Tyle naprawdę kosztuje wyprodukowanie luksusowych torebek. Te kwoty szokują!
Śledztwo we Włoszech odsłania porażające fakty. Pod lupą dwie topowe marki…
Dziś zawrotne ceny dóbr luksusowych mało kogo zaskakują. Przecież właśnie dlatego znajdują się na wysokiej półce premium. Jednak zagłębiając się czasem dalej niż w nazwę marki na metce, może okazać się, że towar, który otrzymujemy w rzeczywistości wcale nie jest tyle wart, a rozbieżność jest wręcz drastyczna…
ZOBACZ TAKŻE: Trendy z pokazów: najmodniejsza biżuteria na jesień 2024. Oryginalne połączenia i wyraziste formy
Włoskie torebki nie tak luksusowe?
Właśnie to skłoniło włoskich prokuratorów, by przyjrzeć się produkcji torebek u dwóch wiodących marek luksusowych. Choć produkty „Made in Italy” przez lata wyrobiły sobie światową renomę, teraz może czekać je niemały kryzys.
Śledztwo w toku. W tle wyzysk pracowników
Celem mediolańskiej prokuratury na ten moment stali się giganci, tacy jak Giorgio Armani i Dior, należący do koncernu LVMH Bernarda Arnaulta. Według orzeczenia sądu marki zmuszały pracowników do spania w miejscu pracy, aby byli oni dostępni przez całą dobę. Aby przyspieszyć pracę maszyn usunięto także zabezpieczenia chroniące pracowników.
Ile w rzeczywistości kosztuje wyprodukowanie torebki Dior?
Dzięki tego typu działaniom marce Dior pozwoliło to na ograniczenie kosztów produkcji torebki o kodzie PO312YKY, za którą w butiku płacimy 2600 euro do kwoty 53 euro!
Według doniesień dostawcami torebek dla Armaniego byli chińscy producenci we Włoszech, którzy działali niezgodnie z przepisami w kwestiach BHP. Śledztwo nadal jest w toku.