Reklama

Jak co roku, także podczas tegorocznej MET Gali 2022, nie zabrakło na słynnych schodach Metropolitan Museum of Art niezwykle stylowych par. Uwagę przykuwała oczywiście para współprowadząca galę, czyli Blake Lively z mężem Ryanem Reynoldsem, ale poza nimi było też kilka innych duetów, obok których trudno było przejść obojętnie.

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: MET Gala 2022: najlepsze makijaże i fryzury gwiazd

Pary na MET Gali 2022

Sensację wzbudziła nowa para show-biznesu, czyli Kim Kardashian i Pete Davidson, dla której było to zaledwie drugie wspólne, oficjalne wyjście. Co ciekawe, Kim wyznała niedawno, że poznali się właśnie na zeszłorocznej gali, co dodaje tylko pikanterii calej historii. Swój debiut na MET Gali zaliczyli też Kaia Gerber i Austin Butler, którego będziemy mogli podziwiać za chwilę w roli Elvisa u boku samego Toma Hanksa.

Fotoreporterzy czekali także na młode małżeństwo – Brooklyna Beckhama i Nicolę Peltz. Para nie zawiodła i wyglądała zjawiskowo. Podobnie jak Sophie Turner i Joe Jonas - para spodziewająca się dziecka była niemal nierozłączna. A piosenkarz czule przytulał żonę i głaskał ją po już mocno widocznym brzuszku.

Zaskoczeniem wieczoru okazał się jeszcze jeden duet – Jared Leto i Alessandro Michele. Aktor i projektant Gucci, którzy przyjaźnią się i współpracują od lat postanowili zaszokować publiczność i pokazali się na czerwonym dywanie jako... klony! W pierwszym momencie naprawdę trudno było ich rozpoznać.

Reklama

Kto jeszcze zachwycił w duecie? Zobaczcie w naszej galerii.

Reklama
Reklama
Reklama