Reklama

Walka o prawa kobiet trwa. Od kilku dni na ulicach setek polskich miast trwają masowe protesty. Biorą w nich udział tysiące oburzonych obywatelek i obywateli. Z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał przerwanie ciąży w przypadku ciężkiego lub śmiertelnego uszkodzenia płodu za niezgodne z Konstytucją RP, nie zgadza się również branża mody. Polskie marki dołączyły do strajku kobiet i nie zamierzają się poddać. "Całym sercem wspieramy wszystkich protestujących na ulicach naszych miast, bo ten kryzys możemy pokonać tylko razem? - pisze w oświadczeniu marka Elementy.

Reklama

Polska branża mody też protestuje. Te marki modowe wspierają strajk kobiet

Kasia Tusk nie tylko wychodzi na ulice i wspiera protesty w rodzinnym Trójmieście, ale również przyłączyła się do strajków wraz ze swoją marką modową MLE Collection: "Niewiele marek decyduje się na taki ruch, bo część z Was ma pewnie inne zdanie na temat wyroku TK. Milczenie z obawy o mniejszy dochód byłoby jednak zupełnie nie w naszym stylu". Choć Kasia Tusk była jedną z pierwszych, która ogłosiła solidarność z kobietami, na pewno nie była ostatnia. Za nią posypały się kolejne apele polskiej branży modowej, która poczuła jedność i siłę walki o lepsze jutro.

Część marek ogłosiła finansowe wsparcie dla organizacji Strajk Kobiet. W tym gronie znalazło się m.in. LAU Jewellery: "Drogie Kobiety, jesteśmy z Wami i wspieramy jak tylko możemy!" Marka zachęca, by wesprzeć zrzutkę prowadzoną dla Strajku Kobiet. W podziękowaniu LAU Jewellery wysyła każdemu darczyńcy pierścionek Arch w kształcie łuku, który symbolizuje moc, siłę, ruch i wojnę.

Kolejna polska biżuteryjna marka, która dołącza do protestów to UMIAR. "Chcemy wspierać kobieca siłę na wszelkie sposoby" - czytamy na Instagramie brandu. Dziewczyny z UMIARU stworzyły specjalny projekt kolczyków z błyskawicą, a całkowity dochód z ich sprzedaży przeznaczą na działania Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

Również polscy projektanci, jak Jackob Buczynski, angażują się w pomoc kobietom: "Wczoraj na znak solidarności z kobietami i na znak sprzeciwu tego co dzieje się w kraju wykonałem patchworkową, czerwona błyskawice. Dzisiaj pragnę zrobić ich więcej, bo nie jestem w stanie skupić się na pracy kreatywnej i myśli o biznesie. Przerywamy prace nad sklepem, nad kolekcja, nad nowymi projektami i wszystkie osoby z mojego teamu zaangażowane będą przez najbliższe dni w pomoc w realizacji błyskawic na Waszych kurtkach. Wykonamy je oczywiście za darmo aby pokazać zjednoczenie i wspólna sile. Przez ubiór można również wiele powiedzieć - z takiego założenia wychodzę" - napisał projektant Jackob Buczynski.

Nie tylko marki, lecz również sklepy z modą vintage bronią praw kobiet w tych trudnych dniach. Warszawski komis Crush w środę 28 października między 15:00 a 19:00 zachęca do bezpłatnego odbioru plakatów Strajku Kobiet. Internetowy vintage shop Minima Vintage postanowiło przeznaczyć 5% dochodu z każdego zamówienia do końca listopada na wsparcie organizacji Strajk Kobiet.

Reklama

Zobacz, jak branża mody angażuje się w protesty poniżej:

Reklama
Reklama
Reklama