Reklama

Dyrektor kreatywny Balmain Olivier Rousteing w tym sezonie zaskoczył. Kolekcja ready-to-wear na wiosnę i lato 2023 zachwyca futurystycznym podejściem. Ale to nie wszystko. Projektant chce obudzić nasze sumienie. Wsparła go w tym Cher, która pojawiła się w finale pokazu z Rousteingiem na wybiegu. O co chodzi?

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Pokaz kolekcji Fendi na sezon wiosna-lato 2023, przepełniony pogodną aurą

Pokazy mody: Balmain na sezon wiosna/lato 2023

Rousteing w swojej kolekcji postanowił odnieść się do zmian klimatycznych, które coraz poważniej wpływają na naszą planetę. „Wszyscy widzieliśmy tego lata zmiany klimatyczne. Wszyscy widzieliśmy pożary na całym świecie. I wracając z pokazem we wrześniu, zastanawianie się, czy nasze spodnie będą z wysokim czy niskim stanem - wydaje mi się to trochę daremne”, powiedział projektant przed pokazem. Dlatego w nowej kolekcji Balmain przeważają materiały wykonane z papieru, wikliny, a nawet… bananów! Rousteing zaznaczył też, że Balmain podchodzi inaczej nie tylko do samych kolekcji i użytych materiałów, ale także łańcucha dostaw i procesu produkcji. A jak prezentuje się kolekcja? Sylwetki z linii ready-to-wear (podczas pokazu pokazano też kreacje haute couture) są niezwykle wysublimowane. Nawiązania do renesansu i twórczości Jeana Paula Gaultier są wyraźnie widoczne. Odważne formy zachwycają. Co ciekawe na wybiegu pojawiły się również propozycje dla mężczyzn.

Najciekawsze sylwetki z pokazu Balmain na sezon wiosna/lato 2023 znajdziecie w galerii poniżej.

Reklama

Imax Tree/Free
Reklama
Reklama
Reklama