Reklama

Dolce & Gabbana nie pierwszy raz wywołują kontrowersje. Przypomnijmy tylko, że jedne ze swoich butów nazwali „sandałami niewolników”, a dzieci narodzone dzięki metodzie in vitro byli łaskawi określić jako „syntetyczne”. Ostatnio popularności nie przysporzyła im także deklaracja, że z przyjemnością będą ubierali Melanię Trump. Przyszedł czas na kolejną aferę. Tym razem poszło… o białe, sportowe buty z kolekcji na jesień 2017.

Reklama

Polecamy też: Luksus i… jeszcze raz luksus. Prezentacja kolekcji couture Dolce & Gabbana trwała… aż trzy dni!

Chuda i wspaniała?

Buty te ozdobione są licznymi napisami. Wśród nich wyróżnia się wielkością hasło „I’m Thin & Gorgeous” czyli „Jestem chuda i wspaniała!”. Gdy tylko Stefano Gabbana zamieścił zdjęcie tych butów na Instagramie zaczęły się pojawiać pod nim, łagodnie mówiąc, niezbyt pochlebne komentarze w rodzaju: „Czy nie uważacie, że to nieodpowiedzialne piętnować ludzi, którzy nie są chudzi?”. To, co potem nastąpiło było naszym zdaniem znacznie gorsze od samego napisu. Stefano Gabbana zaczął mianowicie odpowiadać swoim krytykom. A oto, co napisał włoski projektant: „Myślisz, że lepiej być grubasem pełnym hamburgerów? Głupia”, a następnie: „Kochana, czy wolisz być gruba i pełna cholesterolu? Myślę, że masz problem”. Według nas problem ma nie internautka a sam Stefano Gabbana. Uważamy też, że na następnych jego butach zdecydowanie powinno pojawić się hasło: „Milczenie jest złotem”…

East News

Duet Domenico Dolce & Stefano Gabbana z piosenkarką Katy Perry.

Reklama

Polecamy też: To oni rządzą Internetem! I wszyscy… wystąpili na ostatnim pokazie Dolce & Gabbana!

Reklama
Reklama
Reklama