Moda na ubrania vintage to coraz mocniejszy trend. Jak z niego korzystać?
Gdzie kupować? Jak poszukiwać perełek? Jak sprzedawać na Vinted?
- Redakcja VIVA!
Kiedyś kupowanie w lumpeksach było powodem do wstydu, teraz jest to największym trendem modowym. Statystki mówią same za siebie: od 2030 roku rynek odzieży używanej będzie dwukrotnie większy niż ten spod znaku fast fashion. Na obecną chwilę odzieżowy rynek emituje około 1.2 miliarda ton dwutlenku węgla. Nadprodukcja odzieży to problem, z którym od wielu lat zmaga się nasze środowisko. Second handy, vintage shopy oraz aplikacje do odsprzedaży ubrań przeżywają swój renesans i nic nie wskazuje na to, by zainteresowanie nimi miało maleć. Gdzie warto kupować ubrania z drugiego obiegu? Jakie gwiazdy wspierają nurt less waste? Jakie są zalety kupowania w second handach?
PRZECZYTAJ O: 7 najlepszych sklepów vintage w Warszawie
Second handy: czemu cieszą się taką popularnością?
Amerykański sklep internetowy ThredUp na bieżąco bada rynek branży mody z drugiej ręki i co kilka miesięcy wypuszcza obszerne raporty i opracowania dotyczące aktualnych tendencji na rynku. Ostatnio sprawdził stosunek wzrostu odzieży second hand do fast fashion. Okazuje się, że już za 9 lat rynek odzieży używanej będzie dwukrotnie większy od szybkiej mody. Ma to się wydarzyć najpóźniej w 2030 roku. Karen Clark, odpowiedzialna za komunikację ThredUp, zwróciła niedawno uwagę na łamach branżowego serwisu WWD.com, że millenialsi i pokolenie Z, dla których ważne jest odpowiedzialne podejście do mody i środowiska, coraz rzadziej decydują się na nowej odzieży, bez znaczenia skąd ona pochodzi. Główną przeszkodą jest nie tyle wysoka cena ubrań, co zamieszanie wokół greenwashingu, czyli marketingowego chwytu firm, które określają się jako ekologiczne, chociaż wcale takie nie są. Moda z drugiej ręki jest bardziej wyważona i jednocześnie przystępna cenowo. Clark dodaje, że rezygnowanie z zakupów nowych ubrań może oznaczać duże zmiany na rynku mody, które dokonają się za sprawą tych używanych.
Second handy: gdzie i jak kupować?
W second handach można znaleźć wiele ciekawych rzeczy, od ubrań, przez galanterię i pościel, po zabawki. Odwiedzając miejsca z używaną odzieżą, warto wiedzieć jak robić w nich zakupy, aby wyjść zadowolonym z torbą pełną skarbów. Oto najważniejsze zasady kupowania w second handach:
- Cierpliwość i czas: wygospodaruj sobie dużo czasu, aby spokojnie przejrzeć wieszaki z ubraniami. do tego będzie potrzeba też dużych pokładów cierpliwości. Aby upolować prawdziwą perełkę nie można się spieszyć, należy spokojnie przeglądać wieszak po wieszaku, żeby niczego nie przegapić.
- Na zakupy wybierz się rano: towar wtedy będzie pod dostawie, nie przebrany i jest większa szansa na znalezienie wyjątkowych ubrań.
- Weź ze sobą gotówkę: mimo, że żyjemy w erze cyfryzacji i praktycznie wszędzie zapłacimy za pomocą karty, telefonu lub BLIKa, nie jest to jednak powszechna forma płatności w lumpeksach. Warto się przygotować i mieć przy sobie gotówkę.
- Przymierz ubranie: odzież w second handach pochodzi z wielu krajów, czego wynikiem może być inna niż w naszym kraju rozmiarówka. Jeśli coś wpadło ci w oko, warto to przymierzyć, gdyż rozmiar, który zawsze nosisz może być zupełnie inny niż myślałaś.
- Po zakupie upierz ubrania: zanim odzież w sklepie trafia na wieszaki, jest poddawana wieloetapowemu oczyszczaniu, przez co może mieć specyficzny zapach.
- Najniższą cenę znajdziesz w sklepach oferujących odzież na wagę niż w tych, które ustalają cenę jednostkowo: warto pamiętać, że lumpeksy będą miały zawsze niższe ceny niż sklepy vintage, ponieważ rzadziej można tam znaleźć markowe ubrania.
ZOBACZ TEŻ: Oscary 2022: Oscarowe suknie vintage z drugiego obiegu
Jak kupować na Vinted?
Vinted to najpopularniejsza platforma sprzedażowa, na której użytkownicy mogą kupować i sprzedawać nowe i używane ubrania, dodatki oraz akcesoria. Początkowo poruszanie się w aplikacji może przytłaczać, dlatego warto zastosować kilka poniższych wskazówek, aby ułatwić sobie w niej zakupy:
- Używaj filtrów: rozmiar, marka, stan i kolor: kiedy szukamy konkretnego produktu, bardzo to pomaga w szybkim wyszukiwaniu pośród setek wystawionych rzeczy.
- Dopytaj o szczegóły sprzedającego: gdy znajdziesz jakiś interesujący przedmiot, warto dopytać sprzedawcę o jego wymiary, stan lub dodatkowe zdjęcia, aby upewnić się, że kupujemy ubranie na nas pasujące.
- Program ochrony kupujących: robiąc zakupy na Vinted należy pamiętać, że do ceny za przedmiot będzie doliczony także koszt przesyłki oraz prowizja wynosząca 2,90 zł albo 5% wartości zamówienia. Są to środki przeznaczone na Program Ochrony Kupujących - mamy wówczas gwarancję, że w razie zaginięcia przesyłki lub problemów ze sprzedającym platforma zwróci nam pełną kwotę naszego zamówienia.
- Negocjuj ceny, dodawaj do Ulubionych, włącz powiadomienia: dzięki tym narzędziom można obserwować oferty, które nas interesują. Dzięki nim dowiemy się czy np. została obniżona cena lub czy produkt nadal jest dostępny. Można też spróbować negocjować cenę, może sprzedający się zgodzi się na jej zmianę
- Sprawdzaj i zostawiaj komentarze: przed zakupem warto sprawdzić komentarze, czy inni użytkownicy polecają sprzedającego, czy spotkali się z jakimiś komplikacjami, jak wyglądała komunikacja i ile trzeba było czekać na wysyłkę. Warto także zostawiać komentarze po udanej transakcji, gdyż pomaga to innym użytkownikom.
Które gwiazdy promują second handy?
Second handy są nie tylko mekką dla oszczędnych, ale także dla tych, którzy lubią czasem zaszaleć, co potwierdza wiele gwiazd. Doskonałymi przykładami są tu między innymi Małgorzata Kożuchowska i Agnieszka Włodarczyk, które wielokrotnie chwaliły się na swoich portalach społecznościowych łupami z lumpeksów. Maja Sablewska w wywiadach także mówi otwarcie o swoim zamiłowaniu do szperania w second handach, które ma po mamie. Dlatego też gwiazda zdecydowała się na zostanie ambasadorką akcji #RethinkFashion prowadzonej przez markę Perwoll, promującej jak najdłuższe życie używanych ubrań.
Także tancerka Edyta Herbuś przyznaje, że kupuje ubrania w sklepach vintage, ponieważ na dobry wygląd nie składają się tylko drogie kreacje od największych projektantów, lecz także sukienki z drugiej ręki. Monika Brodka to prawdziwa ikona stylu, która we wszystkim wygląda jak milion dolarów. Pewnie niektórym będzie ciężko uwierzyć w to, że piosenkarka swoje modowe perełki zakupuje właśnie w sklepach vintage. (Między innymi na pokazie Tomka Ossolińskiego w 2012 miała na sobie musztardową sukienkę z second handu, z którego ma także dwie torebki od Prady. Wokalistka przyznaje, że „w ciuchlandzie poza bielizną może znaleźć niemal wszystko.")
Karolina Malinowska to kolejna wielka wielbicielka lumpeksów. Modelka przekonuje, że nie trzeba wydawać ogromnej sum pieniędzy, aby dobrze wyglądać, wystarczy odrobina kreatywności i cierpliwości do szukania perełek z drugiej ręki. Wszystkie te gwiazdy dają świetny przykład, że nie trzeba wcale kupować nowych ubrań, aby dobrze wyglądać, a planeta jest mimo wszystko ważniejsza od kolejnej kreacji, którą nałoży się tylko raz.
ZOBACZ TEŻ: 7 najciekawszych książek o modzie vintage
Ostatnie obserwacje tego, co dzieje się na rynku mody sugerują, że powinniśmy ograniczyć zakupy nowych ubrań. Zakupy w second handach mogą dawać taką samą satysfakcję z kupowania co shopping w klasycznych siecówkach, a przy ich okazji nie zaśmiecamy planety i nie wspieramy nurtu fast fashion. Bycie eko to dziś już nie tylko używanie energooszczędnych żarówek czy zrezygnowanie z plastikowych torebek, lecz także wprowadzanie do swojego życia pozytywnych dla planety nawyków właśnie takich jak choćby kupowanie ubrań z drugiej ręki. Dzięki nim możemy się poczuć, jak byśmy cofnęli się do którejś z minionych epok. Nawet jeśli tę epokę od dziś dzieli jedynie kilka lat.
Tekst: Aleksandra Trendak