Każda z kolekcji marki Bynamesakke to kolejna historia. Tym razem inspiracją były te chwile dnia, które pragniemy zatrzymać na dłużej. To może być codzienna chwila przy porannej kawie czy spacer poza miastem, kiedy czujemy promienie słońca na twarzy.

Reklama

Doceniajmy nasz czas, radzi Bynamesakke - dzisiaj to on jest najcenniejszym luksusem

Marka od zawsze i na zawsze jest blisko natury. Kojąca paleta barw kolekcji, to kolory przyrody. Dużo tu światła dzięki dominującym piaskowym beżom, złamanej bieli i całej gamie szarości. W naturze szukamy tego, co unikatowe. Stąd intrygujący rdzawy brąz czy głęboka, nasycona zieleń.
W najnowszej kolekcji Bynamesakke znajdziecie między innymi, ciepłe płaszcze wykonane w 80% z wełny z domieszką poliamidu, a także miękkie i przyjazne dla ciała swetry z alpaki oraz virgin wool. Nowością są luksusowe szale z kaszmiru. Oczywiście nie mogło zabraknąć wysokogatunkowej bawełny i T-shirtów, które są niezmiennym wyróżnikiem marki.

Reklama

Historia marki Bynamesakke

Historia marki Bynamesakke oficjalnie rozpoczyna się w 2008 roku. Wtedy rusza produkcja pierwszej kolekcji bawełnianych T- shirtów i szali. Powstaje też sklep internetowy. Ale tutaj liczy się najbardziej inna historia... ludzka. Bynamesakke to przede wszystkim dwoje ludzi, którzy z pasji stworzyli pierwszą w Polsce niszową markę typu basic.
Przyjeżdżają z Kanady do Polski w 2006 roku. Iza jest scenografem po szkole filmowej, Robert sprzedaje właśnie firmę recyclingową. Są razem i szukają swojej własnej historii w życiu. Mają pasję i powoli pojawia się w ich głowach pomysł. Koncepcja powstaje z praktycznej potrzeby: po powrocie do Polski nie mogą znaleźć dobrych jakościowo, prostych, basicowych ubrań. Takich, jakie nosili do tej pory w Kanadzie. W Warszawie prym wiodą zachodnie sieciówki i niewielu ludzi wie o istnieniu basicu, w którym stawia się na prostotę i jakość. Polscy projektanci nie tworzą jeszcze kolekcji streetwearowych, stawiają wyłącznie na wieczorowe sukienki. Dlatego Iza postanawia sama uszyć T-shirt idealny, co okazuje się nie lada wyzwaniem. Zaczynają się mozolne, wielomiesięczne poszukiwania najlepszej bawełny. W końcu udaje się. Iza projektuje pierwsze T-shirty, które spełniają jej wysokie oczekiwania. Tak powstaje pierwsza, oryginalna marka typu basic na polskim rynku.

Reklama
Reklama
Reklama