Reklama

W kinach możemy oglądać film biograficzny Rocketman w reżyserii Dextera Fletchera opowiadający historię sir Eltona Herkulesa Johna. Aż dziwne, że powstał dopiero teraz, bo przypadkami z biografii naszego bohatera można by obdzielić dziesiątki pomniejszych sław show-biznesu. Znajdziemy w niej wielkie wzloty i jeszcze większe upadki. Dramatyczną utratę głosu i niezliczone uzależnienia: od alkoholu, narkotyków, leków. Elton John był pionierem w wielu dziedzinach. Cierpiał na bulimię i depresję zanim stały się chlebem powszednim sławnych i bogatych. Przecierał szlaki w kompulsywnym kupowaniu. Przyjaźnił się Johnem Lenonem, Freddiem Mercury i Michaelem Jacksonem. Płakał po Dianie. Jego nagrany po śmierci księżnej singiel Candle in the Wind sprzedał się w 33 milionach egzemplarzy! Zawarł fikcyjne małżeństwo, by po latach przyznać, że jest homoseksualistą. I chyba jako jedyny gej na świecie jest poważanym właścicielem klubu piłkarskiego.

Reklama

Artysta wszech czasów

W wieku męskim uspokoił się i został prawdziwym gigantem dobroczynności. Jego Elton John AIDS Foundation organizuje między innymi charytatywną imprezę White Tie&Tiara Ball, na którym karnie stawia się całe Hollywood. Nieoficjalnie piastuje też sir Elton John funkcję dobrego wujka show-biznesu wspierającego radą niezliczone zbłąkane owieczki.
Przede wszystkim jednak Elton John jest żyjącą legendą muzyki rozrywkowej. W 2008 roku amerykański magazyn Billboard umieścił go na trzecim miejscu listy najważniejszych artystów wszech czasów. Wyprzedzili go tylko Beatlesi i Madonna. Przez ponad czterdzieści lat swojej kariery nagrał dziesiątki przebojów. Nie można sobie wyobrazić historii muzyki popularnej bez Goodbye Yellow Brick Road czy Sorry Seems To Be The Hardest Word. Najbardziej zapamiętane zostaną melodyjne ballady napisane przez Eltona wspólnie z jego nieodłącznym tekściarzem Berniem Taupinem. Duet znalazł niezawodny sposób na przebój. Składają się na niego głos Eltona, jego fortepian i liryczne wsparcie orkiestry.

Barwny ptak sceny

Nie można zapomnieć też o tym, że Elton John jest jedną z najbarwniejszych postać w historii muzyki rozrywkowej. Ogłoszono go królem kiczu zanim rodzice Lady Gagi zostali zapisani do szkoły podstawowej. Uwielbiał i uwielbia pióra, cekiny i brokat. Stworzył legendarne kolekcje tysięcy okularów, nakryć głowy i butów (część z nich na masywnych, wysokich obcasach). Przyjemność stworzenia filmowej garderoby Eltona Johna w Rocketman przypadła Julianowi Day’owi, który wcześniej pracował m.in. przy Bohemian Rhapsody. Kostiumograf miał to szczęście, że mógł wielokrotnie odwiedzić magazyn kostiumów swego bohatera. Jak mówi, jego inspiracjami były też… karnawały w Rio de Janeiro i Wenecji oraz stylizacje drag gueens.
Już teraz możemy podziwiać w kinach, jak Julian Day z talentem odtworzył najsłynniejsze kreacje Eltona Johna, w tym słynny kostium zawodnika Dogersów, który gwiazdor zaprezentował podczas koncertów w Los Angeles. Przypomnijmy, że oryginalny strój zaprojektował król cekinów Bob Mackie, twórca kreacji m.in. Cher, Madonny i Pink. I choć Day zamienił cekiny na kryształy, kostium Dogersów ważył przysłowiową tonę. Grający gwiazdora Taron Egerton miał więc powiedzieć, że bycie Eltonem Johnem wymaga końskiego zdrowia. A teraz zobaczcie inne projekty Juliana Day’a do filmu Rocketman!

Elton John w kostiumie zawodnika Dogersów, który zaprezentował podczas koncertów w Los Angeles.

Reklama

East News

Reklama
Reklama
Reklama