Demi Moore udzieliła szczerego wywiadu po pokazie Fendi. Jak wyglądała?
Co się stało z twarzą aktorki?
- Redakcja VIVA!
Demi Moore to nie tylko znana aktorka, to ikona Hollywood. Gwiazda w latach 90. została okrzyknięta najpiękniejszą kobietą na świecie, a filmy z jej udziałem cieszyły się ogromną popularnością. Gwiazda słynęła z naturalnego piękna i niezwykłego talentu aktorskiego. Potrafiła zmieniać się do ról, nie do poznania i za każdym razem uwodzić kobiecym pięknem. Trudno zapomnieć takie filmy jak: Duch, Niemoralna propozycja czy W sieci. Jedną z najbardziej wyrazistych ról, w którą się wcieliła była Erin Grant w filmie Striptiz. O tym filmie mówił cały świat. Demi była wówczas najbardziej pożądaną aktorką i kobietą. Mimo upływu lat Demi Moore nadal jest bardzo atrakcyjną kobietą, chociaż od jakiegoś czasu mówi się o jej rozchwianiu emocjonalnym i operacjach plastycznych, którym się poddaje.
Demi Moore na pokazie Fendi 2021 - co się stało z jej twarzą?
Gwiazda zawsze bardzo lubiła modę i styl, dlatego nie ma w tym nic zaskakującego, że przyjęła propozycja wzięcia udziału w pokazie mody. Wcieliła się w modelkę podczas pokazu Fendi, co jak przyznała na swoim Instagramie, było jej marzeniem z dzieciństwa. Aktorka opublikowała w sieci nagranie ze swojego debiutu. Niestety komentarze fanów były wyjątkowo nieprzyjemne. Twarz Demi Moore była nie do poznania! Fani zastanawiali się, czy to wpadka makijażysty, czy nieudana operacja plastyczna.
„Co się stało Demi Moore?”
„Kto jej to zrobił”?
„Czy Demi miała operację?”
Demi Moore udzieliła wywiadu po pokazie Fendi! Co powiedziała?
Tuż po kontrowersyjnym pokazie, aktorka udzieliła wywiadu topmodelce Naomi Campbell. Podczas rozmowy nie miała na sobie makijażu, miała czarne oprawki i wyglądała zupełnie normalnie. Chociaż większość wywiadu siedziała bokiem do kamery i bardzo rzadko zerkała w obiektyw. W rozmowie z super modelką opowiedziała o swoich przeżyciach związanych z pokazem. Czy to rzeczywiście była jedynie charakteryzacja do pokazu? Czy taki był pomysł i wizja projektantów, a na co dzień aktorka wygląda naturalnie i nie ma zmienionych rysów twarzy?
To było dla mnie wyjątkowe doświadczenie, ponieważ czułam, że chodzi o całą historię – nie tylko o ubrania. Czułam się magicznie i byłam tym niezwykle poruszona. Nigdy tego nie zapomnę – zdradziła Demi.