Reklama

Wcześniej mieszkała w Paryżu. Teraz jej dom jest w Berlinie. Mary Komasa zdradziła magazynowi VIVA! MODA jakie są jej ulubione miejsca, gdzie może siedzieć godzinami i gdzie można zjeść najlepsze azjatyckie dania.

Reklama

East News

W Berlinie jest wiele galerii handlowych, które charakteryzują się przyciągającą wzrok architekturą.

Mary Komasa: Mieszkam tu już siedem lat. Tu odpoczywam, relaksuję się i nabieram sił. Zawsze gdy tu jestem, a ostatnio najdłużej byłam dwa tygodnie, zaglądam do moich ulubionych miejsc. Jednym z nich jest butik Garage. Mają ogromny wybór ciuchów vintage, oryginalnych z lat 70. i 80., a trafiają się nawet starsze perełki. Można tu spotkać stylistów i projektantów, którzy tu szukają inspiracji. Uwielbiam centrum handlowe Bikini Berlin za piękną architekturę, świetne butiki ACNE czy Mykita i za… widok na zoo. Mogę tu siedzieć godzinami, popijać kawę i patrzeć na... orangutany. Jestem stałą bywalczynią Galeria C/O Berlin. Odbywają się tu wspaniałe wystawy fotograficzne i filmowe. Jeśli ktoś zamierza spędzić trochę czasu w Berlinie, koniecznie powinien odwiedzić to miejsce. Podobnie zresztą jak Chén Chè Teehous. Przepiękne miejsce z wyśmienitą kuchnią azjatycką, głównie wietnamską. W Berlinie mieszka się świetnie, bo panuje całkowita wolność w wyrażaniu swojej osobowości.

East News

W Berlinie jest dużo małych knajpek i kawiarni, w których życie towarzyskie kwitnie.

Mary Komasa/Facebook

Mary Komasa na festiwalu w Berlinie z przyjacielem Tomaszem Wasilewskim - zdobywcą Srebrnego Niedźwiedzia za film "Zjednoczone Stany Miłości".

Polecamy także: Pierwszy raz była tam 20 lat temu i... zachwyciła się! Joanna Przetakiewicz oprowadza nas po Londynie

Więcej o modnych podróżach w najnowszym wydaniu magazynu VIVA! MODA.

Eric Guillemain @2bmanagement
Reklama

Okładkową bohaterką marcowego wydania została Anja Rubik.

Reklama
Reklama
Reklama