Michał Probierz ma niezwykle trudne zadanie. Polska drużyna gra podczas Euro 2024 z najlepszymi – Holandią Francją i Austrią, która również z meczu na mecz jest coraz lepsza i nie należy do łatwych przeciwników. Do tego polski selekcjoner stawia czoła wyzwaniom jakimi są kolejne kontuzje czołowych graczy polskiej kadry. Jedyne, o co nie musi się martwić to... stylizacje! Okazuje się, że ma je przygotowane od dłuższego czasu. Kto za nimi stoi i ile kosztują stylizacje Probierza, które są szeroko komentowane na całym świecie?

Garnitur Michała Probierza na meczu Polska - Holandia

Gdy Michał Probierz pojawił się na boisku w Hamburgu w beżowym garniturze z dopasowaną marynarką w kratkę, wszystkie oczy skupiły się właśnie na nim. I absolutnie nas to nie dziwi, bo wyglądał fantastycznie. Stylowo, elegancko, z ogromną klasą. Internet od razu oszalał i kibice piłki nożnej szybko okrzyknęli, że nasz trener może zdetronizować dotychczasowego guru stylizacji na boisku, menadżera Anglików Garetha Southgate'a.

Okazuje się, że za stylizacje Michała Probierza odpowiada polska marka modowa Lancerto (oficjalny partner wizerunkowy) oraz bloger Michał Kędziora, znany lepiej jako Mr Vintage, który przygotował koncepcję wizerunkową dla naszego selekcjonera.

„Jeśli chodzi o stylizacje turniejowe, to zależało mi na tym, by każdy z tych zestawów dość wyraźnie różnił się od siebie, choć każdy z nich miał być oparty na garniturze. Chodziło o to, by nawet osoby niespecjalnie interesujące się modą, zauważyły tę zmianę wizerunkową trenera podczas oglądania spotkań naszej kadry. To zróżnicowanie pomiędzy garniturami udało się uzyskać w najprostszy sposób – za pomocą różnych kolorów tkanin. Mamy więc garnitur beżowy, szary i granatowy, czyli pozornie totalna klasyka mody męskiej, którą wielu może nazwać nudą, ale nie do końca tak jest” pisze Kędziora na swoim blogu.

Garnitur, w którym Michał Probierz pojawił się w niedzielę na boisku w Hamburgu to został wykonany z wełny solaro w najbardziej klasycznej wersji, czyli z przędzą beżowo-czerwoną. „W tym garniturze zdecydowałem się również na kieszenie nakładane w marynarce, które miały podkreślić mniej formalny charakter całego zestawu” dodał stylista.

Największą uwagę przykuwała kamizelka, która nadała ton całej stylizacji. Skąd taki pomysł? „Kamizelkę zaproponowałem z trzech powodów. Po pierwsze, stanowi ona charakterystyczny element każdej stylizacji, który może stać się znakiem rozpoznawczym selekcjonera Probierza, tak jak kardigany Carlo Ancelottiego, czy golfy Pepa Guardioli. Po drugie, w przypadku zdjęcia marynarki w trakcie meczu (a zdarza się to nierzadko), kamizelka nadal trzyma fason całej stylizacji, bo zakrywa fragment na styku spodni i pasa, który jest najbardziej newralgicznym miejscem u ekspresyjnych trenerów, ponieważ spodnie potrafią się osunąć na biodrach, a koszula wysunąć ze spodni. Pomysł z kamizelką był konsultowany z selekcjonerem, bardzo mu się spodobał, a sam fason kamizelki trener miał okazję przetestować wcześniej. Oczywiście jeśli temperatury będą wysokie, to kamizelka może zostać w szatni – decyzja należy do selekcjonera” uzasadnił ten wybór Michał Kędziora na swoim blogu.

Ile kosztowała stylizacja Michała Probierza na mecz Polska - Holandia?

Wielu kibiców na pewno zastawiało się wczoraj, ile może kosztować taka stylizacja. Nas również, dlatego postanowiliśmy to sprawdzić. Sam garnitur to wydatek 2999 zł. Biała koszula Giorgio Regular kosztowała 349 zł, kamizelkę Hillside 399 zł, a buty dobrane do całości stylizacji to model Foxtrot za 599 zł. Za całość trzeba więc zapłacić 4346 zł. Naszym zdaniem warto, bo Michał Probierz wyglądał w nich doskonale.

A co selekcjoner polskiej kadry założy na kolejny mecz? Poniżej znajdziecie kilka wariantów z kolekcji stworzonej z Lancerto. Którą wybierze?