Jonathan Anderson odchodzi z Loewe. Koniec ery wybitnego projektanta w hiszpańskim domu mody

To koniec pewnej epoki! Po 11 latach Jonathan Anderson żegna się z Loewe. Pod jego kierownictwem hiszpański dom mody stał się jedną z najgorętszych marek luksusowych. Informacja o odejściu projektanta ze stanowiska dyrektora kreatywnego obiegła świat mody i wywołała falę spekulacji na temat jego przyszłości.

ZOBACZ TAKŻE: Wielkie zmiany w świecie mody! Kto przejmie stery w legendarnych domach mody? Czy Gucci i Versace czeka rewolucja?

Jonathan Anderson i Loewe: 11 lat spektakularnych zmian

Jonathan Anderson objął stery Loewe w 2013 roku i całkowicie odmienił wizerunek marki. Dzięki niemu dom mody, znany dotąd głównie z luksusowych wyrobów skórzanych, stał się jedną z najbardziej innowacyjnych i pożądanych marek na świecie. Jego eksperymentalne podejście do projektowania, łączenie nowoczesnych form z tradycyjnym rzemiosłem oraz niezwykła dbałość o detale sprawiły, że Loewe osiągnęło ogromny sukces.

Jednym z jego największych osiągnięć było stworzenie torebki Puzzle, która zadebiutowała w 2015 roku i szybko stała się kultowym modelem. Anderson z powodzeniem łączył komercyjny sukces z artystycznym podejściem, czego dowodem są współprace z legendarnym studiem animacji Studio Ghibli czy innowacyjne kolekcje obuwia we współpracy ze szwajcarską marką On.

CZYTAJ TEŻ: Magda Butrym x H&M: pierwsza w historii marki kolaboracja z polską projektantką! Polska moda na światowym poziomie

Podziękowania i emocjonalne pożegnanie

W oficjalnym oświadczeniu Jonathan Anderson podkreślił, jak ważny był dla niego czas spędzony w Loewe. „Miałem szczęście być otoczonym przez ludzi z wyobraźnią, umiejętnościami, wytrwałością i pomysłowością, którzy potrafili powiedzieć „tak” wszystkim moim szalenie ambitnym pomysłom” – powiedział projektant.

Dyrektor generalna Loewe Pascale Lepoivre podkreśliła, że pod rządami Andersona marka doświadczyła „znaczącego wzrostu” i zyskała międzynarodowe uznanie. Sidney Toledano, doradca prezesa i dyrektora generalnego LVMH Bernarda Arnaulta, nazwał Andersona „jednym z najlepszych” zaznaczając, że jego wkład w Loewe wykracza daleko poza kreatywność.

Co dalej? Przyszłość Loewe i Jonathana Andersona

Odejście Jonathana Andersona wywołało falę spekulacji na temat tego, kto przejmie stery w Loewe. Marka, która pod jego kierownictwem osiągnęła miliardowe przychody, musi teraz znaleźć następcę zdolnego utrzymać jej nowoczesny charakter.

Pojawiają się również pytania o przyszłość samego Andersona. Czy obejmie stery w innym luksusowym domu mody? A może skupi się na swojej autorskiej marce JW Anderson? Jedno jest pewne – świat mody jeszcze nie raz usłyszy jego nazwisko.