednej z pierwszych prekursorek mody na perły wśród gwiazd, którą była sama Marilyn Monroe. W filmie Mężczyźni wolą blondynki śpiewająco przekonywała, że nie tylko diamenty to najlepszy przyjaciel kobiety, ale także perły. Joe DiMaggio, amerykański baseballista oraz drugi mąż aktorki podarował jej piękny naszyjnik, składający się z 44 pereł rozciągających się na 16-calowej nici, ukoronowany złotym zapięciem. Jej zamiłowanie do tej biżuterii można podziwiać na wielu fotografiach, na których aktorka jest otoczona jest długimi splotami sznurów pereł.
Wszyscy kojarzymy wizerunek też jednej z najbardziej efektownych gwiazd Hollywood w sznurze pereł i małej czarnej sukience w filmie Śniadanie u Tiffany’ego. Audrey Hepburn to aktorka znana z noszenia pereł w formie dodatku do codziennej stylizacji. Jednak ze wszystkich współczesnych gwiazd to Madonna nosi perły w najbardziej spektakularny sposób. Można było zobaczyć w czasie słynnego występu podczas MTV VMAs w 1984 roku, kiedy miała na sobie gęste i długie sploty pereł z ciężkim ozdobnym krzyżem. Klejnoty te służyły za dopełnienie jej odważnej, ślubnej stylizacji. Występ bez wątpienia zapisał się na kartach historii i sprawił, że o artystce stało się głośno. Przysłużył się także perłom, które na stałe zapisały się w słownikach mody jako jeden z najmodniejszych dodatków w historii.
Perły w modzie męskiej
Historia oraz sztuka odnotowują wiele wizerunków facetów z perłą, skupimy się na dwóch z nich. Jeden z nich przedstawia Henryka III Walezego (pierwszego króla elekcyjnego w latach 1573-1574). Władca uwielbiał błyszczącą biżuterię, nosił nie tylko szaty zdobione drogimi kamieniami, ale i kosztowne pierścienie, łańcuchy oraz przypinki. Wśród portretów władców zachował się obraz przedstawiający króla z kolczykiem z okazałą perłą. Inny kolczyk z klejnotem morza w uchu polskiego dygnitarza uwiecznił Rembrant. Obraz nosi tytuł Polski szlachcic z 1973 i przedstawia Andrzeja Reya herbu Oksza, dyplomatę i sekretarza króla Władysława IV Wazy. Jak widać drobna ekstrawagancja w postaci kolczyka z perłą nie przeszkodziła mu w robieniu kariery urzędniczej, a obraz można aktualnie zobaczyć w National Gallery of Art w Waszyngtonie.
Z czasem współcześni mężczyźni także zapragnęli nosić perły. Jednym z ostatnich na to przykładów jest Harry Styles, który jest znany z różnych eksperymentów z modą i nie boi się odważnych rozwiązań. Zainspirowało się nim wielu innych sławnych muzyków czy projektantów, między innymi Marc Jacobs, który łączy sport z elegancją, nie wykluczając przy tym stylowej biżuterii.
Również Giambasttista Valii jest znany ze swoich pereł, które podobno przynoszą mu szczęście. Mogę stać koło kogoś wytatuowanego i wykolczykowanego, ale to moje perły zawsze zwracają uwagę, podkreśla projektant. W męskich kolekcjach na sezon jesień-zima 2021 perły stały się uniwersalnym dodatkiem dla obu płci. Te z linii Comme des Garçons x Mikimoto pokochał szczególnie raper A$AP Nast, który na swoich kontach społecznościowych dopowiada, że jego styl jest niekonwencjonalny i spontaniczny, nigdy nie ma zaplanowanych outfitów, zawsze nakłada to co chce w danym momencie. Jego zdaniem ludzie powinni nosić to, co im się podoba, a perły powinien nosić każdy, wszędzie i cały czas.
Mówi się, że perły są symbolem mądrości, ale także reprezentują spokój oraz wzmacniają wartościowe relacje i poczucie bezpieczeństwa. Są też oznaką czystości, uczciwości i lojalności. Uważa się, że klejnoty morza zapewniają ochronę noszącemu, a także przyciągają szczęście i bogactwo. Możemy wyróżnić cztery rodzaje pereł: okrągłe (okazy o regularnym kształcie kuli lub lekko spłaszczone), barokowe (okazy o nieregularnych kształtach), w kształcie kropli lub guzika (okazy słabo wypukłe, jednostronnie płaskie). Do najpopularniejszy kolor to biały, ale wyróżniamy też czarny, szary, różowy, bordowy, złoty, łososiowy, zielony oraz złoty.
Tak kiedyś jak i współcześnie na ulicach można zobaczyć ludzi, którzy noszą sznury zarówno regularnych, jak i nieregularnych pereł, we wszystkich możliwych odcieniach i wielkościach. Płeć przy tym nie gra tu żadnej roli. W powrocie mody na tą biżuterię miał swój czynny udział serial Bridgertonowie. Dzięki tej efektownej produkcji kobiety i mężczyźni przypomnieli sobie o pięknie pereł i zapragnęli je zaadaptować do własnych stylizacji. Niezależnie od tego, czy nałożysz elegancką sukienkę, stylową marynarkę czy prosty T-shirt, dorzucając do swojej stylizacji perły, poczujesz się stylowo i elegancko, niczym debiutantka na balu u królowej.
Tekst: Aleksandra Trendak